Znaleziono 10000 wyników
Papież Franciszek: kara śmierci jest trucizną
Kara śmierci w żaden sposób nie rozwiązuje problemu przemocy, która może spotkać niewinnych ludzi. Egzekucje, dalekie od sprawiedliwości, podsycają poczucie zemsty, które staje się niebezpieczną trucizną dla naszego cywilizowanego społeczeństwa – napisał Papież Franciszek w opublikowanym dziś wstępie do książki „Chrześcijanin w celi śmierci. Moje zaangażowanie u boku skazanych”, której autorem jest Dale Racinella. Wraz ze swą zoną Susan towarzyszy on jako świecki kapelan skazanym na śmierć.
Kard. Dziwisz: św. Maksymilian stanąłby w pierwszym szeregu obrońców ludzkiego życia
Kard. Stanisław Dziwisz w homilii podczas mszy św. w byłym niemieckim KL Auschwitz w 83. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Kolbego podkreślił, że choć w obozie był bezbronny, to jednak dysponował bronią, jaką była miłość. „Na pewno protestowałby przeciw deptaniu godności i praw człowieka” – mówił o męczenniku kard. Dziwisz.
32 tys. kilometrów. To będzie najdłuższa i najbardziej niebezpieczna podróż papieża Franciszka
Planowana w dniach 2-13 września podróż apostolska papieża Franciszka do Indonezji, Papui Nowej Gwinei, Timoru Wschodniego i Singapuru jest pełna wyzwań związanych z bezpieczeństwem, w tym terroryzmem, przemocą plemienną, a nawet starciami między rywalizującymi grupami sztuk walki – stwierdza na łamach portalu The Pillar Luke Coppen.
Wśród wyróżnionych na otwarciu olimpiady bohaterek historii Francji – trzy zagorzałe zwolenniczki aborcji
Brytyjscy obrońcy życia podkreślają, że podczas kontrowersyjnej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu jako największe bohaterki ukazano trzy kobiety, które doprowadziły do legalizacji aborcji we Francji. „Czy Francja nie ma o wiele więcej do pokazania?” – pyta Catherine Robinson z Right To Life UK.
Lwów: bez zaangażowania Albertynek byłaby tu katastrofa humanitarna
Siostry Albertynki z Ukrainy są prawdziwym błogosławieństwem dla tego kraju i w czasie pokoju, i zwłaszcza teraz – w czasie wojny. Zaraz na jej początku siostry pojechały pomagać ludziom stojącym na granicy ukraińsko-polskiej. Na co dzień prowadzą przytulisko dla bezdomnych kobiet, pracują na ulicach wśród najuboższych...
Być „ziomkiem” Jezusa to nie to samo, co uznać Jego świętość i mesjańską godność
Boga można znać powierzchownie. Pozostaje On wówczas nierozpoznany, a nawet zamknięty w ciasnych schematach naszej wyobraźni. To poważne zagrożenie, które ostatecznie zamyka nas na to, co pragnie nam dać Bóg i zatrzymuje nas w drodze do Niego – podkreśla ks. Janusz Chyła w dzisiejszym komentarzu liturgicznym.
