reklama

To on na Jasnej Górze dziękował za 1050 lat chrztu Polski

W 2016 r. pod przewodnictwem papieża Franciszka odbyło się na Jasnej Górze narodowe dziękczynienie za chrzest Polski w 1050. rocznicę. Pielgrzymka ta była też osobistym życzeniem Franciszka i wypełnieniem pragnienia Pawła VI, któremu przyjazd na Millenium uniemożliwiły ówczesne władze. Argentyński papież zachęcał, by nieustanie przychodzić do Maryi, Tej która wskazuje drogę do Chrystusa „i pomaga tkać w życiu pokorną i prostą treść Ewangelii”.

JJ

dodane 21.04.2025 11:33

Papieskiej pielgrzymce do Częstochowy 28 lipca towarzyszyły słowa: „Z Maryją dziękujemy za 1050 lat chrztu Polski”.

Franciszek nawiązał w homilii do 1050. rocznicy chrztu Polski. Powiedział, że wspaniale jest podziękować Bogu, który podążał z polskim narodem i towarzyszył mu w wielu sytuacjach. Papież podkreślał również, że Bóg jest konkretny i przebywa z ludźmi w konkretnych sytuacjach:

„Także wasza historia, uformowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi, była świadkiem pozytywnego wpływu autentycznej wiary, przekazywanej z rodziny do rodziny, z ojca na syna, a zwłaszcza przez matki i babcie, którym trzeba bardzo dziękować”

– mówił wówczas Franciszek.

Nadzieja dla Polski

„Wam, którzy nieustannie do Niej przychodzicie, podążając do tej duchowej stolicy kraju, niech nadal wskazuje Ona drogę i pomaga tkać w życiu pokorną i prostą treść Ewangelii – życzył Polakom papież i dodał, że tutaj, na Jasnej Górze, podobnie jak w Kanie, Maryja oferuje nam swoją bliskość i pomaga nam odkryć, czego brakuje do pełni życia. – Teraz, podobnie jak wówczas, czyni to z macierzyńską troską, ze swoją obecnością i dobrą radą, ucząc nas unikania arbitralnych decyzji i szemrań w naszych wspólnotach. Jako Matka rodziny chce nas strzec razem, wszystkich razem. Wasz naród pokonał na swej drodze wiele trudnych chwil w jedności”.

Papież stwierdził, że Matka Boża w Kanie okazała wiele konkretności. Zachęcał, by prosić o łaskę Jej naśladowania. „Na niewiele się zda przejście między dziejami przed i po Chrystusie, jeśli pozostanie jedynie datą w kronikach historii” - przestrzegł papież. Życzył zgromadzonym „przejścia wewnętrznego”, „Paschy serca ku stylowi Bożemu ucieleśnionemu przez Maryję”.

„Nadzieja jest w tym, gdy będziemy razem” – powiedział po uroczystościach Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Złota róża

Uroczysta liturgia pod przewodnictwem Ojca Świętego odbyła się w obecności szczególnego znaku – Obrazu Nawiedzenia, czyli kopii Jasnogórskiej Ikony, która od dziesięcioleci peregrynuje po Polsce. Obraz Nawiedzenia był świadkiem wszystkich stacji milenijnych podczas uroczystych obchodów tysiąclecia chrztu w 1966 r.

Po chwili modlitwy przed Cudownym Obrazem, Ojciec Święty złożył Złotą Różę – dar dla jasnogórskiego Sanktuarium. Składa się z marmurowej podstawy, zwieńczonej srebrnym wazonem, na którym widnieje herb papieski. Z wazonu wyłaniają się gałązki z trzema różami i liśćmi.

Złota róża papieska jest znakiem pobożności i nabożeństwa, szczególnym darem papieskim dla miejsc świętych, zwłaszcza sanktuariów maryjnych na świecie. Jest wyeksponowana pomiędzy dwiema innymi różami papieskimi Jana Pawła II i Benedykta XVI , zamontowanymi w nastawie ołtarzowej po prawej stronie Obrazu Matki Bożej.

„Prego en Madonna mi benedica, peccatore. Franciscus, 28.07.2016” - „Proszę, aby Matka Boża mi błogosławiła, grzesznikowi. Franciszek” – taki jest wpis papieża Franciszka na Jasnej Górze.

Papieska złota róża to już trzeci taki dar dla jasnogórskiego Sanktuarium. Róże Jana Pawła II i Benedykta XVI znalazły miejsce tuż przy częstochowskiej Ikonie.

Madonna di Papa

Paulini przekazali Franciszkowi kopię Cudownego Obrazu i okolicznościowy kielich. „Obraz Jasnogórskiej Bogurodzicy wpisany jest nie tylko w historię polskiego narodu, ale także w historię Kościoła Powszechnego” – wyjaśnił wówczas o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów. Zwrócił uwagę na historyczne związki Stolicy Apostolskiej z Jasną Górą. - Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej obecny jest w Pałacu Apostolskim, w Castel Gandolfo.

Matka Boża Jasnogórska, nazywana jest  „Madonna di Papa”  i to nie tylko ze względu na papieża z Polski, który rozsławił na  świecie kult Jasnogórskiej Bogurodzicy.  W 1979r. Jan Paweł II powiedział do paulinów w Watykanie, że „on tutaj Jasnej Góry nie przeniósł, ale ją tu zastał”.

Wyrazem pamięci papieża Franciszka o częstochowskim sanktuarium stał się też szczególny jego dar, który otrzymała Jasna Góra w 2020r.. To przywilej odpustu zupełnego „in perpetuo”, czyli mającego „wieczystą moc” dla wszystkich wiernych przybywających na Jasną Górę. To przywilej „na zawsze”, a nie wyłącznie w czasie konkretnych rocznic i jubileuszy. Do zwykłych warunków odpustu jasnogórskiego należy dołączyć: pielgrzymkę tutaj oraz modlitwę o wierność Polski jej chrześcijańskiemu powołaniu, wypraszanie nowych powołań kapłańskich i zakonnych oraz w intencji obrony instytucji rodziny. Jest to również wyjątkowy dar Franciszka dla paulinów jako docenienie ich posługi, zwłaszcza w konfesjonale, ale i zachęta do jeszcze większej hojności w dostępie do mocy Bożego Miłosierdzia.

Źródło: KAI

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama