Powołaniem kapłanów jest służba ludowi Bożemu

Przemówienie do wykładowców i alumnów Papieskiego Kolegium Hiszpańskiego, 10.05.2012

W Sali Klementyńskiej Benedykt XVI spotkał się ze 150-osobową grupą wykładowców i alumnów Papieskiego Kolegium Hiszpańskiego św. Józefa. Powstało ono w Rzymie w 1892 r., a w 1961r. zostało przeniesione do nowej siedziby. Mieszkają w nim księża z różnych krajów, studiujący na katolickich uniwersytetach Wiecznego Miasta, a także diakoni przygotowujący się do kapłaństwa. Podczas audiencji Papież wygłosił następujące przemówienie:

Księża kardynałowie, czcigodni bracia w biskupstwie, drogi księże rektorze, przełożeni, siostry zakonne, alumni Papieskiego Kolegium Hiszpańskiego św. Józefa w Rzymie!

Cieszę się, że mogę was przyjąć z okazji obchodów 50-lecia istnienia obecnej siedziby Papieskiego Kolegium Hiszpańskiego św. Józefa, a dokładnie w dniu wspomnienia liturgicznego św. Jana z Avili, patrona hiszpańskiego duchowieństwa diecezjalnego, którego wkrótce ogłoszę doktorem Kościoła powszechnego. Witam kard. Antonia Marię Rouca Varelę, metropolitę Madrytu i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Hiszpanii, i dziękuję mu za miłe słowa, witam także arcybiskupów sprawujących patronat, księdza rektora, wychowawców, zakonnice i was, drodzy alumni.

Ta rocznica wyznacza ważny etap długiej już drogi tego kolegium, która rozpoczęła się pod koniec XIX w., kiedy bł. Emanuel Domingo y Sol, założyciel Bractwa Księży Diecezjalnych Robotników, zaangażował się tworzenie kolegium w Rzymie, mając błogosławieństwo mojego czcigodnego poprzednika Leona XIII, a towarzyszyło temu zainteresowanie hiszpańskiego episkopatu.

Przez wasze kolegium przeszło tysiące seminarzystów i księży, którzy służyli Kościołowi w Hiszpanii z wielką miłością i wierni swojej misji. Specyficzna formacja kapłanów jest zawsze jednym z najważniejszych priorytetów Kościoła. Gdy jesteście wysyłani do Rzymu dla pogłębienia waszych studiów kapłańskich, winniście mieć na uwadze przede wszystkim nie tyle wasze osobiste dobro, ile służbę świętemu ludowi Bożemu, który potrzebuje dobrze przygotowanych i kompetentnych pasterzy, poświęcających się wspaniałej misji uświęcania wiernych.

Pamiętajcie jednak, że kapłan odnawia swoje życie i czerpie siły do swojej posługi z kontemplacji Bożego Słowa i z częstej rozmowy z Panem. Zdaje sobie sprawę, że nie będzie mógł prowadzić do Chrystusa swoich braci i sióstr ani spotykać Go w ubogich i chorych, jeśli najpierw nie pozna Go w żarliwej i wytrwałej modlitwie. Trzeba umacniać osobistą relację z Tym, którego później się głosi, celebruje i przekazuje. To jest podstawą duchowości kapłana, który ma stać się przejrzystym znakiem i żywym świadectwem Dobrego Pasterza. Droga kapłańskiej formacji jest także szkołą jedności w misji — z Następcą Piotra, z własnym biskupem, z własnym prezbiterium — i zawsze w służbie Kościoła partykularnego i powszechnego.

Drodzy kapłani, niech św. mistrz Jana z Avili poprzez swoje życie i naukę oświeca was i służy wam pomocą w czasie pobytu w Papieskim Kolegium Hiszpańskim św. Józefa. Jego dogłębna znajomość Pisma Świętego, świętych ojców, soborów, źródeł liturgicznych i zdrowej teologii oraz jego wierna i synowska miłość do Kościoła sprawiły, że był autentycznym odnowicielem w trudnym okresie historii Kościoła. Właśnie dlatego był «człowiekiem przenikliwym i żarliwym, który piętnował różne przejawy zła, sugerował środki kanoniczne i rozwinął szkołę głębokiej duchowości» (Paweł VI, Homilia podczas kanonizacji św. Jana z Avili, 31 maja 1970 r.).

Głównym wątkiem nauczania Apostoła Andaluzji jest tajemnica Chrystusa, Kapłana i Dobrego Pasterza, przeżywana zgodnie z uczuciami Pana, na wzór św. Pawła (por. Flp 2, 5). «W tym zwierciadle kapłańskim winien się przeglądać kapłan, aby upodobniał się w pragnieniach i modlitwie do Niego» (Tratado sobre el sacerdocio — Traktat o kapłaństwie, 10). Kapłan potrzebuje przede wszystkim Jego pomocy i przyjaźni: «Ta więź Pana z kapłanem (...) jest relacją przyjacielską» — mówi święty (tamże, 9).

Zachęcam was zatem, abyście inspirując się cnotami i przykładem św. Jana z Avili, pełnili swoją posługę kapłańską z takim samym zapałem apostolskim, jaki jego cechował, z taką samą jak jego surowością życia, i również z takim samym synowskim uczuciem, jakim darzył Najświętszą Maryję Pannę, Matkę kapłanów.

Wzywając Ją czułym tytułem Mater clementissima, niezliczeni alumni Jej zawierzali swoje powołanie, swoje studia, swoje trudności i najszlachetniejsze zamiary, a także swoje troski i niepokoje. Nie przestawajcie zwracać się do Niej każdego dnia, nieustannie powtarzajcie z nabożeństwem Jej imię. Słuchajcie św. Jana z Avili, który zachęcał kapłanów do Jej naśladowania: «Spójrzmy na siebie, ojcowie, od stóp do głowy, na duszę i ciało, a zobaczymy, że staliśmy się podobni do Przenajświętszej Dziewicy Maryi, która dzięki swoim słowom nosiła Boga w swoim łonie (...) A kapłan — przez słowa konsekracji» (Plática 1. a los sacerdotes — Kazanie 1. do kapłanów). Matka Chrystusa jest wzorem tej miłości, która prowadzi do dania życia za królestwo Boże, nie oczekując niczego w zamian.

Oby pod opieką Matki Bożej wspólnota Papieskiego Kolegium Hiszpańskiego w Rzymie mogła nadal realizować swoje cele pogłębiania i uzupełniania studiów kościelnych w klimacie głębokiej jedności kapłańskiej i na wysokim poziomie naukowym, jaki ją cechuje, z myślą o urzeczywistnianiu już teraz głębokiego braterstwa, o jakie apelował Sobór Watykański II «na mocy wspólnych wszystkim święceń kapłańskich i posłannictwa» (Lumen gentium, 28). W ten sposób będą się formowali pasterze, którzy niczym odblask życia Boga Miłości, Jedynego i Trójjedynego, będą służyli swoim braciom ze szlachetnymi zamiarami i całkowitym poświęceniem, szerząc jedność Kościoła i dobro całej ludzkiej społeczności.

Z tymi uczuciami udzielam wam specjalnego błogosławieństwa apostolskiego, którym z przyjemnością obejmuję wasze rodziny, wspólnoty, z których pochodzicie, i wszystkich, którzy pomagają wam na drodze formacji w czasie pobytu w Rzymie. Bardzo dziękuję.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama