Wyszukano wyników: 1095
Papieskie pozdrowienie Chin w Mongolii: „gest proroczy, ojcowski i zupełnie nie polityczny”
„Papież czuł w sercu pragnienie okazania bliskości katolikom z Chin. Myślę, że nie był to jakiś znak polityczny, ale znak ojca i pasterza, który jest zatroskany o swoje dzieci. Był to więc gest, w pewnym sensie, proroczy, bardzo ojcowski, zupełnie nie polityczny" – powiedział abp José Luís Mumbiela Sierra, biskup Ałmaty w Kazachstanie i przewodniczący Konferencji Biskupów Azji Środkowej.
O. Leon: Czy wasze dzieci widzą was, rodziców, gdy modlicie się razem?
Wiary nie przekazuje się przez pouczenia, ale przede wszystkim przez własne świadectwo życia. Jeśli pragniemy, aby nasze dzieci nie zagubiły swojej chrześcijańskiej tożsamości, aby wzrastały w wierze, nie wystarczy napominanie „idź do kościoła”. Potrzebny jest przykład rodziców – przypomina o. Leon.
Św. Jan Chryzostom: wybitny kaznodzieja, opiekun ubogich. „Jego bezkompromisowy język przysporzył mu także wrogów”
Św. Jan Chryzostom („Złotousty”) to jeden z czterech Wielkich Ojców i Doktorów Kościoła Wschodniego. Jego troska o biednych przyniosła mu wielki szacunek, a jego kazania ogromną popularność; niestety bezkompromisowy język przysporzył mu także wrogów na dworze cesarskim. Jego wspomnienie obchodzimy 13 września.
Nowości w serwisie
- Bogacz i Łazarz – dramat obojętności
- Bogacz i Łazarz – dramat obojętności
- Odkryć Miłość w swojej słabości
- Brytyjski rynek nieruchomości - zyskowna alternatywa dla inwestycji w Polsce
- Organizacje odzysku reprezentujące sektor MŚP: ryzykowne propozycje rządu w sprawie odpadów
- W Chinach masowo zabijane są dziewczynki. Są konkretne liczby i kampania „Ocal dziewczynkę”
- Stan Papieża jest stabilny, jest lekka poprawa dzięki terapii oddechowej i ruchowej
- Zamordowano porwanego seminarzystę w Nigerii. „Ludzie czują się bezradni i opuszczeni”
- O tym kapłanie nie wolno było mówić. W marcu premiera filmu „Zabili księdza” o słudze Bożym ks. Stanisławie Streichu
- Telefoniczna rozmowa Trump-Putin już we wtorek. Ukraina ujawniła swoje „czerwone linie”
