Ku pełnej jedności w Kościele

Do pełnej jedności, do prawdziwego ekumenizmu, wzywa sam Bóg. To nie inicjatywy ludzkie, ale sam Duch Boży prowadzi ku jedności

Ku pełnej jedności w Kościele

Sam Bóg wzywa wszystkich chrześcijan do pełnej jedności w Kościele założonym przez Chrystusa. Zatem należy nam mieć jedno serce i jednego ducha. Owo wezwanie jest samą modlitwą Jezusa, która ma ożywiać wszystkich wierzących.

Najpełniej wyraża to tekst  z Dziejów Apostolskich: Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa (Dz 4, 32-33). Usilne pokonywanie przeszkód i trudności, stojących na drodze do szczerego dialogu, prowadzącego do pełni jedności wielu Kościołów i Wspólnot, o których tak pięknie pisał Jan Paweł II. Stąd w samym centrum uwagi Papieża i Kościoła stoi Chrystus modlący się o jedność swych uczniów. Poczucie odpowiedzialności za ową jedność to pokonywanie istniejących rozbieżności, które powinny się rozwijać ku całkowitej pełni jedności w wierze, w sakramentach i w harmonijnej strukturze eklezjalnej. Takie postępowanie prowadzi do pełnej jedności i konieczna jest świadomość, iż wszyscy powinni się przyczynić do budowania jednego Kościoła. Niewątpliwie istotną rolę odgrywa przykład świętych, nazywając ich męczennikami miłości. Konieczna jest tu także wzajemna pomoc: biednym, potrzebującym, chorym, zepchniętym na margines życia społecznego czy też wspomaganie uchodźców, uciskanych, przesiedleńców i wygnańców. W takiej postawie ma być wyraźnie zauważalna ludzka solidarność, która jest — zdaniem Papieża — czynnikiem ewangelizującym całe chrześcijaństwo[1]. Jan Paweł II mówił w jednej ze swoich homilii o różnych sposobach budowania jedności: „Jedność Kościoła oznacza, że musimy zdecydowanie przezwyciężać wszelkie tendencje do podziału; oznacza i zakłada rewizję naszej skali wartości. Oznacza i wymaga, byśmy podporządkowali nasze koncepcje doktrynalne i plany duszpasterskie Urzędowi Nauczycielskiemu (...)”[2].

Takie postawy na rzecz pełnej jedności, i to wszystkich chrześcijan a nawet ludzi dobrej woli, stanowi praca animatorów, którzy są przewodnikami Bożego Ludu, co jest konieczne we współpracy związanej z ewangelizacją, a co wyraziło się w misyjnym wezwaniu Papieża związanym z Rokiem Jubileuszowym.

Jedynie takie spojrzenie na jedność stanie się gwarantem głoszenia Dobrej Nowiny, co może być także szansą na zbliżenie się do siebie Kościoła rzymskokatolickiego z innymi Kościołami, tak Wschodu jak i Zachodu. Zatem należy szukać wspólnej płaszczyzny i różnych inicjatyw, które przyczynią się do dialogu na rzecz jedności Kościoła, które powinno wyrastać z serca i umysłu wiernych, czyli dialogu nawrócenia i miłości (UUS, 35 i 47)[3].

Podsumowując powyższe myśli Bóg wzywa do jedności wszystkich ochrzczonych w Kościele Zmartwychwstałego Chrystusa a tym samym do niepodzielonego przez ludzkie spory Kościoła. Wzorem jest tutaj Trójca Święta. Wołanie o tę jedność realizuje współcześnie rozwijający się intensywnie ruch ekumeniczny, dzięki któremu zauważalna jest już częściowa komunia, wyrażana poprzez życie sakramentalne, poprzedzone wyznawaniem wspólnej wiary i poszukiwaniem tej jedynej Prawdy, którą jest sam Jezus Chrystus.

Małgorzata Dziurdzińska — katechetka w Szkole Podstawowej nr 5 im. UNICEF w Turku.



[1] Por. Jan Paweł II, Budowanie Kościoła jest zadaniem wszystkich (Homilia wygłoszona podczas Mszy św. w parku La Sabana w San José w Kostaryce, 3 marca 1983), OR 4(1983), nr 3, s. 23.

[2] Jan Paweł II, Jedność Kościoła (Homilia wygłoszona podczas Mszy św. do pielgrzymów na placu 19 lipca w Manauga w Nikaragui, 4 marca 1983), OR 4(1983), nr 3, s. 28.

[3] UUS — Encyklika papieża Jana Pawła II o działalności ekumenicznej Ut unum sint, 1995.


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama