Father Justin Rosary Hour: Kapłaństwo - 03

Odpowiedź z poradnika "Rosary Hour"

Sądzę, że wielu księży nie jest przygotowanych do duszpasterstwa. Myślę zwłaszcza o tych, którzy przechodzili przez małe seminarium. Zabrani zbyt wcześnie z domu nie mają pojęcia o życiu, o trudnościach, z jakimi boryka się współczesny człowiek. Są nastawieni zbyt idealistycznie i dlatego nie są w stanie pomóc, zrozumieć, współczuć niedoli człowieka.

Jest w tym trochę racji. Dziś jednak małe seminaria na poziomie gimnazjalnym są rzadkością. Odstąpiono od wychowania kandydatów na księży w cieplarnianych warunkach. Nawet klerycy, którzy kilka lat uczą się filozofii i teologii, tracą pewien kontakt z ciągle zmieniającą się rzeczywistością. Są próby, aby temu zaradzić. Przykładowo, w diecezji katowickiej w Polsce zarządzono, by studenci teologii odbywali roczny staż pracy fizycznej w zakładach pracy celem poznania warunków, w jakich dzisiaj żyją ludzie. Staż obowiązuje wszystkich kleryków z wyjątkiem tych, którzy odbyli zasadniczą służbę wojskową lub pracowali fizycznie, zarobkowo, przed wstąpieniem do seminarium.

Sądzę, że ksiądz różni się od wiernych tym, że widzi ostrzej, że widzi dalej, że zdaje sobie sprawę, gdy inni są jeszcze spokojni, że już drży, gdy inni nie wiedzą, że woła o ratunek, gdy inni nie dostrzegają problemu. Choć nie tylko. On potrafi nieść pomoc, radzić, gdy inni są bezradni, wskazywać rozwiązania, gdy inni nie widzą wyjścia. Nieść nadzieję, gdy inni są zrozpaczeni i bezwolni. Jest jak prorok starotestamentowy, jak mędrzec, który głosi prawdę. Różnica między nim a nami — ale i podobieństwo — polega na tym, że on swą prawdę czerpie nie tylko ze siebie samego, ale przede wszystkim z objawienia Bożego zawartego w Piśmie Świętym i tradycji Kościoła. On lepiej wie, bo przeżył dużo i przeżywa dużo właśnie w płaszczyźnie religijnej. To jest wynik jego życia modlitewnego i nieustannych kontaktów z ludźmi.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama