Świątynia świątyń

Temat: Świątynia świątyń

Pośród nas wierzących w Chrystusa, każdy z nas ma swoje ulubione miejsce modlitwy. Dla jednych będzie to parafialny kościół, dla innych któreś z sanktuariów, do którego często lubimy pielgrzymować z pobożnością i nabożeństwem, kryjąc w sercu swoje życiowe intencje modlitewne. Jeszcze kiedy indziej będzie to ulubiony zakątek w domu, gdzie pod nieobecność innych domowników lubimy zaszyć się na modlitwie, gdzie przekonani jesteśmy, że Pan nas słucha i możemy w sposób szczególny doświadczyć Jego obecności. „Miejsce to wybrał sam, aby wysłuchać nas” głoszą słowa popularnej piosenki religijnej.
W Starym Testamencie była jednak świątynia, w Jerozolimie, gdzie Lud Izraela pielgrzymował, gdzie składane były ofiary i gdzie z dumą każdy Izraelita spoglądał, wiedząc, że tam właśnie jest miejsce szczególnej obecności Boga. My dzisiaj, jako nowy lud wybrany nie trzymamy się już dłużej zasady, że skoro jest jeden Bóg, to i Jego świątynia musi być tylko jedna. Jednak w święto takie jak dziś, spoglądamy na Świątynię świątyń, katedrę Biskupa Rzymu, aby uświadomić sobie właśnie tę łączność z Kościołem powszechnym, aby spojrzeć, jak wszystkie modlitwy zanoszone przez nas z różnych zakątków świata spływają niczym wezbrane wody rzeki ku Odwiecznemu Majestatowi Boga, do Tego, Który słucha nas, czy to w zaciszu naszego domu, czy też w największych sanktuariach świata.
Oczywiście, nigdy nasza osobista modlitwa nie zastąpi liturgii sprawowane w świątyniach, miejscach konsekrowanych i wydzielonych do oddawania czci Bogu, do składania Ofiary Nowego i Wiecznego Przymierza, poprzez którą stajemy w wieczerniku i pod krzyżem, aby dostąpić łask wysłużonych nam tam, gdzie Zbawiciel ofiaruje się za nas.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Świątynie, choć wzniesione ludzkimi rękami, są miejscem szczególnym. Są domem Bożym, o który troszczy się sam Zbawiciel. Jeśli bowiem widzimy gniew Boży, dosięgający przekupniów w świątyni Jerozolimskiej, cóż dopiero powinniśmy myśleć i jaką troską oraz szacunkiem otaczać miejsca, gdzie trwa nieustanna obecność Zbawiciela?

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy szanuję miejsca święte?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama