Sportowych kibiców czekają w przyszłym roku wielkie emocje...
Na śniegu i w afrykańskim słońcu
Sportowych kibiców czekają w przyszłym roku wielkie emocje. Rok 2010 będzie stał pod znakiem dwóch najważniejszyc na świecie imprez: zimowych igrzysk olimpijskich w Vancouver oraz piłkarskich MŚ w RPA. Polscy piłkarze wciąż walczą o wyjazd do Afryki. W Kanadzie o medale powinni walczyć Adam Małysz i nasza mistrzyni świata Justyna Kowalczyk.
Trzech kandydatów
Kandydatów było trzech: Salzburg, koreański Pyeongchang i kanadyjskie Vancouver. Ostatecznie 2 lipca 2003 r. Międzynarodowy Komitet Olimpijski postawił na Kanadyjczyków. Będą to kolejne igrzyska w Ameryce Północnej po 2002 roku, kiedy to igrzyska miały miejsce w Salt Lake City. Oficjalne otwarcie nastąpi 12 lutego, zakończenie zaś 28 lutego. Będą to trzecie igrzyska olimpijskie w Kanadzie. Wcześniej bowiem odbyły się letnie igrzyska w Montrealu w 1976 i zimowe w Calgary w 1988. Podczas zakończenia ZIO w Turynie 2006 władze Vancouver otrzymały flagę od władz Turynu. Olimpijski debiut odnotuje skicross - najnowsza i najbardziej "odjazdowa" konkurencja narciarska, kierowana głównie do młodych kibiców. O co chodzi w skicrossie? Rywalizacja czterech narciarzy, ramię w ramię, na trasie zjazdowej, wytyczonej tradycyjnymi bramkami, ale też urozmaiconej przeszkodami ze śniegu, progami i garbami, wymuszającymi dłuższe lub krótsze skoki.
Trzy nadzieje?
Dla polskich kibiców w Vancouver najważniejsze będa starty Justyny Kowalczyk, Adama Małysza i Tomasza Sikory. To nasi kandydaci do medali. Nasza podwójna mistrzyni świata i zdobywczyni „Kryształowej Kuli” wie, że będzie jedną z wielkich faworytek, ale sama studzi zapały: „Te trasy nie dla mnie. Są zbyt płaskie, maja za mało podbiegów. Złoty medal zdobędę więc dopiero w Soczi” – uśmiecha się przewrotnie biegaczka z Kasiny Wielkiej. Adam Małysz miał bardzo udaną końcówkę sezonu. Powrócił do współpracy z Hannu lepistoe, który będzie go przygotowywał do olimpiady. Dla „Orła z Wisły” to raczej ostatnie igrzyska i szansa na zdobycie upragnionego złotego medalu. Jedynego, którego nie ma w swojej kolekcji. Dobre skoki i miejsca na podium pod koniec sezonu dały Małyszowi tak potrzebną pewność siebie. Adamowi przybędzie wielki rywal. Oto bowiem do rywalizacji powraca Jane Ahonen, który rok wcześniej zakończył karierę. „Wracam na skocznię ponieważ nie mogę już wytrzymać w domu, nudzę się i jednocześnie czuję, że stać mnie na olimpijski medal w Vancouver. Czuję niedosyt, brakuje mi skoczni i całej atmosfery Pucharu Świata. Nie jestem jeszcze tak stary, aby kończyć i dlatego wrócę. Gdybym tego nie zrobił żałowałbym chyba do końca życia” – mówił fiński mistrz skoczni.
W minionym sezonie Tomasz Sikora spełnił kolejne swoje marzenie. Założył żółtą koszulkę lidera Pucharu Świata. Nie trwało to długo, ale nasz biatlonista biegał na tyle skutecznie, że w klasyfikacji generalnej PŚ zajął ostatecznie drugie miejsce. To wielki sukces naszego wicemistrza olimpijskiego z Turynu. I pomyśleć, że jeszcze niedawno Sikora chciał zakończyć karierę.(...)
opr. aś/aś