"Bóg bogaty w miłosierdzie"

Refleksje po 8 podróży apostolskiej papieża Jana Pawła II do Polski (2002)

Hasło tegorocznej pielgrzymki do Polski: «Bóg bogaty w miłosierdzie», nawiązuje do encykliki, którą Jan Paweł II ogłosił przed 22 laty. Dives in misericordia tworzy wraz z dwoma innymi: Redemptor hominis i Dominum et Vivificantem, swoisty papieski «tryptyk». Tą encykliką, opublikowaną w 1980 r., Ojciec Święty otworzył nowe horyzonty w refleksji Kościoła nad tajemnicą Bożego miłosierdzia w dziejach zbawienia. Równocześnie przygotował niejako fundament teologiczny dla przyjęcia orędzia o Jezusie Miłosiernym, którego apostołką była św. Faustyna Kowalska. Z drugiej strony, przesłanie o Bogu bogatym w miłosierdzie jest poniekąd dopełnieniem jednego z głównych wątków obecnego pontyfikatu, który zawiera się w słowach: «Nie lękajcie się!» Mamy się nie lękać, bo bogactwo Bożego miłosierdzia jest większe od zła obecnego w świecie, od zła, które dostrzegamy w życiu społecznym i osobistym. Nie ma w świecie takiego zła: nieprawości, grzechu, zbrodni, którego nie można zatopić w «oceanie Bożego miłosierdzia» — jak mawiała Siostra Faustyna. Świadomość tego rodzi w sercu człowieka nową nadzieję i ufność.

«Jezu, ufam Tobie». Miłosierdzie to otwarte wciąż okno, przez które Bóg spogląda na świat, na dzieje jednostek i całych narodów. Miłosierdzie to nie jakaś idea, ale Osoba. To nie coś, ale Ktoś! Miłosierdzie to Jezus, Jezus Miłosierny, którego wizerunek czczony jest w krakowskich Łagiewnikach. Wzniesiona tam świątynia będzie sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Poprzez jej konsekrację Papież ostatecznie potwierdza kult Bożego Miłosierdzia w świecie. Nawiązując do określenia Jana Pawła II, mówiącego o «geografii» wiary i pobożności, można powiedzieć, że na geograficznej mapie wiary Ludu Bożego pojawia się nowy ważny punkt w postaci sanktuarium, w którym niebo styka się z ziemią, sprawy Boże ze sprawami ludzkimi.

Człowiek, który przekroczył próg trzeciego tysiąclecia, szuka miejsc naznaczonych obecnością Boga. Nosi bowiem ukrytą potrzebę łączenia «rzeczy nowych i starych». Na trasie tegorocznej pielgrzymki papieskiej znalazły się «nowe» Łagiewniki i «stare» miejsce pątnicze, jakim jest Kalwaria Zebrzydowska. W ostatnim dniu swej wizyty w Ojczyźnie Papież nawiedził sanktuarium pasyjno-maryjne, które od czterystu lat niezmiennie promieniuje na kolejne pokolenia Polaków, budząc w nich miłość do krzyża Chrystusowego i Matki Bożej. Zanim wyruszył w dalszą drogę, pragnął chwilę odpocząć i pokrzepić swe siły modlitwą przed obrazem Kalwaryjskiej Pani, i zawierzyć Jej swoją posługę Piotrową, losy Kościoła i swój naród.

Swoistym ukoronowaniem papieskich odwiedzin ojczystego kraju była beatyfikacja na krakowskich Błoniach: kapłana, zakonnika, siostry zakonnej i biskupa. Przeżywamy ją jako święto całego Kościoła, a zarazem jako dzień szczególnej radości dla Kościoła, który żyje w Polsce. Nowi błogosławieni są bowiem dojrzałym owocem działania łaski Bożej w życiu chrześcijanina oraz przykładem realizowania doskonałości ewangelicznej w trudzie codziennego zmagania się ze słabością. Polska, będąca na trudnym «wirażu swoich dziejów», potrzebuje nowych orędowników w niebie, potrzebują ich Polacy, aby «mieć» nie wzięło w ich życiu góry nad «być». Dlatego przyjmujemy z wielką wdzięcznością od Ojca Świętego dar w postaci czterech nowych błogosławionych, ponieważ uczą nas oni trwania w komunii miłości z Jezusem Chrystusem i wspierają w budowaniu Kościoła oraz narodowej wspólnoty.

BP PIOTR LIBERA

Sekretarz Generalny

Konferencji Episkopatu Polski

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama