Temat: Droga nawrócenia
Słowo nawrócenie towarzyszy nam od najmłodszych lat. Ciągle słyszymy, że mamy się nawracać. Na rozpoczęcie Wielskiego Postu słyszeliśmy w Środę Popielcową, że mamy nawracać się i wierzyć w Ewangelię. Czym zatem jest nawrócenie? W dzisiejszym pierwszym czytaniu otrzymujemy słowa, które przybliżają nam znaczenie tego niezwykle istotnego pojęcia. Nawrócić się, to zejść z drogi nieprawości. Porzucić ścieżkę, która wiedzie ku śmierci. Zdajemy sobie przecież doskonale sprawę z tego, że trwanie w grzechu prowadzi do potępienia, tego, co nazywamy śmiercią wieczną. Zatem przestroga zawarta w Piśmie Świętym odnosi się nie tyle do życia doczesnego co wiecznego. Nie do śmierci ciała, ale do potępienia duszy.
Nawrócenie to nie tylko porzucenie nieprawości, ale to także wejście na drogę sprawiedliwości, dziś z perspektywy prawdy Ewangelii powiedzielibyśmy nawet więcej. Wejście na drogę miłości i to miłości miłosiernej. Dopiero wówczas nawrócenie staje się pełne. Nie wystarczy odwrócić się na naszej drodze życia. Zmieniając kierunek, w którym podążamy w życiu, należy bezzwłocznie rozpocząć wędrówkę w tę właściwą stronę.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Droga powrotu do Boga może jednak okazać się długa i męcząca. Im dalej oddaliliśmy się od Niego, tym dłuższy i trudniejszy wydaje się powrót. Dlatego też prawdziwe nawrócenie nie może dokonać się bez Bożej łaski, bez zaczerpnięcia z tego zdroju miłosierdzia, jakim jest sam Bóg.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy pamiętam o konieczności nawrócenia?