Cotygodniowy komentarz z "Gościa Niedzielnego" (14/2001)
W warszawskim kościele św. Marcina - z inicjatywy chrześcijańskich członków Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów - odbyło się 29 marca nabożeństwo pokutne w intencji pojednania chrześcijańsko-żydowskiego. Wzięli w nim udział m.in. hierarchowie katoliccy - bp Bronisław Dembowski i bp Tadeusz Pikus oraz bp Janusz Jagucki z Kościoła ewangelicko-augsburskiego i bp Zdzisław Tranda z Kościoła ewangelicko-reformowanego. Kilka dni wcześniej abp J. Życiński apelował, by w chrześcijańskiej refleksji nad zbrodnią w Jedwabnem uwzględnić wymiar więzi rodzinnych, środowiskowych, lokalnych, narodowych. W imię tych więzi trzeba powiedzieć "przepraszam".
Podobne wydarzenia pozwalają ludziom wierzącym spojrzeć na historię w innej perspektywie - perspektywie sumienia. Na spór wokół okrutnego morderstwa jedwabieńskich Żydów sprzed 60 lat polscy chrześcijanie nie mogą patrzeć tylko jako Polacy broniący dobrego imienia narodu. Nie może być tylko tak, że "kibicujemy" tym badaczom, którzy poszukują dokumentów mających potwierdzić większy udział Niemców w tej zbrodni. Takie dokumenty mogą pomóc w lepszym zrozumieniu historycznych uwarunkowań i motywacji uczestników wydarzeń. W perspektywie moralnej najważniejsze jest jednak to, że, niestety, udział naszych rodaków i współwyznawców w tej wyjątkowo okrutnej zbrodni jest niezaprzeczalny. Wobec takiej prawdy sumienia katolików nie mogą nie zadrżeć. Rachunek sumienia Kościoła, który przecież nie był tylko okolicznościowym aktem z okazji Roku Jubileuszowego, musi trwać.
Nie chodzi tu bynajmniej o zbiorową odpowiedzialność za zbrodnie, lecz o poczucie odpowiedzialności za zbiorowość, którą współtworzymy. W imię tej odpowiedzialności - również za prawdę o tamtych czasach i za przyszłość -niezbędny wydaje się uroczysty akt skruchy. Myślę, że jesteśmy do niego odpowiednio przygotowani. Nie znając jeszcze sprawy mordu w Jedwabnem, Episkopat Polski kilkakrotnie wzywał w minionych latach do takiej oceny relacji między Polakami a Żydami w czasie okupacji, np. w liście pasterskim z okazji 25. rocznicy ogłoszenia soborowej deklaracji "Nostra aetate", uchwalonym przez Konferencję Episkopatu Polski 30 listopada 1990 r., a odczytywanym w kościołach 20 stycznia 1991 r.
Rada Episkopatu Polski ds. Dialogu Religijnego, w liście zatwierdzonym 25 sierpnia 2000 r. przez Konferencję Episkopatu, pisała: W duchu jubileuszowej pokuty trzeba uświadomić sobie, że obok szlachetnych postaw ratowania wielu istnień żydowskich przez Polaków, istnieją też nasze grzechy z czasów Zagłady: obojętność czy wrogość wobec Żydów.
W roku 2001 przyszedł czas, by wcześniejsze apele Episkopatu wreszcie dotarły do naszych sumień.
opr. mg/mg