10
września
niedziela
XXIII Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: A/I
Pierwsze czytanie:
Ez 33, 7-9
Psalm responsoryjny:
Ps 95
Drugie czytanie:
Rz 13, 8-10
Werset przed Ewangelią:
2 Kor 5, 19
Ewangelia:
Mt 18, 15-20

Patroni:

  • św. Nemezjusz,
  • św. Lucjusz,
  • św. Dativus,
  • św. Feliks,
  • św. Iader,
  • św. Litteus,
  • św. Nemezjan, Feliks, Lucjusz, Feliks alter, Litteus, Polianus, Wiktor, Iader i Dativus ,
  • św. Polian,
  • św. Wiktor,
  • św. Emilian,
  • św. Pulcheria,
  • św. Agabiusz,
  • św. Salvius,
  • św. Teodard,
  • św. Autbert,
  • bł. Oglerius,
  • św. Mikołaj,
  • bł. Sebastian Kimura, Franciszek Morales i 50 towarz. ,
  • bł. Aleksy Saburi Sanbashi,
  • św. Ambroży Edward Barlow,
  • św. Jakub Gagnon

Liturgia na dzień 2023-09-10:

Pierwsze czytanie

Ez 33, 7-9
Czytanie z Księgi proroka Ezechiela

Tak mówi Pan:

«Ciebie, o synu człowieczy, wyznaczyłem na stróża domu Izraela po to, byś słysząc z mych ust napomnienia, przestrzegał ich w moim imieniu. Jeśli do występnego powiem: Występny musi umrzeć – a ty nic nie mówisz, by występnego sprowadzić z jego drogi – to on umrze z powodu swej przewiny, ale odpowiedzialnością za jego śmierć obarczę ciebie. Jeśli jednak ostrzegłeś występnego, by odstąpił od swojej drogi i zawrócił, on jednak nie odstępuje od swojej drogi, to on umrze z własnej winy, ty zaś ocaliłeś swoją duszę».

Psalm responsoryjny

Ps 95
Ps 95 (94), 1-2. 6-7ab. 7c-9 (R.: por. 7c i 8a)

Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, *
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, *
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.

Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Przyjdźcie, uwielbiajmy Go padając na twarze, *
zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem, *
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.

Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego: †
«Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba, *
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie Mnie kusili wasi ojcowie, *
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła».

Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Drugie czytanie

Rz 13, 8-10
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:

Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje drugiego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: «Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj» i wszystkie inne – streszczają się w tym nakazie: «Miłuj bliźniego swego jak siebie samego!» Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

2 Kor 5, 19

Alleluja, alleluja, alleluja

W Chrystusie Bóg pojednał świat z sobą,
nam zaś przekazał słowo jednania.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Mt 18, 15-20
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik.

Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.

Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Zasady życia we wspólnocie uczniów Jezusa

ks. Marian Machinek MSF ks. Marian Machinek MSF

Zasady życia we wspólnocie uczniów Jezusa   unsplash.com

Ewangelia Mateuszowa zawiera wiele wskazań, które można by określić jako reguły porządkujące relacje we wspólnocie uczniów Jezusa. Należy do nich także dzisiejszy fragment. Są one ważne, gdyż w codzienności siła starych przyzwyczajeń okazuje się nierzadko mocniejsza, niż światło Ewangelii. Wobec grzesznych postaw innych ludzie wierzący zajmują różne postawy. Jedni twierdzą, że każdy musi sam decydować za siebie i nie należy w ogóle komentować postępowania bliźnich. Owocem takiego nastawienia jest postawa swoistej „politycznej poprawności”. Inni czynią naganne postępowanie bliźnich od razu tematem publicznej debaty i nie wahają się wygłaszać i upowszechniać (media społecznościowe!) surowych ocen i potępiających komentarzy.

Dając wskazania dotyczące relacji we wspólnocie uczniów, Jezus pokazuje, że wiara w Niego – chociaż jest owocem osobistej decyzji – nie jest jednak nigdy sprawą prywatną. Realizuje się właśnie we wspólnocie – w Kościele, gdzie dobre wybory i czyny sióstr i braci w wierze potrafią budować, jednak ich zły przykład może niestety także osłabiać i skłaniać do grzechu. Dlatego tak ważną rzeczą jest „braterskie upomnienie”, jak czasami nazywa się tę Jezusową regułę. Grzeszne decyzje naszych sióstr i braci w wierze mają nas obchodzić i nie są jedynie ich sprawą prywatną. Czasami właśnie brak naszej reakcji sprawia, że nasz bliźni się stacza w niemoralne życie, a nawet niewiarę. Trzeba tu jednak uwzględnić kilka ważnych aspektów. Najpierw ważna jest dyskrecja: pierwszym krokiem zawsze powinna być rozmowa sam na sam. Łatwiej jest wyrażać surowe oceny, komentując postępowanie innych podczas ich nieobecności, niż stanąć przed nimi osobiście. To wymaganie weryfikuje moje motywacje: czy naprawdę chodzi mi o dobro i pozyskanie bliźniego, czy też pragnę jedynie pokazać moje poczucie wyższości. Ważny jest także umiar, który Jezus pokazuje w stopniowaniu napomnienia. A nawet, jeśli grzeszne postępowanie siostry i brata w wierze zmusza mnie ostatecznie do zdystansowania się, nie wolno mi nigdy zapomnieć, jak do grzeszników odnosił się sam Jezus.

Nieprzypadkowo fragment o „upomnieniu braterskim” sąsiaduje bezpośrednio z zaproszeniem do intensywnej i zgodnej modlitwy, także modlitwy wstawienniczej za tych, których wybory życiowe oddalają ich Chrystusa i Jego Kościoła. Czasami jest to jedyna możliwa reakcja na grzeszne postępowanie naszych bliźnich.