Sierpień to miesiąc trzeźwości, czas refleksji i zachęta do życia wolnego od alkoholu. Tymczasem najnowszy raport Fundacji Forum Konsumentów pokazuje, że państwo wciąż przegrywa walkę z nielegalną reklamą piwa. Mimo dziesiątek zgłoszeń i twardych dowodów prawo pozostaje martwe. Efekt? Koncerny piwne triumfują, młodzież oswaja się z alkoholem, a organy ścigania… rozkładają ręce.
Raport „Nabici w butelkę. Państwo bezradne wobec nielegalnej reklamy piwa” Fundacji Forum Konsumentów to dokument, który powinien wstrząsnąć opinią publiczną. Dane są zatrważające: w ciągu ostatnich dziesięciu lat w całej Polsce zapadły zaledwie cztery wyroki skazujące za złamanie zakazu reklamy alkoholu. Cztery – w kraju, gdzie niemal codziennie zalewają nas przekazy reklamowe zachęcające do picia.
Tylko w 2024 roku do prokuratur trafiły 32 zawiadomienia o nielegalnej promocji alkoholu. Spośród nich:
Nie ma ani jednego aktu oskarżenia. Ani jednego wyroku. Ani jednej realnej kary.
Co więcej, jak wynika z raportu, nawet gdy zgłoszenia pochodzą od instytucji państwowych takich jak Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom (KCPU) czy UOKiK, efekty są równie mizerne. W 2024 roku KCPU zgłosiło 14 przypadków łamania prawa – 10 z nich umorzono, jedną sprawę odrzucono, a tylko 3 czekają na rozstrzygnięcie.
Raport docenia starania państwowych instytucji, ale brutalnie pokazuje ich bezsilność. KCPU i UOKiK wykonują swoje zadania, ale w starciu z koncernami piwnymi i nieprecyzyjnym prawem stoją na straconej pozycji.
UOKiK w 2024 roku zgłosił 6 przypadków nielegalnej reklamy – 3 sprawy odrzucono, jedną umorzono, a tylko dwie trwają. W praktyce oznacza to, że nawet najlepiej przygotowane zawiadomienia nie mają większych szans w sądzie.
Dlaczego? Bo prawo jest dziurawe i niejednoznaczne. W ustawie istnieją jasne zakazy, np.:
Tyle teoria. W praktyce – reklamy łamią wszystkie te przepisy, a organy ścigania uznają, że „brakuje znamion czynu zabronionego”.
Raport Forum Konsumentów przywołuje liczne przykłady reklam, które jawnie stoją w sprzeczności z prawem. Spoty, w których bohaterowie:
Każda z tych reklam narusza minimum trzy zakazy ustawowe. W żadnym z przypadków nie doszło jednak do ukarania producenta.
Prawo chroniące nas przed nielegalną reklamą piwa jest martwe. Skutki ponosimy wszyscy, zwłaszcza młodzi ludzie, dla których piwo staje się symbolem stylu życia.
– alarmuje dr Tomasz Sińczak, prezes Fundacji Forum Konsumentów.
Dane z raportu Forum Konsumentów są szczególnie wstrząsające w kontekście sierpnia – miesiąca trzeźwości. To czas, kiedy Kościół zachęca do refleksji nad konsekwencjami picia alkoholu, a wierni podejmują dobrowolną abstynencję.
Tymczasem koncerny piwne intensyfikują kampanie reklamowe właśnie w okresach wakacyjnych i świątecznych, kiedy młodzi ludzie są najbardziej podatni na wpływy. Reklamy piwa, często maskowane jako promowanie „wolności” czy „radości życia”, w rzeczywistości zachęcają do sięgania po alkohol coraz młodsze pokolenia.
W obliczu tych danych apel o trzeźwość nabiera nowego znaczenia. Jeśli państwo nie podejmie realnych działań, kolejne pokolenia Polaków będą coraz bardziej uzależnione – i to w dużej mierze za sprawą agresywnej, bezkarnej reklamy piwa.