Fragmenty "Czarnej księgi prześladowań chrześcijan w świecie"
„Muzułmańskie ugrupowania, wspierane przez nie wiadomo kogo, chętnie naciskają na chrześcijan z różnych krajów Orientu, grożą im, zastraszają — by zdestabilizować ich sytuację — a potem zmuszają do emigracji. Autochtoniczna wspólnota chrześcijańska w Iraku, złożona zasadniczo z etni asyryjsko-chaldejsko-syryjskiej (o języku i kulturze aramejsko-syryjskiej), dzieli się na dwa duże Kościoły apostolskie: Asyryjski Kościół Wschodu (lub Kościół asyryjsko-chaldejski) i Syryjski Kościół Prawosławny (lub Kościół syryjski). Reprezentują one blisko 90% irackich chrześcijan; pozostałe 10% to Kościoły „mniejszościowe” (armeńskie, rzymskie, protestanckie itd.), mniej lub bardziej niedawnego pochodzenia.
Iracki Kościół, mimo kolejnych wojen (od 1980 roku), pozostaje obecny na całym terytorium Mezopotamii, a znaczące skupiska to Bagdad, Mosul, Równina Niniwy, Kirkuk i Kurdystan (górski region na pograniczu turecko-irańskim). Szacowana na blisko 145 000 w samym Bagdadzie wspólnota chrześcijańska liczy 450 000 osób w całym Iraku wobec 800 000 w 2003 i 1,2 mln w 1990 roku.
Ci chrześcijanie wszakże przetrwali wszystkie próby, jakim poddała ich historia w ciągu prawie dwóch tysiącleci pełnych prześladowań, ucieczek i krwawych rzezi. Mamy tu na myśli doświadczenia z okresu od IV do XIV wieku pod władzą imperium perskiego i mongolskiego czy „świeższe”, z epoki imperium osmańskiego (1843—1847 i 1915—1918), bliskie unicestwienia tego Kościoła, nie zapominając o rzezi w Simele (koło Dohuku w północnym Iraku), tamtejszej „masakrze w Oradour” chrześcijan mezopotamskich w piątek, 11 sierpnia 1933 roku za panowania irackich Haszymidów, której smutną 80 rocznicę niedawno uczciliśmy”.
Joseph Ali Choran
opr. ab/ab