reklama

Natychmiastowe skutki brytyjskiej ustawy ograniczającej dostęp nieletnich do pornografii

Najpopularniejsze strony z pornografią mają o jedną trzecią mniej odsłon. Pornhub odnotował 45-procentowy spadek. To skutki regulacji, które weszły w życie w Wielkiej Brytanii 25 lipca.

Jakub Jałowiczor

dodane 02.09.2025 12:28

„Nie widziałem żadnych reklam ani niczego, co mogłoby zawierać coś niestosownego” – powiedział serwisowi Sky News 17-letni Ryan. Podobne opinie wyraziła większość nastolatków, z którymi Sky News rozmawiało przed i po wejściu w życie nowych ograniczeń.

Ustawa o bezpieczeństwie w sieci (Online Safety Act) nakłada na dostawców pornografii obowiązek weryfikowania wieku użytkowników. Regulacje były stopniowo wprowadzane w życie od 2023 r. Najważniejszym momentem był 25 lipca 2025 r., od kiedy obowiązuje stosowanie nowoczesnych systemów sprawdzania wieku osoby odwiedzającej stronę. Strony pornograficzne, które nie wykonają obowiązku mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do 18 mln funtów, albo „10 proc. światowych przychodów”. Działania koordynuje OFCOM, brytyjski regulator mediów.

Niezliczone szkody

Nastolatkowie, z którymi Sky News rozmawiało przed wprowadzeniem ustawy mówili, że często natykają się w sieci na przemoc, pornografię i różne treści szkodliwe dla psychiki.

„Jeden z 17-latków opisał, że widział w internecie więcej szkodliwych i nieodpowiednich treści, niż jest w stanie zliczyć”

– relacjonował serwis.

Miesiąc później rozmawiano z tymi samymi osobami i, jak podkreślają autorzy, różnica była znacząca.

17-letni Ryan mówił wcześniej, że internet jest „bardzo, bardzo szkodliwym” miejscem i często widział nieodpowiednie treści. Zaledwie miesiąc później, jak twierdzi, jego algorytm stał się „łagodniejszy”. Podobne doświadczenie miała 16-letnia użytkowniczka Instagrama. 17-letnia Indie stwierdziła, że ​​„naprawdę może przeglądać internet bez obaw o to, co się pojawi” i że „jest bardzo zadowolona [z nowych zasad], bo teraz nie musi się martwić o to, że zobaczę coś, czego nie chce”.

„Kiedy przeglądam TikToka, nie widzę przemocy – dodał 15-latek Ryan. – Szczerze mówiąc, czuję się lepiej. Czuję się w pewnym sensie czystszy, bo przecież tego nie widziałem”. Spośród sześciorga rozmówców, tylko jedna osoba nie zauważyła zmiany.

Już nie dla młodych widzów

Autorzy tekstu zauważają, że wciąż problemem jest łatwy dostęp do treści dotyczących samobójstw. Ustawę można też w pewien sposób obejść. Niepokojący jest np. wzrost popularności VPN-ów, czyli prywatnych sieci, w których łatwiej ukryć tożsamość. Nie jest jednak pewne – i wydaje się mało prawdopodobne – by odpowiadali za to nieletni.

Widocznym skutkiem ograniczeń jest spadek popularności głównych serwisów pornograficznych. Od 19 lipca do 15 sierpnia 100 największych stron tego typu odnotowało 33-procentowy spadek. Największy dostawca, Pornhub, stracił 45 proc. odsłon. O 12 proc. zmniejszyła się popularność subbredditów (rodzaj forów internetowych) dotyczących sadomasochizmu.

Dane te cieszą, choć jednocześnie wskazują na to, jak zastraszającą popularność musiały mieć te strony wśród nieletnich.

Źródło: news.sky.com

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1

reklama