Wyszukano wyników: 1935
Zmartwychwstanie zaczyna się od Gazy
Jerozolima. Trzy dni po masakrze. Kalwaria pozostała miejscem zagłady: krzyże, młoty, gwoździe, sznury. Poranna rosa pokrywa polne kwiaty rosnące wśród kamieni. Cisza. Połamane kamienie. Niekończąca się samotność. Wszystko wydaje się skończone. Stamtąd Bóg „odszedł” z Ziemi, choć nigdy jej nie opuścił. Najświętsza Dusza Odkupiciela odłączyła się od Jego Ciała właśnie tam, na Kalwarii, tego dnia ciemności, około trzeciej po południu – pisze ks. Gabriel Romanelli, proboszcz ze Strefy Gazy.
Nowości w serwisie
- Francja: jeden z klejnotów zrabowanych w Luwrze znaleziony na zewnątrz muzeum
- Netanjahu: odpowiemy siłą na ataki Hamasu na nasze wojska
- Hamas: przestrzegamy porozumienia o rozejmie, to Izrael szuka pretekstu do ataku
- „Sursum Corda”. Narodowy Marsz Papieski przeszedł ulicami Warszawy
- Eutanazja to zabicie wolności
- Bp Leszkiewicz: Europa stała się kontynentem misyjnym
- Zuchwała kradzież klejnotów z Luwru. Sprawcy potrzebowali około siedmiu minut
- Szefernaker: prezydent nie zgodzi się, żeby budować alternatywę dla małżeństwa
- Ks. Naumowicz: kult ks. Popiełuszki jest fenomenem światowym
- Bez tej ofiary nie byłoby naszej wolności. Prezydent złożył wieniec na grobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki
