Wyszukano wyników: 29
Ukraina: ewakuacja zalanych terenów pod regularnym ostrzałem wojsk rosyjskich
„Rosjanie podejmują celowe działania mające na celu wyniszczenie narodu ukraińskiego. Aż trudno uwierzyć, że wysadzili zaporę, by spowodować katastrofalną powódź, a prawdziwe przerażenie budzi to, iż ostrzeliwują ekipy wolontariuszy ewakuujące poszkodowanych” – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Piotr Rosochacki. Kieruje on Caritas Spes w Odessie niosącą pomoc na najbardziej dotkniętych terenach. Kapłan podkreśla, że Ukraina stoi w obliczu katastrofy biologicznej i potrzebuje konkretnego wsparcia.
Biała Lądecka jak w 1997 r. Najgorzej jest w powiecie nyskim, pogarsza się sytuacja w okolicach Prudnika
W Kotlinie Kłodzkiej strażacy interweniowali 300 razy w ciągu doby. Na całym Dolnym Śląsku – 600 razy. W Opolu woda powinna być niższa niż w 2010 r. Według Wód Polskich, krytycznym miejscem jest wieś Jarnołtówek. Mieszkańcy Lądka-Zdroju twierdzą, że rzeka Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas tzw. powodzi tysiąclecia.
Tama pękła. Stronie Śląskie zalane. W Głuchołazach nie wytrzymał tymczasowy most
Do akcji na południu Polski zostali skierowani żołnierze i strażacy z północnych województw. Stronie Śląskie znalazły się pod wodą po pęknięciu tamy. Stany alarmowe obowiązuj w części Małopolski. Bezpieczny jest Kraków. Kłopoty z przejazdem pojawiły się na autostradzie A1. W Kłodzku woda ma nawet 1,5 m głębokości.
„Nie ma prądu, ale jedzenie mamy. Woda wyważa drzwi”. Franciszkanie z Kłodzka nie zamierzają uciekać
Worki z piaskiem po prostu odpływają jak poduszeczki, zabezpieczenia przed taką wodą nie ma - mówi o. Sławomir Klim, jeden z franciszkanów opiekujących się barokowym klasztorem franciszkanów pw. Matki Bożej Dobrej Rady w Kłodzku. Zakonnicy przenoszą swój dobytek na wyższe piętro, ale zachowują spokój, zapewniając, że nic im nie grozi i nie muszą opuszczać budynku.
Klasztor franciszkanów w Kłodzku zalany. W kościele woda sięgała do wysokości ambony
Klasztor ojców franciszkanów w Kłodzku bardzo ucierpiał w wyniku fali powodziowej. Woda sięgnęła pierwszego piętra, nurt rzeki zniszczył mur klasztorny. Zakonnicy zdołali przenieść cenniejsze rzeczy na wyższe kondygnacje zabytkowego obiektu. Teraz, po opadnięciu wody, trzeba będzie wziąć się do naprawy zniszczeń. Franciszkanie apelują o finansowe wsparcie.
Nowości w serwisie
- Alarmujące dane z Ziemi Świętej. Ponad sto przypadków przemocy wobec chrześcijan
- Od tej chwili już nie grzesz
- 9-miesięczny Felek zabity zastrzykiem w serce. „Intencjonalne, świadome i celowe zabójstwo”
- Tuż po Wielkanocy ruszy ekshumacja ofiar UPA w Puźnikach
- Grzegorz Górny: tworzony jest nowy system, sprzeczny z nauką Jana Pawła II
- Św. Jan Paweł II autorytetem ludzi młodych i lewicy. Trzy czwarte Polaków uważa go za ważną postać
- 20 lat temu zmarł Jan Paweł II. Odchodził na oczach świata. „Papież pogodnie gaśnie”
- Rupnik zninknie z bazyliki w Lourdes. Jego mozaiki są dla ofiar „ramionami oprawcy”
- Kard. Dziwisz: pamięć o Janie Pawle „nie niknie”, a wręcz przeciwnie – wybrzmiewa z jeszcze większą mocą
- USA zakazuje flag LGBT w szkołach i urzędach
