Komentarz do liturgii słowa

« » Maj 2025
N P W Ś C P S
27 28 29 30 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
  • Inny Kalendarz

Czwartek 15 maja 2025

Posłuszne Służenie

W tym fragmencie Ewangelii Jezus pokazuje nam, że każda relacja służby – czy to w Kościele, czy w życiu społecznym – rodzi się z uznania, iż to nie my jesteśmy ostatecznym źródłem władzy, lecz Bóg. „Sługa nie jest większy od swego Pana” przypomina nam, że każdy, kto pełni posługę – biskup, katecheta czy organista – jest najpierw uczniem Chrystusa, dopiero potem małżonkiem ambitnego projektu czy funkcjonariuszem hierarchii. Obowiązek podporządkowania się wynika więc nie z pochlebstwa czy lęku przed sankcjami, lecz z głębokiego przekonania, że ponad każdą ludzką instytucją stoi Chrystus-Pasterz.

Drugim wymiarem tej zasady jest zachowanie pokory także tam, gdzie Bóg obdarza nas większą odpowiedzialnością. Ktoś może być katechetą, ktoś – proboszczem, ktoś inny – biskupem, lecz nikt nie ma prawa zapomnieć, że to Bóg wyznacza te powołania. Gdy „komu wiele dano, od tego wiele będzie wymagane”, to znaczy, że wyżej ustawiona w hierarchii osoba rozliczana jest nie za godne stroje czy oficjalne protokoły, ale przede wszystkim za troskę o zbawienie powierzonych jej owiec.

Dziś – gdy w Kościele i w świecie nie brakuje podziałów i wzajemnego osądzania – ta ewangeliczna lekcja jest bardziej potrzebna niż kiedykolwiek. Diabeł potrafi skłócić wspólnotę nie tylko przez jawny opór wobec przełożonych, ale i przez subtelne podcinanie ich autorytetu, poprzez debatę nad „słusznością” ich decyzji. Kto chce budować Królestwo Boże, nie może pielęgnować wewnętrznego buntu; musi raczej pytać, gdzie wtykać „pręt posłuszeństwa”, aby Wasza wspólna łódź służyła prawdzie i miłości.

Posłuszeństwo nie jest ślepą uległością ani rezygnacją z wolności, lecz aktem wiary, że to Bóg zna drogę do zbawienia – a hierarchiczne struktury Kościoła są właśnie narzędziem, które On ustanowił, by ta droga była dla nas bezpieczniejsza. W ten sposób, trwając w jedności i przyjmując „polecenia” przełożonych jako wyraz Bożej woli, budujemy Kościół żywy, a nie podzielony, i przygotowujemy się na dzień, w którym każdy „dar zostanie położony przed Tronem Pana”.