Alkohol, nikotyna, substancje psychoaktywne – jak państwo powinno reagować na rosnące wyzwania zdrowia publicznego? XII Ogólnopolska Konferencja „Uzależnienia – Polityka, Nauka, Praktyka” pokazała, że w centrum uwagi jest dziś nie tylko leczenie, ale i prewencja. Najgłośniejszym wątkiem wydarzenia był zapowiadany zakaz reklamy piwa.
W dniach 23–25 czerwca 2025 roku Warszawa stała się ogólnopolskim forum dyskusji o jednym z najtrudniejszych i najbardziej złożonych problemów zdrowotnych naszych czasów – uzależnieniach. XII Ogólnopolska Konferencja „Uzależnienia – Polityka, Nauka, Praktyka”, zorganizowana przez Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, zgromadziła przedstawicieli administracji rządowej, parlamentarzystów, naukowców i praktyków. W gronie prelegentów znaleźli się m.in. Wojciech Konieczny, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia, posłanka Wioleta Tomczak oraz posłanka Małgorzata Niemczyk.
Picie alkoholu, palenie tytoniu, to główne czynniki ryzyka dla zdrowia społeczeństwa. Mimo oczywistych szkód zdrowotnych i społecznych, uzyskanie konsensusu w dyskursie społecznym na temat zakresu interwencji regulujących podejmowane przez państwo decyzje jest bardzo trudny. Równocześnie kluczem do sukcesu jest wypracowanie zgody społecznej wobec wagi problemów wynikających z picia alkoholu i palenia tytoniu – powiedział Wojciech Konieczny, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia.
Wydarzenie było okazją do przeglądu aktualnych danych epidemiologicznych, trendów społecznych, ale przede wszystkim – do debaty o kierunkach zmian legislacyjnych. Wśród tematów przewijały się kwestie dotyczące uzależnień od alkoholu, tytoniu, narkotyków i nowych substancji psychoaktywnych. Szczególną uwagę zwrócono na temat, który w ostatnich miesiącach wywołuje spore emocje – reklamę piwa.
Największe poruszenie podczas konferencji wywołał wątek nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, nad którą pracuje Ministerstwo Zdrowia. Nowy projekt, przedstawiony w marcu 2025 roku, zakłada m.in. rozszerzenie definicji promocji napojów alkoholowych, a także zaostrzenie kar za nielegalną reklamę – włącznie z możliwością ograniczenia wolności.
Ministerstwo Zdrowia w marcu bieżącego roku przedstawiło do konsultacji publicznych projekt nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, który odnosi się do kilku istotnych kwestii.
Przede wszystkim w projekcie ustawy wprowadza się poszerzoną definicję promocji napojów alkoholowych oraz zakazuje się jej prowadzenia. Nakłada się także znacznie większe kary za prowadzenie nielegalnej promocji i reklamy, włącznie z karą ograniczenia wolności. Projekt odnosi się także do kwestii weryfikacji wieku osoby nabywającej napoje alkoholowe – dodaje Konieczny.
Najmocniejszym postulatem zgłaszanym w konsultacjach społecznych – jak przyznał sam wiceminister Konieczny – był całkowity zakaz reklamy alkoholu, w praktyce przede wszystkim piwa. To właśnie ten segment rynku alkoholowego dominuje w mediach i działaniach promocyjnych. W opinii wielu ekspertów oraz uczestników konferencji, obecność reklamy piwa w przestrzeni publicznej silnie wpływa na normy społeczne i zachowania, zwłaszcza wśród młodzieży.
W procesie konsultacji społecznych do przedłożonego projektu nowelizacji ustawy wpłynęło bardzo wiele uwag. W znacznej części z nich apelowano o wprowadzenie całkowitego zakazu reklamy napojów alkoholowych – zauważa Wojciech Konieczny.
Zdaniem przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, nowa polityka musi opierać się na twardych danych i kalkulacji społeczno-ekonomicznych. Koszty leczenia chorób wynikających z nadużywania alkoholu, uzależnień tytoniowych czy stosowania nikotyny znacznie przewyższają wpływy z akcyzy. Dlatego resort opowiada się za podejściem opartym na interesie zdrowia publicznego – nawet kosztem ograniczenia niektórych swobód gospodarczych.
Chyba 90 proc. uwag, które wpłynęły do nas, dotyczą zakazu reklamy alkoholu, to znaczy w praktyce piwa. Jest to bardzo silny postulat i ważki. My stoimy na stanowisku, że skuteczna walka z uzależnieniami musi zawierać w sobie zakazy – podkreśla Konieczny.
Debata o zakazie reklamy piwa pokazała jednak, jak złożony jest to temat. Z jednej strony mamy argumenty za wolnością jednostki i wolnym rynkiem, z drugiej – dane wskazujące, że ekspozycja na reklamę znacząco zwiększa ryzyko sięgania po alkohol. Szczególnie wrażliwą grupą są młodzi ludzie – i to właśnie ich ochrona staje się dziś jednym z priorytetów polityki zdrowotnej państwa.
Wypowiedzi przedstawicieli resortu nie pozostawiają wątpliwości: kierunek zmian jest jasno określony. Ministerstwo zamierza kontynuować prace nad ograniczaniem dostępności fizycznej i ekonomicznej alkoholu, a zakaz reklamy piwa może stać się jednym z kluczowych narzędzi w tej strategii. Jak zaznaczono podczas konferencji, obowiązujące dziś przepisy są niewystarczające, a skuteczna polityka uzależnień musi być oparta nie tylko na edukacji, ale i na silnych mechanizmach regulacyjnych.
XII edycja konferencji „Uzależnienia – Polityka, Nauka, Praktyka” potwierdziła, że temat uzależnień nie jest jedynie problemem medycznym. To także kwestia polityczna, społeczna i etyczna. W dobie rosnącej liczby przypadków uzależnień i związanych z nimi kosztów społecznych, decyzje rządu będą musiały balansować między interesem publicznym a wolnością jednostki i przedsiębiorczości.
Mogę powiedzieć, że również w zakresie dostępności fizycznej alkoholu mamy zamiar ją ograniczyć – poinformował Wojciech Konieczny.
Zakaz reklamy piwa – jeszcze kilka lat temu uznawany za mało realny – dziś staje się poważnym postulatem popartym zarówno przez ekspertów, jak i społeczeństwo. Czy Polska pójdzie śladem krajów, które już zdecydowały się na taką regulację? Przyszłość ustawy pokaże, na ile skutecznie uda się znaleźć wspólny mianownik pomiędzy nauką, polityką a praktyką.