Wniebowzięta

36 spotkań z Ziemią Świętą - fragmenty

Wniebowzięta

Ks. Tomasz Jelonek

36 SPOTKAŃ Z ZIEMIĄ ŚWIĘTĄ

Copyright © Wydawnictwo WAM 2002



WNIEBOWZIĘTA

Miesiąc sierpień obfituje we wspomnienia i uroczystości religijne oraz patriotyczne. Wśród nich poczesne miejsce zajmuje uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w której świętujemy tajemnicę wiary, wyrażoną słowami papieża Piusa XII: Czcigodna Matka Boga, zjednoczona w tajemniczy sposób z Jezusem Chrystusem „w jednym i tym samym dekrecie” przeznaczenia, niepokalana w swoim poczęciu, nienaruszenie dziewicza w Boskim macierzyństwie, wielkoduszna towarzyszka Boskiego Zbawcy, który odniósł całkowite zwycięstwo nad grzechem i jego skutkami, osiągnęła jakby najwyższą koronę swoich przywilejów, że została zachowana wolną od zepsucia grobu, aby na podobieństwo Syna, po zwycięstwie nad śmiercią, z duszą i ciałem zostać wyniesioną do najwyższej chwały nieba i tam jaśnieć jako Królowa po prawicy tegoż Syna, nieśmiertelnego Króla wieków (Konstytucja apostolska Munificentissimus Deus).

Tajemnica wniebowzięcia Maryi nie jest bezpośrednio wyrażona w Piśmie Świętym, od najdawniejszych jednak czasów należy do skarbca wiary i z radością wyznawana jest przez uczniów Chrystusa. Szczególnym świadectwem tej wiary są zapisy różnych tradycji, a przede wszystkim pism apokryficznych, odnoszących się do przejścia Maryi z tego świata do innego życia, które opowiadają o zaśnięciu Maryi, Jej pogrzebaniu i późniejszym znalezieniu pustego grobu. Opowiadania te umieszczają wspomniane fakty zarówno w Jerozolimie jak i w Efezie, co oczywiście sprawia trudność natury historycznej, ale jest jeszcze dobitniejszym wyrazem rozpowszechnionej wiary w to, co zostało ogłoszone jako dogmat objawiony przez Boga: że Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze Dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej.

Historia staje wobec trudnego problemu określenia miejsca, gdzie Maryja zakończyła swoje życie. W Jerozolimie pokazuje się to miejsce na Syjonie chrześcijańskim w pobliżu Wieczernika. Ma także takie swoje miejsce Efez, związany z życiem św. Jana, któremu umierający na krzyżu Jezus oddał w opiekę swoją Matkę. Problem historyczny nie przesłania dobitnego głosu tradycji jednoznacznie wyznającej prawdę o wzięciu Maryi do nieba, tradycji, która właśnie ze względu na swoją powszechność związana została z dwoma odrębnymi miejscami geograficznymi, z których Jerozolima historycznie wydaje się jednak bardziej prawdopodobna i dlatego przy niej pozostaniemy w dalszych rozważaniach.

Tradycja jerozolimska wskazuje na dwa konkretne punkty związane z tajemnicą przejścia Maryi, a więc Jej zaśnięcia oraz Jej pustego grobu. Zaśnięcie czyli ukończenie ziemskiego pielgrzymowania miało nastąpić na południowo zachodnim wzgórzu Jerozolimy, które stało się ważną kolebką pierwotnego Kościoła w Jerozolimie, zwanego też Kościołem Matką. Gromadził się On w Wieczerniku, w którym Jezus odbył z uczniami Ostatnią Wieczerzę, ustanawiając na niej sakrament swego Ciała i swojej Krwi. W tym też Wieczerniku, wieczorem dnia Zmartwychwstania, Chrystus ukazał się swoim uczniom, tchnął na nich Ducha Świętego i dał im władzę odpuszczania grzechów. Było to wieczorem pierwszego dnia po szabacie następującym po święcie Paschy. W tym czasie w świątyni składano pierwsze kłosy jęczmienne jako pierwociny rozpoczynających się żniw. Od tego momentu także rozpoczynało się obliczanie pięćdziesięciu dni do święta Szawuot, w którym na ukończeniu zbierania zbóż przynoszono do świątyni chleby jako wyraz pełnego daru dożynkowego.

Podobnie jak zbieranie plonów wyrosłych z rozsypanego do ziemi ziarna objęte było w liturgii judaizmu dwiema uroczystościami religijnymi, jakby klamrami: ofiarą jęczmiennych pierwocin i przyniesieniem chlebów z nowego zbioru, tak samo w Nowym Testamencie przedstawione jest zstąpienie Ducha Świętego na powstający Kościół. Najpierw (według opisu Ewangelii św. Jana) Chrystus Zmartwychwstały tchnie Ducha na Apostołów, dając im pierwszy owoc Ziarna, które wpadłwszy w ziemię musi obumrzeć, aby wydało owoc. Ziarnem jest Chrystus, który przyjął śmierć i został pogrzebany. Owocem natomiast Jego powstania z martwych jest Duch Święty. Po pięćdziesięciu dniach, gdy zgromadzi się już ponad stu dwudziestu uczniów, Owoc ukaże się w pełni, gdy na tę zebraną społeczność zstąpi Duch Święty w postaci wichru i ognistych języków (według opisu św. Łukasza w Dziejach Apostolskich). Obie klamry tego misterium owocowania Ziarna, które obumarło, dokonują się w tym samym miejscu, odbywają się w Wieczerniku, który dla rodzącego się Kościoła przejmuje rolę świątyni.

Obok tego miejsca tradycja lokalizuje zaśnięcie Maryi. Kiedyś ofiarowana w starotestamentalnej świątyni jerozolimskiej, według starożytnego podania przebywała po wniebowstąpieniu Syna i ukończyła swoje ziemskie życie w miejscu, które zastąpiło Kościołowi świątynię religii Izraela. To miejsce zostało nazwane chrześcijańskim Syjonem, gdyż na nim zrealizowało się w sposób duchowy wszystko to, co Stary Testament wiązał w swoich zapowiedziach z przyszłością Syjonu. Nazwa ta pierwotnie oznaczała inne miejsce, na którym znajdowała się twierdza Jebuzytów, zdobyta przez Dawida i zamieniona na Miasto Dawidowe. Następnie rozciągnięto nazwę Syjonu na wzgórze, leżące na północ od Miasta Dawidowego, na którym Salomon zbudował świątynię dla Jahwe. Dzięki tym faktom historycznym z Syjonem powiązała się idea zakrólowania i zamieszkania Boga wśród swojego ludu. Ta idea powraca w zapowiedziach Starego Testamentu, które kreślą coraz bogatszy obraz przyszłego Syjonu. Obraz ten realizuje się w Kościele, który jest królestwem Boga na ziemi i — zwłaszcza przez Eucharystię — Jego zamieszkaniem wśród ludzi. Wieczernik, jako miejsce Kościoła Matki, z którego Kościół rozszerzył się na cały świat, dla chrześcijan stał się realizacją nowego Syjonu i dlatego całe wzgórze, na którym się znajduje, otrzymało słusznie nazwę Syjonu.

Na tym miejscu na przestrzeni wieków powstawały kolejne sanktuaria, które później ulegały zniszczeniu, aby dać miejsce następnym. Z nimi wiązała się tradycja zaśnięcia Matki Bożej, której w sposób szczególny poświęcono bazylikę konsekrowaną w roku 1910, znajdującą się obecnie pod opieką benedyktynów niemieckich. Przepiękne w swej sylwetce sanktuarium głosi chwałę Maryi, a w jej dolnej części znajduje się statua Maryi ogarniętej snem jej przejścia do oczekującego Ją Syna.

Drugie miejsce związane z tajemnicą przejścia Maryi do nieba usytuowane jest w Dolinie Jozafata w pobliżu Ogrodu Oliwnego. Według tradycji uczniowie Jezusa w to miejsce przenieśli ciało Matki Pana i tu pochowali je w grobie. Kiedy po niedługim czasie przybył, nieobecny w czasie przeniesienia ciała Apostoł Tomasz, uczniowie udali się do grobu, aby pokazać mu miejsce pochowania Maryi i stwierdzili, że grób jest pusty. Ciało Maryi zostało zabrane do nieba, aby nie dotknęło go zepsucie grobu.

Święty Paweł pisze w Pierwszym Liście do Koryntian:

w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności. (15, 22n)

Maryja w tej kolejności zajmuje miejsce zaraz po Chrystusie, dlatego została Wniebowzięta.

W Jerozolimie nad Jej pustym grobem wznosi się bazylika obecnie stanowiąca własność prawosławnych. Po licznych i szerokich schodach schodzi się w dół i za ołtarzem stojącym na środku świątyni można wejść do miejsca, które reprezentuje grób Maryi. Pielgrzymi klękają przed nim i pogrążają się w modlitwie. Jest to radosna modlitwa, do Tej, która nas uprzedziła w chwale zmartwychwstania, wraz z ciałem króluje w niebie i wstawia się za nami, którzy również do nieba pielgrzymujemy. Jej wniebowzięcie jest rękojmią naszego zmartwychwstania, kiedy na końcu czasów wszystkie groby pozostaną puste, a Śmierć, przezwyciężona przez Chrystusowe Zmartwychwstanie, będzie musiała oddać Życiu wszystkich, których usidliła swą złowrogą mocą.

Wniebowzięta przebywa w chwale nieba, a dla nas jest powodem radości. Trzeba zwrócić ku Niej nasz wzrok, bardziej konsekwentnie postępować na drodze do nieba i prosić Ją o pomoc na tej drodze. Wniebowzięta i królująca w niebie Maryja nigdy nam tej pomocy nie odmówi.

 

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama