Fragmenty książki "Kilka myśli o Różańcu"
|
Ks. Jan Twardowski Kilka myśli o Różańcu
Wybrała i opracowała Aleksandra Iwanowska ISBN: 978-83-7516-517-3 Wydawnictwo Święty Wojciech 2012 |
|
PO SWOJEMU
źródło: photogenica.pl
Różaniec znaczy początek naszego zbawienia. Kryje w sobie i nasze najprostsze pacierze, i całą Ewangelię.
Pamiętam, kiedyś pewien chory, którego odwiedzałem, na koralach różańca zamiast Zdrowaś Maryjo mówił: „Jezus, Jezus, Jezus...”. Inny w bardzo trudnych momentach życia na każdym kamieniu różańcowym powtarzał: „Jesteś, jesteś, jesteś...”. Budził świadomość istnienia Boga w swoim życiu. Jeszcze inny wołał tylko: „Zmiłuj się nade mną, Boże”.
*
Nieraz powtarzamy: „Jezu, pragnę, gdziekolwiek będę, wnieść spokój, radość, ducha modlitwy”.
O ile będziemy wznosić duszę do Boga, Matka Boska na pewno pożyczy nam swoich drogich kamieni, nie pogniewa się i nie obrazi, jeżeli będziemy modlić się wprost z serca, po swojemu i zamiast pogrążać się w rozważaniach, przypomnimy sobie święta: Boże Narodzenie z choinką, Wielkanoc z barankiem, Zielone Świątki z tatarakiem.
1970, 1976, 2000
opr. ab/ab