Synod dwóch Papieży

Refleksje po Synodzie Biskupów (10/2005)

XI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów miało wyjątkowy w historii tej instytucji temat — przede wszystkim dlatego, że nawiązywał do ostatniej, fundamentalnej Encykliki Jana Pawła II Ecclesia de Eucharistia. Papież, który tak niedawno obdarował Kościoł tym arcydziełem teologicznym i duszpasterskim, dał Synodowi pod rozwagę ten sam temat, co ma ogromne znaczenie zarówno dla Kościoła, jak i dla Synodu.

Wybierając taki temat, Jan Paweł II pragnął pobudzić Kościół do refleksji nad tym, jak są w nim realizowane praktyka życia eucharystycznego i zasady Magisterium Kościoła dotyczące tajemnicy obecności Chrystusa w Eucharystii, źródle jedności i komunii kościelnej. Papież chciał też wyjaśnić, jak jest przyjmowana i przeżywana w naszych czasach tajemnica Eucharystii i jaki wpływ wywiera na życie wiernych, rodzin, wspólnot kościelnych i całego społeczeństwa. Jego usilnym dążeniem było pogłębić w Kościele kult Eucharystii przez katechizację, odnowę życia liturgicznego i posługę miłosierdzia. Wybór tematu Synodu jest wyrazem proroczej intuicji Jana Pawła II.

W pracach synodalnych zostało wykorzystane bogate dziedzictwo duchowe Jana Pawła II. Papież, który brał udział we wszystkich niemal zgromadzeniach Synodu Biskupów od momentu powstania tej instytucji, duchowo był na nim obecny i teraz.

Praktycznie każdy z Ojców Synodalnych w swoim wystąpieniu nawiązywał do nauczania wielkiego czciciela Eucharystii, jakim był Jan Paweł II. Podczas przerw wyświetlano na telebimach eucharystyczne nabożeństwa z jego udziałem.

Benedykt XVI pogłębia nauczanie swego Poprzednika. Jako kardynał w książce Święto wiary zwracał uwagę na to, że «należy sprawdzić, do jakiego stopnia poszczególne etapy reformy liturgicznej, wprowadzonej po Soborze Watykańskim II, stały się prawdziwymi ulepszeniami, a kiedy tylko fałszywymi uproszczeniami. Kiedy były wyrazem mądrości duszpasterskiej, a kiedy po prostu nierozwagą. (...) Jeżeli się upraszcza i uprzystępnia formuły liturgii, należy to robić tak, by jednocześnie ochronić misterium działania Boga w Kościele, czyli tak, by nie naruszyć istoty liturgii i jej eklezjalnego charakteru — nietykalnych i dla kapłana, i dla wspólnoty. Dlatego należy się zdecydowanie przeciwstawić temu, co się dzieje obecnie: racjonalistycznemu spłycaniu liturgii, dyskusjom rozrachunkowym, infantylizmowi pastoralnemu degradującemu liturgię katolicką do rangi towarzyskiego spotkania, do poziomu komiksu».

Benedykt XVI pragnie, aby w liturgii na nowo znalazło się miejsce dla sacrum. W słynnym Raporcie o stanie wiary napisał: «Dla katolika liturgia to wspólna ojczyzna, samo źródło jego tożsamości. Dlatego też powinna być 'ponadczasowa', 'nienaruszalna', ponieważ w obrządku objawia się świętość Boga».

Po wyborze na następcę św. Piotra prosił o okazywanie miłości i pobożności Jezusowi Eucharystycznemu oraz o odważne i zdecydowane okazywanie swej wiary w rzeczywistą obecność Pana, zwłaszcza poprzez uroczyste i poprawne sprawowanie liturgii.

W homilii wygłoszonej 23 października na zakończenie Synodu zachęca słowami Jana Pawła II, aby wszystko «rozpocząć od Chrystusa» obecnego w Eucharystii i w ten sposób być świadkiem tajemnicy Jego miłości.

Synod potwierdził troskę Jana Pawła II i Benedykta XVI o Eucharystię. Na pewno przejdzie on do historii Kościoła jako Synod dwóch Papieży: Synod Jana Pawła II, który go zwołał i z okna domu Ojca Niebieskiego modlił się w intencji obrad i za jego uczestników oraz mu błogosławił, i Synod Benedykta XVI, który mu bardzo skutecznie i odważnie, w duchu kolegialności, zdrowej nauki i tradycji Kościoła, a także w imię zasady Pawła VI: non vincere sed convincere — «nie pokonać, ale przekonać», przewodniczył. Posynodalna adhortacja Ojca Świętego stanie się cennym programem duszpasterskim dla Kościoła powszechnego.

Abp Tadeusz Kondrusiewicz
Metropolita archidiecezji Matki Bożej w Moskwie

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama