Jak iskry po ściernisku

33-dniowe rekolekcje prowadzące do aktu zawierzenia się Maryi to duchowa droga, którą można przejść także przez internet

Kiedy ty mówisz: „Maryja”, to Ona za ciebie mówi: „Jezus”. Matka Boża wzmacnia moc naszej modlitwy. Jest „formą”, która kształtuje świętych...

„Oddać się w niewolę Maryi to oddać się w niewolę szczęściu” - podkreśla Anna Kozikowska ze Wspólnoty Duchowych Niewolników Maryi AD IESUM PER MARIAM. O 33-dniowych rekolekcjach prowadzących do złożenia aktu ofiarowania się Bogu przez ręce Maryi według św. Ludwika Marii Grignon de Montfort mówi, że jest to droga ciągłego nawracania się z Matką Bożą i forma życia oddaniem [por. „Echo Katolickie” 40/2020].

Spotkania modlitewne animowane przez wspólnotę w wielu zakątkach Polski, w tym na terenie naszej diecezji, swój początek miały w macierzystej parafii A. Kozikowskiej na warszawskim Wilanowie, a następnie w sanktuarium maryjnym na Siekierkach. - Celem naszych rekolekcji jest niesienie miłości Jezusa i Maryi oraz głoszenie chwały Bożej - wyjaśnia z zaznaczeniem, iż drogę duchową służącą uwielbieniu Boga w darze Jego Matki podjęło wielu świętych i przyjaciół Boga, w tym wszyscy papieże minionego stulecia. - Zewnętrznym znakiem nabożeństwa staje się przyjęcie „łańcucha niewolnictwa” [bransoletka z medalikiem noszona na ręce - przyp.]. Zostajemy przykuci nim do Maryi, abyśmy nie zagubili się już więcej w światowych chaszczach - uściśla.

Dać się Jej poprowadzić

„Wejdź na drogę Maryi, która doprowadzi cię do Chrystusa” - tak brzmią słowa zachęty do podjęcia 33-dniowych internetowych rekolekcji znanych pod nazwą „Jedno Serce”. Objaśniając sens tytułu, organizatorzy formacyjnych spotkań online przypominają, iż najkrótsza droga do Serca Jezusa wiedzie przez Serce Maryi. Celem tych rekolekcji jest zatem upodabnianie naszych serc do Jego Serca.

- Rekolekcje to czas, na który zaprasza nas sama Maryja! - tłumaczy ks. Marcin Modrzyński z zachętą do powiedzenia Bogu „tak”. - Bo jeżeli Kościół daje nam Maryję jako mistrzynię życia duchowego, to dlaczego mielibyśmy rezygnować z Jej opieki?

Wskazując na testament Jezusa z krzyża - słowa do ucznia: „Oto Matka twoja”, prowadzący rekolekcje „Jedno Serce” uświadamia, że nie ma w historii Kościoła człowieka, który byłby zakochany w Maryi i zbłądziłby. - Maryja nie przesłania nam Jezusa. Ona jest jak „mikrofon” - św. L. de Montfort głosił, że kiedy ty mówisz: „Maryja”, to Ona za ciebie mówi: „Jezus”. Matka Boża wzmacnia moc naszej modlitwy - przypomina. I zaprasza: - Wkroczenie na drogę proponowaną przez św. Ludwika pozwala „wejść” w miłość Maryi i Jej miłością kochać Jezusa. Wziąć Jej wiarę i kochać Jej wiarą. Chodzi o praktykowanie takiego sposobu życia, by to Maryja nas niosła, byśmy żyli Jej nadzieją i posłuszeństwem - podkreśla.

Drogę oddania ks. M. Modrzyński porównuje do rzeźbienia figury - do czego potrzeba i dobrych narzędzi, i umiejętności - oraz kształtowania masy. - Maryja - jak uczył św. Ludwik - ma być formą, a my masą. Kiedy masa wypełnia formę, formują się święci - zaznacza.

Zapisy audio i w formie tekstu treści rekolekcyjnych na poszczególne dni są dostępne na stronie www.jednoserce.org, kanale „Miłujcie się! TV” na YT oraz profilach „Jedno Serce” i „Miłujcie się!” na FB.

Ustosunkowując się do często padającego pytania: „Jak dobrze przeżyć ten czas?”, ksiądz wyjaśnia, iż rekolekcje można odbyć zarówno indywidualnie, jak i wspólnotowo. Dobrze jest zdecydować się w tym czasie na spowiedź generalną. Zwieńczeniem 33-dniowej drogi jest oddanie się w niewolę Maryi. - Idź tego dnia na Mszę, przyjmij Komunię św. i, klęcząc przed Najświętszym Sakramentem, złóż ślubowanie Matce Bożej - tłumaczy ks. M. Modrzyński.

Najbliższy dogodny termin do rozpoczęcia drogi zawierzenia to np. 9 stycznia. Wtedy akt zawierzenia byłby odmówiony 11 lutego - we wspomnienie NMP z Lourdes. Można też zacząć 20 lutego, a skończyć w Zwiastowanie NMP 25 marca.

Zaproszenie do udziału w rekolekcjach online ks. Marcin kończy życzeniem: - Niech to pragnienie życia z Maryją coraz bardziej w nas wzrasta.

Rekolekcje jak „czołg”

„W czasie odbywania rekolekcji pojednałam się z mamą. Wybaczyłam jej wszystkie zranienia i po raz pierwszy od lat zaczęłam z nią normalnie rozmawiać” - pisze Paulina. Kilka zdań zamieszczonych na stronie „Oddanie.33” kończy wyznaniem: „Maryja czuwa nad nami i otacza nas płaszczem swojej opieki”. Inna użytkowniczka forum - kryjąca się pod nickiem Kamilla - ogólnopolskie rekolekcje prowadzone przez fundację Tota Tua określa mianem „czołgu”. Dzięki nim - jak wyjaśnia - jej „skulone i zahukane” serce przekształciło się w serce mężne. „Jeśli wznosiłeś w swoim ogródeczku budowlę «własnej» wiary lub masz jej ruiny, wiedz, że te rekolekcje przejadą po twoim terenie z mocą ciężkiego sprzętu, ale nie po to, by doprowadzić do zgliszczy, ale żeby zostawić za sobą pałac tak piękny i mocny, że aż dech zapiera”.

W pamięć zapada również świadectwo Izy, mamy czwórki dzieci, która - jak przyznaje - nie miała relacji z Maryją i nie potrafiła modlić się za Jej wstawiennictwem. Niechętna początkowo projektowi oddania się Matce Bożej w niewolę miłości, za namową kuzynki podjęła wyzwanie, a efekt - jak zawsze, kiedy dajemy prowadzić się Duchowi Świętemu - przeszedł jej najśmielsze oczekiwania. „Postanowiłam pójść tą drogą. Każdego dnia czytałam i modliłam się. Po ponad trzech tygodniach mocno poczułam obecność Maryi obok siebie - Jej ciepło, troskę i przebaczenie. Od tej pory moje modlitwy zmieniły się. Powierzam Jej z radością swoje intencje, a Ona jeszcze bardziej zbliża mnie do Jezusa” - wyznaje.

Trwającą obecnie 33-dniową drogę zainicjowaną przez organizatorów Różańca do Granic zakończy akt oddania się Panu Jezusowi przez Maryję przewidziany na 1 stycznia. Niemniej planowane są już kolejne terminy ogólnopolskich rekolekcji: od 1 stycznia do 2 lutego czy w dniach 20 lutego - 25 marca. Abp Stanisław Gądecki w filmie promującym inicjatywę „Oddanie33” podkreśla, iż jest to piękna idea, która przynosi bardzo dobre owoce. Zachęcając do szukania pomocy u Maryi, przypomina jednocześnie, że życie duchowością zawierzenia Matce Bożej było codzienną praktyką wielu świętych, w tym m.in. Papieża Polaka i Prymasa Tysiąclecia.

Na blok materiałów formacyjnych składa się słowo Boże, nauczanie Kościoła, teksty świętych i mistyków oraz przesłanie objawień Matki Bożej z Fatimy. Pierwszy dzień rekolekcji „zaliczył” ponad 500 tys. wyświetleń. Organizatorzy otrzymują również tysiące świadectw. Szczegółowe informacje - w tym propozycje dla parafii - jak też adresy stron i wykaz nośników, za pośrednictwem których można dołączyć do ogólnopolskiej akcji, znajdują się na stronie www.oddanie33.pl.

Ona kształtuje nasze serca

- Zachętę do zawierzenia się Jezusowi kieruje do nas sama Maryja. A każde dobre dziecko wie, że Matce się nie odmawia - mówi o 33-dniowej drodze prowadzącej do złożenia aktu ofiarowania się Jezusowi przez ręce Maryi ks. Grzegorz Suwała. Minął rok od uroczystego zwieńczenia pierwszej edycji rekolekcji organizowanych w sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim. Odpowiedzialny za ich przeprowadzenie wikariusz zaznacza, że o tę formę oddania upomniała się sama Matka Boża. - Wierni, którzy uczestniczyli w spotkaniach w Niepokalanowie i na Siekierkach, zwrócili się z prośbą o zorganizowanie zawierzenia także w naszej parafii. Proboszcz ks. prałat Roman Wiszniewski zaaprobował pomysł i pobłogosławił dzieło. Wtedy też ruszyliśmy z przygotowaniami - wspomina ks. Grzegorz.

Wyzwanie podjęła grupa ok. 200 osób. Uczestnicy otrzymali „Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” oraz podręcznik formacyjny zawierający rozważania na kolejne dni. Oprócz indywidualnej pracy ważnym elementem przygotowań były spotkania połączone z konferencjami i świadectwami. Uroczystość zawierzenia poprzedziło triduum, w program którego wpisane były m.in. nabożeństwo Drogi krzyżowej i modlitwa wynagradzająca za grzechy. Zwieńczeniem 33-dniowej drogi był akt oddania - wcześniej podpisany, głośno odczytany i złożony przed ołtarzem na ręce kapłana. Odpowiedzią na potrzebę stałej formacji serca, tak indywidualnej, jak i wspólnotowej, stało się zaś zaproszenie skierowane do „niewolników” Maryi do udziału w pierwszosobotnich spotkaniach ph. „Źródło Łaski”.

W sanktuarium w Parczewie, gdzie aktualnie posługuje ks. G. Suwała, trwają natomiast comiesięczne nabożeństwa przygotowujące wiernych do złożenia aktu oddania rodzin Jezusowi przez pośrednictwo Matki Bożej.

Ks. Grzegorz zauważa, iż świadectwa, jakie napływają od uczestników drogi zawierzenia, sprowadzają się do jednego: - Kto idzie drogą Maryi, ten zawsze spotyka Chrystusa - ukrzyżowanego albo zmartwychwstałego, w zależności od sytuacji, jaką aktualnie przeżywa... Maryja modli się z nami i za nas! Wyprasza potrzebne łaski, prowadzi do Jezusa i uczy przy Nim trwać. Kształtuje nasze serca, byśmy byli niczym iskra, która rzucona na ściernisko zapala innych.

AW

Echo Katolickie 50/2020

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama