Wyszukano wyników: 1660
Współczesna szkoła: znam chemię kwantową i rachunek różniczkowy, a sfera duchowa i etyczna nie istnieje
Starożytni Rzymianie mówili: „non scholae, sed vitae discimus” – uczymy się nie dla szkoły, ale dla życia. Program nauczania współczesnej polskiej szkoły sugeruje, że jest dokładnie odwrotnie. Szkoła przekazuje ogrom informacji, które nie mają większego związku z życiem. Sfera duchowa i etyczna nie liczy się, tak jakby w ogóle nie istniała. Czy musi tak być? Bynajmniej – o ile rodzice nie będą biernie patrzeć na to, co wymyśli MEN.
Nowości w serwisie
- Uroczystość Matki Bożej Śnieżnej przypomina, aby ufać Bogu i nie dać się przytłoczyć problemom
- „Nauczyciele religii i etyki powinni wspólnie zabierać głos”. Chodzi o wyrzucanie przez MEN wartości ze szkół
- „Szkoła to nie miejsce, gdzie dzieci powinny być formowane religijnie” – szokujące słowa Barbary Nowackiej
- Brytyjski wywiad: w wojnie z Ukrainą Rosja straciła już ponad milion zabitych i rannych
- Nowe „odkrycia” brazylijskiego naukowca na temat Całunu dawno już zostały obalone, zauważa kard. Roberto Repole
- Mladfest w Medjugorie: dziesiątki tysięcy młodych pielgrzymów w sanktuarium
- Trzech profesorów zwolniono z seminarium w USA. Byli znani z krytyki Franciszka
- Nawrocki: Instytut Pamięci Narodowej to wielki sukces polskiej demokracji i Polski po 1989 r.
- 9 na 10 opiekunów kotów w Polsce uważa, że ich kot ma unikalną osobowość - sprawdź, co czyni pupila szczęśliwym
- Netanjahu twierdzi, że głód w Strefie Gazy to „bezczelne łgarstwo”
