USA. Władze uczelni nie chciały się zgodzić na założenie grupy pro-life. Pomogły upór i presja studentów
Linda-Isabella Rendon, studentka drugiego roku pielęgniarstwa na Vanguard University, założyła grupę pro-life chociaż początkowo jej prośba o powstanie oddziału Students for Life of America został odrzucony. Chrześcijański uniwersytet odrzucił wniosek, twierdząc, że nie zezwala na działalność organizacji studenckich o podłożu politycznym ani ideologicznym.
Po odrzuceniu wniosku studentka spotkała się z rektorem Michaelem Bealsem, ale decyzja pozostała niezmieniona. Organizacja Students for Life interweniowała, wysyłając 19 listopada do władz uczelni list podpisany przez swojego prawnika. W liście oskarżono uczelnię o „brak współpracy” i podkreślono zgodność klubu z wartościami chrześcijańskimi.
„Celem [Vanguard University Students for Life] nie jest utworzenie klubu o podłożu politycznym, który wywołałby kontrowersje na kampusie, ale raczej obrona życia najniewinniejszych i udzielenie głosu tym, którzy go nie mają” – czytamy w liście.
„Linda-Isabella dąży do utworzenia klubu dla [chrześcijan o podobnych poglądach], aby wspierać kobiety zmagające się z ważną decyzją, pomagać im w wyborze życia, a ostatecznie w zwróceniu się ku Chrystusowi” – podkreślono w dokumencie.
Wsparcie w mediach społecznościowych Students for Life oraz artykuł na ich stronie internetowej, skłoniły do zorganizowania kolejnego spotkania z władzami uczelni. Podczas dyskusji Linda-Isabella Rendon wyjaśniła, że celem organizacji jest służba społeczeństwu i zakorzenienie w chrześcijańskiej misji uczelni, a nie aktywizm polityczny.
„Bóg stworzył nas, zanim jeszcze pojawiliśmy się w łonie matki. Znał nasz cel i plany, jakie ma dla naszego życia, i oczywiście, jako uniwersytet chrześcijański, chcą wspierać to przesłanie” – powiedziała Rendon.
Dodała, że kiedy założyciele mogli opowiedzieć władzom uczelni o celach działalności grupy i intencji, z jaką powstaje, usłyszeli, że „Vanguard jest pro-life”. W ten sposób udało się wywalczyć powstanie grupy „Vanguard Lions Love Life”.
Grupa ma działać niezależnie od Students for Life i planuje działania takie jak zbiórki pieluch, wspieranie centrów ciążowych i organizowanie przyjęć (baby shower) dla kobiet w ciąży, które wybierają życie.
Źródło: LifeNews
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.
