Zanim doświadczymy kontemplacji

Kontemplacja nie wiąże się z pewnością istnienia Boga, lecz jest początkiem Jego oglądania

Zanim człowiek znajdzie się na drodze kontemplacji, przeważnie ma już za sobą długą drogę wiary. Nie wolno mylić tych dwóch dróg. Wiara zakłada pewność istnienia czegoś, czego nie widzimy i nigdy nie doświadczyliśmy1. Kontemplacja natomiast nie wiąże się z pewnością istnienia Boga, lecz jest początkiem Jego oglądania.

Wierzyć w Boga oznacza mieć pewność, że On istnieje, choć nigdy Go nie widzieliśmy. Ta pewność wiary nie opiera się na bezpośrednim widzeniu Boga, ale na trzech ważnych doświadczeniach.

Zanim doświadczymy kontemplacji

Fundamentem wiary jest doświadczenie życia. Każdy człowiek przeczuwa istnienie Transcendentnego, nosi w sobie tęsknotę za Bogiem i ma pewność życia po śmierci. Gdy człowiek doświadcza Bożego powołania, tęsknota ta zdaje się w nim odżywać. Wiara jest jakby odpowiedzią na to zaproszenie. Im większe i intensywniejsze doświadczenie życia z Bogiem, tym łatwiej człowiek dochodzi do wiary w Niego. Uzmysławia sobie, że owa świadomość istnienia Boga była w nim obecna już wcześniej. Nie poświęcił jej jednak wystarczająco dużo uwagi, gdyż był zatroskany o życie codzienne. Bez doświadczenia Boga nie ma wiary. Doświadczenie to jest zatem czynnikiem, który decyduje o zrodzeniu się wiary w Boga.

Człowiek doświadcza objawienia się Boga na pewnym etapie życia. Dociera ono do niego za pośrednictwem Kościoła lub środowisk religijnych. Przekazują mu je ludzie głoszący przesłanie — nauczyciele, prorocy, mistrzowie, albo księgi święte, które zawierają długą tradycję idei życia wiecznego, oraz wspólnota, która według niej żyje. Dzieje się tak w każdej religii. Środowisko jest drugim elementem, który prowadzi do wiary. Kiedy tych trzech rzeczywistości — nauczycieli, świętych ksiąg i wspólnoty — doświadczamy jako autentycznych i wiarygodnych, budujemy na nich naszą wiarę.

Zanim doświadczymy kontemplacji
fragment pochodzi z książki:

Franz Jalics SJ

DROGA KONTEMPLACJI

Do tego dochodzi trzecie, prawdopodobnie najważniejsze doświadczenie: łaska wiary. Bóg daje człowiekowi poznać, że jest na właściwej drodze, że życie po śmierci rzeczywiście istnieje. Pewność ta jest konieczna, ponieważ wiara wymaga od człowieka zdecydowanego wyboru Boga i zgodnego z tym życia. Poprzez pocieszenia i strapienia Bóg prowadzi wierzącego na jego drodze, aby mógł rozpoznać, jakie decyzje są dla niego dobre2. Również one należą do doświadczenia wiary.

Wiara w Boga daje nam pewność, że zostaliśmy przez Niego zrodzeni, że jesteśmy z Nim zjednoczeni podczas ziemskiej wędrówki, a po śmierci zostaniemy objęci Jego wszechogarniającą miłością i przyjęci do wiecznej szczęśliwości. Wiara nie jest więc doświadczeniem oglądania Boga. Daje tylko pewność, że kiedyś stanie się ono naszym udziałem.

W następnym rozdziale zastanowimy się nad doświadczeniem obecności Boga, które zostało nam obiecane po śmierci.

Droga Czytelniczko i drogi Czytelniku, chciałbym wam teraz zadać pytania, jak to zapowiedziałem we wprowadzeniu. Proszę, znajdźcie czas, aby na nie odpowiedzieć. Pytania te pomogą wam zbliżyć się do drogi kontemplacji poprzez wasze osobiste doświadczenia. Na koniec tego rozdziału chciałbym więc zadać dwa pytania:
— Na jakich ważnych doświadczeniach opiera się wasza wiara?
— Jakie doświadczenia są dla was szczególnie ważne?

1 „Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy” (Hbr 11, 1). Cytaty z Pisma Świętego za Biblią Tysiąclecia (przyp. tłum.).

2 Por. Św. Ignacy Loyola, Ćwiczenia duchowne, tłum. M. Bednarz SJ, Kraków 1991, 331 nn. Dalej: Ćd.



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama