20
maja
wtorek
Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Bernardyna ze Sieny, prezbitera
Rok liturgiczny: C/I
Pierwsze czytanie:
Dz 14, 19-28
Psalm responsoryjny:
Ps 145
Werset przed Ewangelią:
Łk 24, 46b. 26b
Ewangelia:
J 14, 27-31a

Patroni:

  • św. Bernardyn ze Sieny,
  • św. Lidia z Tiatyry,
  • św. Aurea,
  • św. Baudelius,
  • św. Talaleusz,
  • św. Lucyfer,
  • św. Hilary,
  • św. Austregisilius,
  • św. Anastazy,
  • św. Teodor,
  • bł. Gwidon z Gherardesca,
  • bł. Kolumba {Aniela} z Rieti,
  • bł. Archanioł Tadini

Liturgia na dzień 2025-05-20:

Pierwsze czytanie

Dz 14, 19-28
Czytanie z Dziejów Apostolskich

Do Listry nadeszli Żydzi z Antiochii i z Ikonium. Podburzyli tłum, ukamienowali Pawła i wywlekli go za miasto, sądząc, że nie żyje. Kiedy go jednak otoczyli uczniowie, podniósł się i wszedł do miasta, a następnego dnia udał się razem z Barnabą do Derbe.

W tym mieście głosili Ewangelię i pozyskali wielu uczniów, po czym wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, «bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego». Kiedy w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych, polecili ich Panu, w którego uwierzyli.

Potem przeszli przez Pizydię i przybyli do Pamfilii. Głosili słowo w Perge, zeszli do Attalii, a stąd odpłynęli do Antiochii, gdzie za łaską Bożą zostali przeznaczeni do dzieła, które wykonali.

Kiedy przybyli i zebrali miejscowy Kościół, opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary. I dość długi czas spędzili wśród uczniów.

Psalm responsoryjny

Ps 145
Ps 145 (144), 10-11. 12-13. 21 (R.: por. 12)

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła *
i niech Cię błogosławią Twoi wyznawcy.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa *
i niech głoszą Twoją potęgę.

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę *
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków, *
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Niech usta moje *
głoszą chwałę Pana,
a wszystko, co żyje, †
niech wielbi Jego święte imię *
na zawsze i na wieki.

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Łk 24, 46b. 26b

Alleluja, alleluja, alleluja

Chrystus musiał cierpieć i zmartwychwstać,
aby wejść do swojej chwały.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

J 14, 27-31a
Słowa Ewangelii według świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.

A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Pokój ma początek w łasce

ks. Michał Kwitliński ks. Michał Kwitliński

Pokój jest stanem relacji między państwami lub pojedynczymi ludźmi. Często definiujemy ten stan jako brak konfliktu. Ale czujemy, że to pojęcie oznacza coś więcej. Nie wystarczy powiedzieć, że pokój jest brakiem wojny. To raczej wojna jest brakiem pokoju, tak jak zło jest brakiem dobra. Stan naturalny człowieka, czyli zgodny z Bożym pomysłem, to współpraca i życzliwość wobec drugiego. Nasza natura jest jednak zraniona grzechem pierworodnym i grzechami uczynkowymi, a to skłania nas do konfliktów, działania wbrew Bożemu zamysłowi.

Pokój więc jest stanem w którym jest coś, a konkretnie – harmonia oparta na wzajemnej miłości. Kiedy jednak słuchamy słów Pana Jezusa, w pierwszym momencie wydaje nam się, że chodzi o coś materialnego, dotykalnego. Pokój mój daję wam. Oczywiście, Pan Jezus używa powszechnie używanych na Bliskim Wschodzie zwrotów i tak to można wytłumaczyć. Trzeba tylko zrozumieć metaforę. Daje nam pokój to znaczy stwarza warunki, aby relacje między nami i wobec samego Boga były pokojowe. W czasach PRL krążył dowcip o dwóch agentach bezpieki, którzy śledząc kard. Wyszyńskiego, przyjeżdżają do jakiegoś miasta, udają się na Mszę, aby nagrać, co mówi „obiekt inwigilacji”, ale nie mają pojęcia jak się zachować w czasie liturgii. Na wezwanie „Przekażcie sobie znak pokoju”, baranieją i w końcu wymieniają się kluczami do swoich pokojów w hotelu.

Nie jesteśmy tępi jaki esbecy z kawału, rozumiemy język symboli. Ale mimo wszystko, cały czas jest coś intrygującego w słowach Pana Jezusa (nie tylko w tych…) To „jego pokój”. Jakby wprowadzanie pokoju oznaczało przekazanie jakiejś energii. Pewnie znamy ludzi, których sama obecność, delikatny uśmiech, spojrzenie, jedno cicho wypowiedziane słowo, zmienia atmosferę, łagodzi napięcie, konflikty. I znamy też takich, co gdzie się nie pojawią, wywołują spięcia i awantury.

Pokój, który daję Chrystus ma rzeczywiście coś wspólnego z energią. Ta energia to łaska uświęcająca, czyli Boże życie, Boża miłość, która działa w nas. Oczywiście, nazwanie łaski energią to tylko pewne skojarzenie. Energia w sensie fizycznym, choć jest niewidzialna, ma charakter materialny, możliwy do opisania językiem matematyki. Łaska działa w porządku, którego w żaden sposób nie można sprowadzić do materii. Tym niemniej, jest czymś, co nas przenika całkowicie, duszę i ciało, a zarazem jest nam dane z zewnątrz. I to właśnie łaska sprawia, że w nas samych pojawia się harmonia, która następnie skłania nas do życzliwego spojrzenia na bliźnich. Kto ma w sercu pokój Chrystusowy, nie chce traktować kogokolwiek jako wroga, może poza szatanem, ale to dlatego, że ten odrzuca Boży pokój definitywnie i na zawsze.

Pokój jest jednym z najważniejszych tematów, które w ciągu pierwszych dni pontyfikatu poruszał Papież Leon XIV. Równocześnie, kolejny następca Piotra jest w swoim przepowiadaniu skupiony na Chrystusie i naszej relacji z Nim. Nie może być inaczej, pokój między narodami, pokój w Kościele, pokój w naszych domach, środowiskach w których żyjemy i pracujemy, zależy od naszego otwarcia na łaskę.

Czy słowa dzisiejszej Ewangelii są dla mnie impulsem, aby ten pokój przyjąć? Na wiele sposobów możemy to czynić, Bóg jest hojny i pomysłowy. Kiedy mówimy o pokoju warto zwrócić uwagę na jeden z „kanałów” łaski Bożej, którym jest spowiedź. W formule spowiedzi są zawarte słowa „Bóg, Ojciec miłosierdzia (…) niech Ci udzieli przebaczenia i pokoju”