16
lipca
sobota
Wspomnienie Najśw. Maryi Panny z Góry Karmel
Rok liturgiczny: C/II
Pierwsze czytanie:
Mi 2, 1-5
Psalm responsoryjny:
Ps 10, 1-2. 3-4. 7-8. 14 (R.: por. 12b)
Werset przed Ewangelią:
2 Kor 5, 19
Ewangelia:
Mt 12, 14-21

Patroni:

  • Matka Boża z Góry Karmel,
  • św. Antioch,
  • św. Atenogenes,
  • św. Helerius,
  • św. Monulphus i Gondulphus,
  • św. Raineldis, Grimoaldus i Gondulphus ,
  • św. Sisenandus,
  • bł. Irmengarda,
  • bł. Szymon da Costa,
  • bł. Jan Sugar i Robert Grissold,
  • bł. Andrzej de Soveral i Dominik Carvalho,
  • bł. Mikołaj Savouret i Klaudiusz Béguignot,
  • bł. Amata od Jezusa (Maria Rosa) de Gordon i VI tow.,
  • św. Maria Magdalena Postel,
  • św. Bartłomiej Fernandes od Męczenników

Liturgia na dzień 2022-07-16:

Pierwsze czytanie

Mi 2, 1-5
Czytanie z Księgi proroka Micheasza

Biada tym, którzy planują nieprawość i obmyślają zło na swych łożach! Gdy świta poranek, wykonują je, bo jest ono w ich rękach. Gdy pożądają pól, zagarniają je, gdy domów – to je zabierają; biorą w niewolę gospodarza wraz z jego domem, człowieka z jego dziedzictwem.

Przeto tak mówi Pan: «Oto Ja obmyślam dla tego plemienia niedolę, od której nie uchylicie karków i nie będziecie dumnie kroczyć, bo będzie to czas niedoli. W owym dniu wygłoszą przeciw wam satyrę, podniosą wielki lament, mówiąc: „Jesteśmy ograbieni do szczętu!” Odmierzono sznurem dział mojego ludu, i nikt mu go nie zwrócił; pola nasze przydzielono grabieżcy.

Przeto nie będzie u was nikogo, kto by odmierzał sznurem dział w zgromadzeniu Pańskim».

Psalm responsoryjny

Ps 10, 1-2. 3-4. 7-8. 14 (R.: por. 12b)
Nie zapominaj o ubogich, Panie

Dlaczego z dala stoisz, o Panie, *
ukrywasz się w czasach ucisku,
gdy występny się pyszni, biedny jest w udręce *
i ulega podstępom, które tamten uknuł?

Nie zapominaj o ubogich, Panie

Bo chełpi się grzesznik swą pożądliwością, *
bluźni drapieżca i pogardza Panem.
Pyszniąc się, mówi występny: †
«Nie pomści, nie ma Boga». *
Oto całe jego myślenie.

Nie zapominaj o ubogich, Panie

Jego usta pełne przekleństwa, zdrady i podstępu, *
a pod jego językiem złość i krzywda.
Czai się w zasadzkach przy drogach †
i zabija niewinnego z ukrycia, *
oczy jego wypatrują biedaka.

Nie zapominaj o ubogich, Panie

A Ty to widzisz: i trud, i cierpienie, *
patrzysz, by wziąć je w swe ręce.
Tobie poleca się biedny, *
Ty jesteś opiekunem sieroty.

Nie zapominaj o ubogich, Panie

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

2 Kor 5, 19
Alleluja, alleluja, alleluja

W Chrystusie Bóg pojednał świat z sobą,
nam zaś przekazał słowo jednania.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Mt 12, 14-21
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Faryzeusze wyszli i odbyli naradę przeciw Jezusowi, w jaki sposób Go zgładzić.

Gdy się Jezus dowiedział o tym, oddalił się stamtąd. A wielu poszło za Nim i uzdrowił ich wszystkich. Lecz zabronił im surowo, żeby Go nie ujawniali. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza:

«Oto mój Sługa, którego wybrałem;

Umiłowany mój, w którym moje serce ma upodobanie.

Położę ducha mojego na Nim, a On zapowie Prawo narodom.

Nie będzie się spierał ani krzyczał i nikt nie usłyszy na ulicach Jego głosu.

Trzciny zgniecionej nie złamie ani knota tlejącego nie dogasi, aż zwycięsko sąd przeprowadzi.

W Jego imieniu narody nadzieję pokładać będą».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Boski Sędzia nie musi krzyczeć

ks. Michał Kwitliński ks. Michał Kwitliński

Boski Sędzia nie musi krzyczeć   unsplash.com

„Lecz zabronił im surowo, żeby Go nie ujawniali”. W pierwszym momencie można by pomyśleć, że Pan Jezus przestraszył się ludzi z Sanhedrynu i chce się ukryć, a swoją działalność prowadzić dyskretnie, żeby nie prowokować przywódców żydowskich. Jednak fragment z proroctwa Izajasza każe nam spojrzeć na tę historię inaczej. Nauczyciel zakazuje uzdrowionym mówić o cudach, gdyż to umocniłoby Jego pozycję względem przeciwników. Cuda potwierdzają, że Jezus jest Mesjaszem, ale na tym kończy się ich rola. Ci, którzy chcą Go zgładzić i tak nie uwierzyli, do nich znaki nie przemawiają. Ale owszem, czynią Jezusa popularnym wśród ludu. Tą popularność można by wykorzystać do obrony przed Sanhedrynem, a może nawet jako groźbę. I właśnie tego Pan Jezus nie chce. Aby przeprowadzić zwycięski sąd nie potrzebuje tego wszystkiego, co w ludzkich relacjach daje przewagę polityczną.

Boży sposób działania jest tak różny od naszego. Jest nieskończenie sprawiedliwy. My również chcemy sprawiedliwości, i to od razu, szczególnie jeśli dotyczy nas samych. Chcielibyśmy, aby zatryumfowała, szybko i radykalnie, co oznacza starcie zła i tych, którzy je czynią. Jeśli Bóg jest sprawiedliwy, powinien skończyć ze złem pleniącym się w świecie jednym uderzeniem, odnosząc spektakularne zwycięstwo.

Tymczasem Bóg jest nieznośnie cierpliwy. Przyzwala na zło, czasem wydaje nam się, że nie reaguje, albo jeśli już, to ze skandalicznym opóźnieniem. Wystarczy jednak pomyśleć o naszych osobistych grzechach i słabościach, aby łatwiej zaakceptować tę Bożą „powolność”. Mogę się uspokajać, że mój udział w złu tego świata jest niewielki w porównaniu ze zbrodniami, o których słyszę w mediach, a może sam doświadczam. A jednak, przy rachunku sumienia (o ile go robię), mogę pomyśleć: „Jak to dobrze, że nie spieszysz się, Boże, z Twoją sprawiedliwością”.

„Nie będzie się spierał ani krzyczał i nikt nie usłyszy na ulicach Jego głosu”. Bóg nie krzyczy. Prawda nie potrzebuje podnoszenia głosu, wymaga za to miłości. Dlatego miłosierny Bóg jest cierpliwy. Nie potępia, lecz daje szansę nawrócenia. Trzcina była w Starym Testamencie symbolem Izraela, bo pozornie mocna, szybko rośnie, ale łatwo ją złamać, bo jest pusta w środku. Tlejący knot można dogasić. Można też dolać oliwy do lampy (w czasach Jezusa używano lamp oliwnych, a więc knot miał szansę na nowo rozbłysnąć, gdy otrzymał paliwo)

Zwycięski sąd Boga oznacza tryumf Jego miłosierdzia. To oczywiście nie oznacza, że ignoruje zło. Jego zwycięstwem jest dać nam możliwość nawrócenia. Nie chce nas zniszczyć, choć odrzucając Jego miłosierdzie sami siebie niszczymy.

„On zapowie Prawo narodom… W Jego imieniu narody nadzieję pokładać będą”. Narodom tzn. poganom, bo takie znaczenie ma to słowo w Biblii. Miłosierdzie Boga przejawia się w objawieniu Prawdy wszystkim ludziom, również tym, którzy Go jeszcze nie znają. Jej częścią jest prawo moralne, którego podstawą jest miłość. To prawo, choć wymagające, daje wolność. Sędzia przychodzi nie po to żeby nas potępić, ale żeby nas wyzwolić.