Słuchać i służyć

Temat: Słuchać i służyć

Epizod związany z gościną Pana Jezusa u sióstr Marii i Marty każe nam poczynić refleksję nad tym, co znaczy tak naprawdę służyć. Marta była przekonana, że do jej obowiązków należy podjąć gościa przy stole. Zresztą cała kultura bliskowschodnia do dziś prawo gościnności uważa za święte. Jakie więc musiało być jej zdziwienie, gdy Zbawiciel, któremu poskarżyła się na swoją siostrę upomniał nie Marię, ale właśnie Martę. W tym upomnieniu nie ma nic upokarzającego. Jezus wie i podkreśla to z całą mocą, że troszczy się ona i zabiega o wiele, ale w ten sposób traci to, co najważniejsze. Oto jej siostra zostawiając Martę samą przy usługiwaniu siadła u stóp Mistrza z Nazaretu i wsłuchała się w Jego słowa.
Kiedy odniesiemy naukę jaką Jezus udziela Marcie a poprzez to nam wszystkim do sceny z księgi proroka Jonasza, szybko zrozumiemy, że aby prawdziwie służyć Bogu, trzeba najpierw wsłuchać się w Jego słowa i zgłębić w duszy Jego naukę. Oto zbuntowany prorok dociera wreszcie do grzesznego miasta. Jest mu ono zupełnie obce. Chce wypełnić zadanie, do którego został przymuszony, a następnie oddalić się, aby z daleka obserwować spadającą na miasto karę Bożą. Jednak zwrot akcji, jaki dokonuje się w tej sytuacji zwraca miłosierne oblicze Boże w kierunku pokutującego miasta.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
W dziejach zarówno tych z czasów Starego jak i Nowego Testamentu było wiele zdarzeń, w których ludzie święcie przekonani, że robią dobrze, że wypełniają wolę Bożą zmierzali w kierunku, który Bogu podobać się nie mógł. Owo nieporozumienie, jakie staje się udziałem Marii i Marty wydaje się tylko drobnym epizodem ilustrującym potrzebę słuchania Boga, jeśli chce si chce się prawdziwie służyć. Wystarczy wspomnieć Szawła z Tarsu, aby zrozumieć, jak bardzo można się pomylić będąc pewnym swego. Zatem aby prawdziwie i dobrze służyć Bogu wsłuchajmy się w Jego słowa, bo wiara przecież rodzi się ze słuchania.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy umiem słuchać Boga?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama