Wyszukano wyników: 10000
„Zdrowia, bo to najważniejsze!”. Czy nasze społeczeństwo stworzyło religię zastępczą?
Największym dobrem dla ludzkości okazuje się „bycie zdrowym”. Częściej składa się życzenia „zdrowia” niż „błogosławieństwa”. Czy w dobie pandemii nie gasi się jeszcze bardziej zapału ducha? Czy ograniczony dostęp do kościołów, ograniczy i ludzkie serca dla Boga? Oby nie. Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzeba świadectwa.
Nowości w serwisie
- Ks. Wąsowicz: pielgrzymka na Jasną Górę gromadzi kibiców wokół wspólnych wartości
- Kontrowersje wokół ustawy o mowie nienawiści w Kanadzie. Chrześcijanie pominięci w projekcie
- Koronka na ulicach miast świata. Już w niedzielę wspólna modlitwa o pokój i miłosierdzie
- OBWE: Rosja odpowiedzialna za tortury i egzekucje ukraińskich jeńców wojennych
- Powrót dwóch godzin religii do szkół? Sejm dziś zdecyduje
- Rozpędzeni jak śnieżna kula. Podpisany przez pół miliona Polaków projekt startował od zera
- W 2024 r. nastolatki dostały 1,6 tys. „tabletek po” bez konsultacji z lekarzem
- Charlie Kirk modlił się po tym, jak rzucono na niego klątwę
- Obrońcy życia dziękują Kennedy’emu. Sekretarz zdrowia bada faktyczne skutki działania tabletek poronnych
- „Wyciągnięta ręka papieża nie została przyjęta przez stronę rosyjską”. Abp Gänswein o negocjacjach pokojowych
