Generał augustianów: Leon XIV nigdy nie zrezygnuje z bycia członkiem naszego zakonu

Leon XIV przyznał, że w życiu gotów jest wyrzec się wielu rzeczy — z wyjątkiem jednego: nigdy nie zrezygnuje z bycia augustianinem. Jak ujawnił o. Alejandro Moral Antón, papieska deklaracja wywołała ogromne zainteresowanie Zakonem Świętego Augustyna. Tylko w pierwszym tygodniu po konklawe osoba odpowiedzialna za powołania otrzymała aż 150 zapytań dotyczących augustiańskiego charyzmatu.

Ojciec Alejandro Moral Antòn jest przeorem generalnym augustianów, a zarazem przyjacielem obecnego papieża, z którym najpierw studiował, a następnie pracował u jego boku w Rzymie, gdy ojciec Prevost stał na czele augustianów. Zakonnik wskazał, że Leon XIV ma wielkie poczucie przynależności do zakonu i jest głęboko związany ze św. Augustynem.

„Ten wybór może przyczynić się do odnowy życia zakonnego na świecie” – powiedział ojciec Moral.

Papież pozostał jednym z nas

Zakonnik przypomniał, że tuż po swym wyborze papież pojechał do podrzymskiego sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady, które jest mocno wpisane w augustiańską duchowość, a następnie odwiedził współbraci mieszkających w domu generalnym tuż przy placu św. Piotra. „Wiele to mówi o jego sercu i wrażliwości. Modlił się przez długi czas w ciszy przed cudownym obrazem Matki Bożej i witał wspólnotę z prostotą. To mocny znak: chciał powierzyć swój pontyfikat Maryi, w sercu naszej duchowości. A gdy przeszedł do kurii, zjadł z nami obiad, tak jak to robił, gdy był kardynałem. Z każdym się przywitał. Widać, że wciąż czuje się jednym z nas. Jego przywiązanie do zakonu nie jest formalne, jest w nim głęboko zakorzeniony” – powiedział przeor augustianów w rozmowie z agencją włoskiego episkopatu „SIR”.

Bodziec dla życia zakonnego

Ojciec Moral, który po wyborze miał okazję kilkakrotnie spotkać nowego papieża, z którym sprawował m.in. pierwszą prywatną mszę przy grobie św. Piotra, wyznał, że Leon XIV „żyje swą misją z poczuciem odpowiedzialności, ale także z wielkim wewnętrznym spokojem”. Wskazał, że augustiański papież swą homilię na inaugurację pontyfikatu „napisał sercem”. Przeor generalny wyznał, że właśnie przygotowuje list do całego Zakonu św. Augustyna, w którym chce wskazać na „bodziec”, jakim dla wszystkich może być wybór papieża z ich zakonu. „Osoby odpowiedzialna za powołania powiedziała mi, że w ciągu pierwszego tygodnia było 150 zapytań o charyzmat naszego zakonu. To czas, który może przynieść pozytywne owoce dla wszystkich, nie tylko dla nas” – wskazał ojciec Moral.

Pokaże, że Kościół to nie tylko Zachód

Przeor augustianów przywołał doświadczenie misyjne nowego papieża, podkreślając, że wpłynie ono na linię pontyfikatu. „Wierzę, że życie z biednymi pomogło mu ukształtować ostrożne, duszpasterskie i misyjne podejście. Jest to człowiek z wizją zakorzenioną w rzeczywistości Ameryki Łacińskiej, ale zdolny uchwycić uniwersalność Kościoła” – podkreślił ojciec Moral. Za św. Augustynem przypomniał, że dzięki dialogowi osiągamy fundamentalny konsensus, który pomaga nam żyć razem. „Leon XIV jest ostrożny, zrównoważony, słucha i obserwuje. To właściwa osoba na ten czas. Pokaże, że Kościół to nie tylko Zachód” – dodał.

Pomost między tradycją a przyszłością

Mówiąc o wyborze imienia przez nowego papieża, ojciec Moral zauważył, że wskazuje ono na silną i otwartą służbę światu. „Jest to wybór, który wymaga jasnego kierunku duszpasterskiego: odważnego kierowania Kościołem w epokowych zmianach, których doświadczamy, począwszy od rewolucji technologicznej” - powiedział. Przypomniał też, że nowy papież, nawiązując do Leona XIII, przywołał jego duchowy i historyczny związek z zakonem augustianów. „Imię to niesie za sobą znaczące dziedzictwo kościelne, które dziś odnawia się w znaku ciągłości i otwartości. Wybór Leona jest pomostem między tradycją a przyszłością” – podkreślił przeor augustianów. Dodał, że Leon XIV jest papieżem mocno zakorzenionym w świecie, który dostrzega zachodzące zmiany i wie, że trzeba reagować na znaki czasu z odpowiedzialnością ewangeliczną. „Nie jest to pontyfikat, który patrzy w przeszłość, ale który projektuje się w przyszłość” – podkreślił przeor augustianów.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama