Niezwykły film o „likwidacji” bonifraterskiego szpitala dla psychicznie chorych

Powstał krótkometrażowy film o niemieckiej zbrodni dokonanej podczas II wojny światowej na pacjentach zamiejscowego oddziału kobierzyńskiego szpitala dla umysłowo chorych przy konwencie bonifratrów w Zebrzydowicach.

W filmie, który zrealizowano dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Dobroczynnego im. Mikołaja Zebrzydowskiego, zagrali obecni podopieczni ośrodka, bracia, pracownicy i wolontariusze.

Jak wyjaśnili pomysłodawcy projektu, „Zebrzydowskie sianokosy” to film o autentycznej tragedii, do której doszło w konwencie bonifratrów w Zebrzydowicach podczas okupacji. 23 czerwca 1942 roku do zebrzydowickiego klasztoru przyjechali Niemcy w przebraniu pielęgniarskim i siłą zabrali wszystkich 30 pacjentów szpitala do autokaru. Wraz z osobami psychicznie chorymi, przebywającymi w podkrakowskim Kobierzynie, w osiemnastu wagonach wszyscy zostali wysłani do KL Auschwitz-Birkenau w ramach Aktion T4. Pacjenci placówek – w sumie 566 osób – zginęli w funkcjonującej wówczas na terenie rozbudowywanego przez Niemców obozu komorze gazowej, tzw. bunkrze nr 1, powstałej w wyniku adaptacji domów wysiedlonych z Brzezinki Polaków.

Praca nad filmem trwała prawie rok. W główną rolę artysty, który w niefortunnym czasie przebywa w ośrodku, wcielił się Piotr Piecha, aktor Teatru Ludowego w Krakowie. Pacjentów wywiezionych z Zebrzydowic i zagazowanych potem w komorze na terenie niemieckiego obozu zagłady zagrali podopieczni zebrzydowickiego ośrodka, pensjonariusze Domu Opieki Społecznej oraz uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej.

„Warto też podkreślić, iż projekt filmowy zgromadził wokół nich licznych wolontariuszy, o czym świadczy długa lista napisów końcowych” – podkreślili realizatorzy filmu.

Reżyser filmu ks. Tomasz Szarliński zauważył, że w oficjalnych zamierzeniach autorów Aktion T4 chodziło o eliminację pacjentów, którzy nie są zdolni do pracy i których nikt nie odwiedza. „Tymczasem właśnie w ten dzień część pacjentów pracowała przy suszeniu siana i nawet w świetle okrutnych wytycznych nie zasługiwali oni na śmierć” – zaznaczył.

„Takie są konsekwencje zgody społecznej na wznoszenie murów pomiędzy nadludźmi i podludźmi. Prędzej czy później ktoś będzie umierał wykluczony” – dodał i wyraził nadzieję, że film pobudzi współczesnego widza do zastanowienia się nad tym, co kluczowe w kontekście myślenia o godności osób upośledzonych i niepełnosprawnych.

Producentem filmu jest Stowarzyszenie Dobroczynne im. Mikołaja Zebrzydowskiego. Powstało ono w 2015 roku i zrzesza osoby, które, inspirowane duchem chrześcijańskiego miłosierdzia za przykładem św. Jana Bożego, pomagają chorym i niepełnosprawnym poprzez zagwarantowanie im wysokiej jakości usług społecznych. Stowarzyszenie zdecydowało się udostępnić film w sieci za darmo na serwisie YouTube.

Inicjatywę filmową Stowarzyszenia wspiera Rafael Film, producent i dystrybutor filmów inspirowanych ewangelicznym przesłaniem.

Film udostępniany jest bezpłatnie, ale po seansie można w ramach podziękowania wejść na stronę konwentu i wesprzeć dzieła miłosierdzia względem ich chorych podopiecznych (www.zebrzydowski.pl).

Przy konwencie pw. św. Floriana w Zebrzydowicach  koło Kalwarii Zebrzydowskiej funkcjonuje gospodarstwo rolno-hodowlane. Zakonnicy prowadzą także aptekę, dom pomocy społecznej dla psychicznie chorych mężczyzn oraz warsztaty terapii zajęciowej.

rk, zebrzydowski.pl / Zebrzydowice

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama