Żeby potrafiło się z ludźmi dogadać...

Fragmenty książki "Od niemowlaka do przedszkolaka", będącej poradnikiem opisującym fazy rozwoju dziecka od okresu prenatalnego do 3 lat

Żeby potrafiło się z ludźmi dogadać...
Bogna Białecka
Od niemowlaka do przedszkolaka


ISBN: 978-83-7516-264-6
Wydawnictwo Święty Wojciech 2010


wybrane fragmenty:


Żeby potrafiło się z ludźmi dogadać...

Spójrz w oczy dziecka, zobaczysz Boga.
Phil Bosmans

Gdy obserwujemy dziecko, wydaje się, że pierwsze umiejętności społeczne: wspólna zabawa, współpraca, pojawiają się dopiero w drugim, trzecim roku życia. A jednak cały proces zaczyna się znacznie wcześniej... Pierwsza i najważniejsza więź, ukształtowana jeszcze w czasie ciąży, to wież z mamą. Noworodek, niemowlę uwielbia, jak się je buja, nosi na rękach, przytula, całuje. Już w pierwszym miesiącu życia zaczyna poznawać twarz mamy (nieco później — taty i innych domowników) i lubi patrzeć mamie w oczy, np. przy karmieniu.

Pierwszym komunikatem interpersonalnym nadawanym przez dziecko jest uśmiech, pojawiający się w okolicach trzeciego miesiąca życia. Dzidziuś uśmiecha się na widok ludzkiej twarzy. Po kolejnym miesiącu uśmiech zaczyna być bardziej specyficzny — największą radość sprawia maluchowi widok mamy, taty, rodzeństwa, do obcych zaczyna się odnosić z nieufności ą. W tymczasie warto często się do dziecka uśmiechać, rozmawiać z nim. Pielęgnuje to więź, uczy zaufania. Pod koniec pierwszego roku życia może pojawić się niepokój, gdy oddala się główny opiekun (najczęściej mama). Dziecko rozpaczliwie płacze, nie chce, by mama je zostawiała.

Wiele kobiet przeżywa wtedy lęk, że dziecko stanie się bezradną „przylepą”, reagującą histerią, gdy tylko mamusia zniknie z oczu. Nie trzeba się jednak tym przejmować. Jest to naturalny etap rozwoju, który mija. Z drugiej strony należy zadbać o to, by dziecko miało kontakt z ludźmi.

Niektóre mamy przeżywają ogromny stres, gdy tylko ktoś zbliża się do dzidziusia. Mają wrażenie, że zaraz je czymś zarazi, nie będzie potrafić malucha utrzymać, upuści go... Uniemożliwiając kontakt z ludźmi, robimy dziecku krzywdę — przyzwyczaja się wyłącznie do obecności mamy. A choćby dla zdrowia emocjonalnego mamy potrzebne jest, by co jakiś czas mogła gdzieś się wybrać bez malucha — choćby z koleżanką na kawę czy na zakupy.

Pamiętaj zatem, że jak najbardziej masz prawo odmówić wręczenia niemowlaka osobie chorej. Masz prawo zażądać umycia rąk, masz prawo zademonstrować prawidłowy sposób trzymania dziecka. Jednak nie izoluj dziecka od ludzi.

Jeśli zaczyna płakać, trzymane np. przez tatę, babcię lub inną bliską osobę, przyzwyczajaj je do tego powoli. Odbierz maluszka i utul z płaczu w swoich ramionach, podczas gdy np. babcia jest w pobliżu. Następnie pozwól babci podejść bliziutko i zabawiać malucha robieniem min, uśmiechaniem się i mówieniem do niego. Kolejny etap to danie dziecka do potrzymania babci, podczas gdy jesteś w pobliżu. Na koniec — wręczasz dziecko i sama na chwilę odchodzisz. Jeśli maluch nadal płacze — spróbuj tej samej sekwencji przy kolejnej okazji. Sprawdź też, czy dziecko jest odpowiednio trzymane. Np. żadne z moich dzieci nie lubiło typowego „bujania w ramionach” — jak w kołysce. Wolały być trzymane pionowo, tak by mogły widzieć więcej świata.

Dodatkowe rady, jak pomóc dziecku przyzwyczajać się do innych opiekunów:

1. Zanim zostawisz dziecko pod czyjąś opieką, przyzwyczaj je do obecności tej osoby — przynajmniej kilka razy pobawcie się wspólnie.

2. Nie zostawiaj niemowlaka w obcym miejscu. Już pięciomiesięczne dziecko doskonale wie, czy jest u siebie w domu, czy gdzieś indziej. Zatem jeśli chcesz zostawić malucha pod opieką, zaproś opiekuna do siebie, nie na odwrót.

3. Zawsze się pożegnaj. Ucałuj dzidziusia i powiedz, że niedługo wracasz. Choć z początku nie rozumie, co mówisz, czuje twoje emocje. Uczysz je także w ten sposób uspokajającego rytuału pożegnania. Nie uciekaj chyłkiem. Już roczne dziecko może bać się, że zniknęłaś na zawsze.

4. Wprowadzaj zmiany stopniowo. Na początku zostaw malucha na pół godzinki. Potem, gdy już się do osoby opiekuna przyzwyczai, może być to dłuższy czas. Natomiast pamiętaj, że dla malucha lepiej jest z zasady przebywać z Tobą — jednym, podstawowym opiekunem, daj1cym mu poczucie bezpieczenstwa. Jeżeli więc nie jesteś do tego zmuszona z niezależnych od ciebie przyczyn, nie oddawaj maluszka opiekunce czy do żłobka.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama