Przemówienie

Przemówienie rektora Uniwersytetu Laterańskiego podczas wizyty Papieża Benedykta XVI, 21.10.2006

Ojcze Święty!

Witamy ponownie na Uniwersytecie Laterańskim! Właśnie w tej Aula Magna 13 grudnia 2004 r., wraz z przewodniczącym Senatu Republiki Włoskiej Marcellem Perą, w publicznej debacie nad książką Bez korzeni prowokacyjnie zachęcałeś ludzi niewierzących, którzy dostrzegają kryzys, jaki obecnie przeżywa stary kontynent, by żyli w świecie veluti si Deus daretur — jakby Bóg istniał. Zaproponowałeś odwrócenie formuły słynnego propagatora prawa naturalnego Huga Grocjusza, opacznie zrozumianej w manifeście sekularyzacji, i ujęcie jej w perspektywie, która bardziej odpowiada pierwotnej wymowie tych słów i niewątpliwie jest o wiele bardziej prowokacyjna w aktualnym kontekście kulturowym. Po tamtym spotkaniu Aula Magna została zamknięta i rozpoczęto jej wielką renowację, połączoną z budową nowej biblioteki. Dziś, po niecałych 22 miesiącach, prace dobiegły końca i mamy przed oczyma piękny, nowoczesny budynek o ciekawej architekturze i odpowiadający potrzebom takiej jak nasza instytucji.

Poświęciłeś, Ojcze Święty, pomieszczenia nowej biblioteki. Udostępniono w nich 70 tys. książek oraz zbiór 750 periodyków naukowych. Reszta naszego księgozbioru (ok. 600 tys. książek) pozostaje w magazynach, które również zostały całkowicie odnowione i są dostępne dla specjalistów oraz tych, którzy prowadzą badania naukowe. Dzięki 25 tys. pozycji z XVI i XVII w. nasz księgozbiór należy do najcenniejszych skarbów. Staramy się zachować go w nienaruszonym stanie, aby ów skarb przeszłości pozostał żywą tradycją dla współczesności. Upamiętniająca tę inaugurację tablica, którą Wasza Świątobliwość odsłonił przy wejściu do nowego gmachu, ma wyrażać tę właśnie ideę: ad sacram traditionem alendam. Szczerze pragniemy, aby ten nowy ośrodek był — przede wszystkim dla naszej wspólnoty akademickiej, ale również dla wszystkich, którzy będą chcieli z niego skorzystać — miejscem pogłębiania i rozwoju silnej tożsamości osobistej i kulturowej. W związku z tym miło jest mi powiadomić, że wielka pisarka i dziennikarka Oriana Fallaci, która zmarła 14 września, przekazała naszej bibliotece pokaźną część swego księgozbioru i archiwum. Uczyniła to z szacunku do Ciebie, Ojcze Święty. Jej dar zostanie włączony do biblioteki jako «Księgozbiór Oriany Fallaci».

Przychylając się do wniosku rektora, senat akademicki jednomyślnie zadecydował, że ta Aula Magna będzie od dziś nosić Twoje imię. Dziękujemy, że się na to zgodziłeś, a przede wszystkim jesteśmy Ci wdzięczni za to, że jesteś dziś z nami, by uczestniczyć w inauguracji nowego roku akademickiego. Nie moglibyśmy sobie życzyć bardziej uroczystej inauguracji. Twoja obecność jest dla nas rekompensatą za dwa niełatwe lata, w których w naszym normalnym życiu akademickim zmagaliśmy się z wieloma przeszkodami, zaznaliśmy wiele trudu, niepewności, wątpliwości, a niekiedy również i nieuniknionego niezrozumienia. Ojcze Święty, potrzeba było wiele odwagi, by rozpocząć takie dzieło. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie gotowość do pomocy ze strony grona hojnych dobroczyńców, którzy zechcieli uczcić jubileusz posługi Piotrowej sługi Bożego Jana Pawła II. Z tego względu nowa czytelnia biblioteki nosi imię Twego czcigodnego poprzednika, który w czasie swego pontyfikatu czterokrotnie odwiedził tę uczelnię.

I choć może to zabrzmieć paradoksalnie, ten nowy gmach jest swoistym obrazem tego, jaki kierunek ma obrać nasz uniwersytet. Podczas prac budowlanych zostały odkryte pozostałości rzymskiej willi i w związku z tym trzeba było dokonać zmian w projekcie. Dzięki geniuszowi architektów nowa biblioteka dotyka jedynie fundamentów, lecz w rzeczywistości cała jest podtrzymywana od góry. Czyż nie wskazuje nam to, że nasze badania, nauczanie i formacja muszą znaleźć w prymacie łaski swą moc i punkt wyjścia? Przywodzi to na myśl prastare słowa z wizji zawartej w Pasterzu Hermasa: «Zaczerpnij siły, która pochodzi z wysoka. Grad jest niczym małe ziarno, a ile sprawia bólu, kiedy pada komuś na głowę! A popatrz na kroplę, która z dachu spada na ziemię: żłobi kamień! Pomyśl zatem, że rzeczy najmniejsze, które spadają na ziemię z wysoka, mają wielką moc. Podobnie też i Duch Boży, który z wysoka zstępuje, jest potężny» (Hermas, Pasterz, XLIII, 20-21).

Gdyby nasza praca formacyjna nie była otwarta na działanie, które pochodzi z wysoka, pozostałaby związana z jednostką, nie miałaby w sobie siły, która tworzy wspólnotę i włącza w nią każdego, nic nie ujmując inteligencji osoby. Na uniwersytecie takim jak nasz, ze względu na jego specyfikę jako uczelni papieskiej, kościelny charakter ma nie tylko teologia, ale również refleksja filozoficzna i prawna jako forma posługi otwartej na świat, który tu jest reprezentowany przez przedstawicieli 102 krajów i ich Kościołów partykularnych. Nasz profesjonalizm wyraźnie świadczy o tym, jak wierzący potrafią pojmować swe świadectwo. Są obecni w różnych środowiskach pracy, nie tylko po to, by wypełniać swe zawodowe obowiązki, lecz by pełnić swą misję wynikającą z ich przynależności do Kościoła.

Cieszymy się bardzo, że przy tej okazji możemy znów gościć w tych murach oprócz wielu przyjaciół również niektórych naszych byłych profesorów i licznych byłych studentów. Nie mogąc wymienić wszystkich, wspomnę z serdecznością tych, którzy ostatnio zostali powołani do pełnienia szczególnie odpowiedzialnych funkcji: przede wszystkim nowego Sekretarza Stanu kard. Tarcisia Bertone, byłego profesora Ius Constitutionale Ecclesiae w latach 1978-1991 w Instytucie Utriusque Iuris; kard. Agostina Valliniego, profesora tego samego przedmiotu w latach 1971-1978. Z radością witamy również kard. Edmunda Szokę, który przewodniczy Stowarzyszeniu Byłych Studentów Laterany od pierwszych chwil jego istnienia i nadal jest gorliwym promotorem życia Alma Mater. Z wielką serdecznością zwracamy się do poprzedniego rektora, drogiego o. Umberta Bettiego, wielkiego działacza i myśliciela doby Soboru Watykańskiego II, który pomimo choroby jest tu obecny.

Ojcze Święty, dzisiejszy dzień zapisze się w umysłach i sercach nas wszystkich. Prosimy Pana, by błogosławił Ci w pełnieniu posługi Piotrowej i zawsze darzył Cię siłą i odwagą, niezbędną, by utwierdzać braci w wierze. Niech święci Kasper de Bufalo, Wincenty Pallotti, Josemaría Escrivá de Balaguer i błogosławieni Alberico Crescitelli, Pius IX i Jan XXIII, którzy byli związani z naszym uniwersytetem, wspierają Cię w tak ważnej posłudze Kościołowi. Jeśli zaś chodzi o naszą uczelnię, to możesz być pewny, że słowa, które teraz do nas skierujesz, pozostaną stałym punktem odniesienia dla naszej pracy formacyjnej i naszych studiów.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama