Z Duchem Świętym na Jasną Górę

W sierpniu na szlak pielgrzymkowy wyruszy 382. Kaliska i 28. Diecezjalna Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Grupa z Jarocina rozpocznie swoją wędrówkę już 6 sierpnia, a grupy kaliskie pożegna w Kaliszu na Lisie 9 sierpnia pasterz naszej diecezji bp Edward Janiak. O przygotowaniach do tej pielgrzymki, a także o tym, dlaczego warto pielgrzymować opowiadają ks. Rafał Grzęda i ks. Szymon Rybak, kierownicy pielgrzymki. Rozmawiała Ewa Kotowska-Rasiak

Już po raz 382. jako kaliska, a po raz 28. jako diecezjalna wyruszy piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Jakie hasło będzie towarzyszyć tegorocznym pątnikom?

Ks. Rafał Grzęda: W tym roku pielgrzymujemy pod hasłem „Sakramenty narzędziami Ducha Świętego”, które wpisuje się w ogólnopolski program roku duszpasterskiego. Chcemy zwrócić uwagę na to, że Duch Święty działa poprzez każdy sakrament i dzięki temu możemy otrzymywać konkretne łaski. Założenie jest takie, aby w drodze na Jasną Górę omówić wszystkie sakramenty święte, a w drodze powrotnej skupić się na owocach Ducha Świętego.

Kto w tym roku będzie ojcem duchownym pielgrzymki?

Ks. Szymon Rybak: Ojcem duchownym będzie ks. Marcin Szymczak, obecnie wikariusz parafii św. Antoniego w Ostrowie Wielkopolskim. Ks. Marcin pełnił już posługę ojca duchownego, kiedy był diakonem. Prowadził spotkania na Jasnej Górze w sali o. Kordeckiego i organizował dodatkowe spotkanie dla chętnych przy amfiteatrze. Jest doświadczonym pielgrzymem, a przez ostatnie lata był przewodnikiem grupy różanej z Błaszek.

W jaki sposób w tegorocznej pielgrzymce będzie obecna osoba św. Józefa?

Ks. Rafał Grzęda: Św. Józef jest od początku wpisany w naszą pielgrzymkę przez hasło z którym pielgrzymujemy „Od Józefa do Maryi” i „Od Maryi do Józefa”. Tematyka józefowa na pewno będzie pojawiać się w tegorocznej pielgrzymce, choć pewnie nie w taki sposób jak w ubiegłym roku, kiedy to w Nadzwyczajnym Roku Świętego Józefa Kaliskiego oprócz konferencji zewnętrznie chcieliśmy zaznaczyć jego obecność. Na Jasną Górę weszliśmy z kopią obrazu św. Józefa Kaliskiego i tak samo jego wizerunek wprowadzał nas do Kalisza.

Czy w sprawach dotyczących organizacji pielgrzymki, np. tras, grup, terminów coś się zmieniło? Czy będzie to wyglądało podobnie, jak w latach ubiegłych?

Ks. Rafał Grzęda: Na razie wszystko pozostaje bez zmian. Byliśmy już na pierwszym objeździe trasy. Wszystkie drogi, którymi do tej pory pielgrzymowaliśmy, są w takim stanie, że możemy spokojnie nimi przejść. Odwiedziliśmy także nasze stałe miejsca noclegowe i wszędzie drzwi są otwarte na przyjęcie pielgrzymów. Podobnie jak w ubiegłym roku pielgrzymkę będą tworzyć 24 grupy, w tym 2 rowerowe.

Proszę powiedzieć jakie są najważniejsze punkty pielgrzymki?

Ks. Rafał Grzęda: Pierwszy najważniejszy punkt to pożegnanie pielgrzymów na Lisie przez biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka. Już od kilku lat wyjątkowy moment to nabożeństwo pokutne w kościele w Lututowie. W tym roku odbędzie się ono w sobotę, 10 sierpnia o godz. 20.00. Zachęcamy czytelników „Opiekuna”, aby wybrali się do Lututowa na to nabożeństwo i wspólnie z pielgrzymami je przeżyli. To jest czas modlitwy przed Najświętszym Sakramentem i spowiedzi. Tradycyjnie 13 sierpnia nastąpi połączenie grup kaliskich z promienistymi. O godz. 10.30 w kościele w Kłobucku odprawiona zostanie Msza św. pod przewodnictwem ks. biskupa Łukasza Buzuna. Stamtąd zwartą grupą idziemy na Jasną Górę, gdzie o godz. 17.45 zostaniemy powitani przez ks. biskupa Łukasza. Kolejne dni spędzimy u Matki Bożej. W uroczystość Wniebowzięcia NMP, 15 sierpnia, przeżywamy Mszę św. w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, której jak co roku będzie przewodniczył ks. prałat Jacek Plota. Zapraszamy wszystkich 19 sierpnia na wejście pielgrzymki. O godz. 16.30 przy kościele św. Gotarda w Kaliszu powita nas pierwszy biskup kaliski Stanisław Napierała, skąd przejdziemy do Narodowego Sanktuarium św. Józefa, gdzie naszą pielgrzymkę zakończy Msza św. o godz. 17.30 pod przewodnictwem biskupa Stanisława.

Czy na pielgrzymkę może iść każdy? Czy istnieją jakiekolwiek ograniczenia wiekowe?

Ks. Szymon Rybak: Każdy kto czuje się na siłach, może iść na pielgrzymkę. Są jednak pewne obostrzenia prawne np. osoba niepełnoletnia musi mieć wskazanego opiekuna, który bierze za nią odpowiedzialność i zgodę rodziców.

Czy nastawiają się Księża na mobilizację ludzi młodych do udziału w pielgrzymce?

Ks. Rafał Grzęda: Od lat obserwujemy, że jeśli chodzi o samych pielgrzymów, to jest przewaga ludzi młodych, z czego bardzo się cieszymy. Widzimy, jak wiele mówi się w mediach, że ludzie młodzi odchodzą od Kościoła, że niekoniecznie chcą uwidaczniać swoją wiarę, a pielgrzymka pokazuje coś innego. Ale też w każdej grupie są seniorzy pielgrzymkowi, czyli osoby, które od lat pielgrzymują i często młodym przekazują ducha i specyfikę danej grupy.

W jaki sposób zachęcić osoby do wybrania się na szlak pielgrzymkowy?

Ks. Szymon Rybak: Jeśli chodzi o zachętę, to największą rolę odgrywają sami pielgrzymi. Fajnie, że są plakaty, audycje w radiu czy telewizji, ale najważniejsze jest świadectwo tych, którzy pielgrzymują.

Ks. Rafał Grzęda: Kiedy na ogólnopolskim spotkaniu były przeprowadzane badania na temat tego, kto zachęcił do udziału w pielgrzymce, to większość odpowiedziała, że drugi człowiek. Świadectwo tych, którzy doświadczyli pielgrzymowania, najbardziej przemawia do tych, którzy wahają się albo chcą pierwszy raz iść na pielgrzymkę.

Jak należy przygotować się do pielgrzymki od strony technicznej? Co zabrać do plecaka, o czym nie wolno zapomnieć?

Ks. Szymon Rybak: Na pewno wygodne buty, coś ciepłego do ubrania, płaszcz przeciwdeszczowy, karimatę, śpiwór, tabletki przeciwbólowe, bandaże na wszelki wypadek. Zachęcamy do tego, żeby każdy miał ze sobą kubek, który się nie potłucze i miseczkę, z której można zjeść posiłek.

Pielgrzymkę będą zapewne tworzyć też pielgrzymi duchowi?

Ks. Rafał Grzęda: Jak co roku będzie nam towarzyszyć grupa złota, którą organizuje Radio Rodzina Diecezji Kaliskiej. W czasie trwania pielgrzymki pątnicy duchowi będą każdego dnia spotykać się o godz. 20.30 w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Do grupy złotej można zapisywać się telefonując do radia, a także podczas spotkań w kaliskiej bazylice. Każdy pielgrzym duchowy otrzyma legitymację. Ponadto każdego dnia na falach Radia Rodzina będzie można posłuchać konferencji wygłoszonej przez ojca duchownego i relacji z pielgrzymki.

W Kaliską Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę wpisują się także grupy rowerowe...

Ks. Rafał Grzęda: Tak. Już od lat rowerzyści towarzyszą naszej pielgrzymce. Są dwie grupy rowerowe z Jarocina i Pleszewa. Wyruszają 11 sierpnia z Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu i wspólnie z grupami pieszymi wchodzą na Jasną Górę.

Księża mają doświadczenie pielgrzymkowe, ponieważ wędrowali na Jasną Górę...

Ks. Szymon Rybak: Moja przygoda z pielgrzymką rozpoczęła się kiedy byłem na pierwszym roku w seminarium. Na pielgrzymkę chodziłem przez wszystkie lata seminaryjne, a później kiedy trafiłem do Sanktuarium św. Józefa, to rozpocząłem od małej pielgrzymki dzieci z Sokolnik do Kalisza, której byłem przewodnikiem. Po roku przejąłem także dużą pielgrzymkę, czyli prowadziłem grupę różowo-niebieską z kaliskiej bazyliki.

Ks. Rafał Grzęda: Jeszcze przed seminarium jako młody chłopak rozpocząłem pielgrzymowanie z grupą znajomych z parafii ze Skalmierzyc, skąd pochodzę, wtedy pielgrzymowaliśmy zawsze z grupą katedralną z Kalisza. Tegoroczna pielgrzymka będzie już moją 15.

Nie obawiali się księża, kiedy z ust biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka padła propozycja, aby przejąć kierownictwo nad pielgrzymką kaliską?

Ks. Rafał Grzęda: Zadzwonił do mnie ks. Rafał Kopis, który przez kilka lat był kierownikiem pielgrzymki i powiedział, że zostałem wytypowany na jego następcę. Pomyślałem wtedy, że lepiej byłoby pod względem organizacyjnym, gdyby za pielgrzymkę odpowiadało dwóch kapłanów i z tą myślą i propozycją zadzwoniłem do ks. Szymona. A już następnego dnia byliśmy na rozmowie u Ks. Biskupa, który zgodził się, byśmy wspólnie odpowiadali za dzieło Kaliskiej Pielgrzymki. Na pewno co roku jest jakaś obawa, aby wszystko było dopięte, aby pielgrzymi w miarę możliwości w jak najlepszych warunkach mogli pielgrzymować, ale wielu ludzi, którzy wspierają nas w organizacji, bardzo nam w tym pomaga.

Ks. Szymon Rybak: Jak się idzie na pielgrzymkę jako kleryk czy przewodnik grupy, to człowiek dochodzi na nocleg i niczym się nie martwi. A teraz trzeba czuwać nad tym, aby ludziom zapewnić dobre warunki. Poza tym ciąży na nas odpowiedzialność prawna za tych wszystkich, którzy ruszają na pielgrzymi szlak, dlatego i pod tym względem staramy się spełnić wszystkie niezbędne wymogi.

Dlaczego warto iść na pielgrzymkę?

Ks. Rafał Grzęda: Odpowiedzią na to pytanie niech będą słowa samych pielgrzymów, którzy kiedy raz pójdą na pielgrzymkę, to często mówią, że następne wakacje trzeba tak planować, żeby był czas na pielgrzymkę. Pątnicy widzą, że to czego doświadczają na pielgrzymce, jest im w życiu potrzebne i bardzo dużo im pomaga w funkcjonowaniu przez cały rok. Mają świadomość, że na pielgrzymce mogą doświadczyć czegoś pięknego. Te osoby swoim świadectwem przekonują tych, którzy są niezdecydowani.

Ks. Szymon Rybak: Pielgrzymka to nie jest wycieczka. Wymiar pielgrzymowania związany jest z Panem Bogiem i to, co ludzie też powtarzają, szczególnie młodzi, że można doświadczyć takiego żywego, pięknego, radosnego Kościoła, że to bycie przy Panu Jezusie, życie sakramentami, spowiedź i Eucharystia nie musi być nudne, że wiara może dawać wiele radości.

opr. mg/mg