Ten, kto nie czuje się zagrożony, nie ucieka
I przyszli na pola Moabu, i zostali tam.
Ten, kto nie czuje się zagrożony, nie ucieka, w bezpieczne, jego zdaniem, miejsce. Nie działa irracjonalnie, i z powodu głodu (brak chleba) nie wychodzi z „domu chleba” (Betlejem). Nie zamienia własnego domu (dającego bezpieczeństwo) na otwarty, niezabezpieczony teren (pole), i nie zamieszkuje (nie korzysta z gościnności) na ziemiach Moabitów, którzy już kiedyś odmówili gościnności (chleba) Izraelitom powracającym z Synaju.
Moabici (z hebr. potomstwo ojca), to przecież lud przeklęty. Powstał on z kazirodczego kontaktu starszej córki z własnym ojcem Lotem, którego doprowadziła do nieświadomości, celowo go upijając, by mieć z nim potomstwo. Lud moabicki, był obrzydliwością w oczach Pana, ponieważ oddawał cześć bożkom. Najważniejszym był Kemosz (babiloński Nergal, grecki Ares) — bóstwo wojny i płodności, któremu w ofierze składano dzieci i uprawiano prostytucję sakralną. Drugim w kolejności był Baal, bóstwo przyrody, warunkujące sprzyjającą pogodę i urodzaje, a co za tym idzie — żywność. Czyż udanie się na pola Moabu, jeżeli nie równało się ze zdradą jedynego Boga Izraela, to przynajmniej na nią nie narażało?
Ktokolwiek wyrusza z Betlejem na moabickie pola, ten wie, że jeżeli w Judzie jest susza, to w Moabie również ją zastanie, gdy w Judzie nie ma deszczu, i w Moabie się go nie znajdzie. Ktokolwiek zna Pisma, ten wie, że obraz pustego pola jest zapowiedzią zbliżającej się tragedii (Rdz 4,8 czy Pwt 21,1; 22,25). Więc gdzież tu dbałość o rodzinę, wyprowadzoną na pola Moabu? To ma być szczęście?
1,1A było to w dniach sądzenia sędziów, i był głód w ziemi, i poszedł mąż z Betlejem judzkiego, aby przebywać na polach Moabu, on i jego żona i dwóch jego synów. 2A imię tego męża Elimelek, a imię jego żony Naomi, a imię jego dwóch synów Machlon i Kilion, Efratejczycy z Betlejem judzkiego, i przyszli na pola Moabu, i zostali tam. 3I umarł Elimelek, mąż Naomi, i została ona i dwaj jej synowie. 4I wzięli dla siebie żony Moabitki, imię jednej Orpa, a imię drugiej Rut, i mieszkali tam około dziesięciu lat. 5I umarli także obaj Machlon i Kilion, i została ta kobieta bez dwóch swoich chłopców i bez swojego męża.
opr. ab/ab