We wspomnienie Matki Bożej Różańcowej metropolita katowicki abp Wiktor Skworc przewodniczył uroczystej Eucharystii podczas VI Pielgrzymki Żywego Różańca do katowickiej katedry.
- Wytrwała modlitwa prowadzi do wewnętrznej dojrzałości, do formułowania próśb nie tylko obejmujących nas samych, ale i innych ludzi - tłumaczył abp Skworc.
Ponad 4 tys. wiernych z archidiecezji katowickiej uczestniczyło w pielgrzymce wspólnot modlących się na różańcu oraz Bractw Szkaplerznych, która miała miejsce w katowickiej katedrze Chrystusa Króla. - Umiłowani, przybyliście do naszej katedry, bo jesteście otwarci na Orędzie Fatimy! Pragniecie także praktykować I soboty miesiąca i swoje życie złączyć z różańcem i jego tajemnicami - mówił do pątników metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
Pielgrzymkę rozpoczęła wspólna modlitwa różańcowa. Przewodniczył jej ks. Marcin Szkatuła posługujący w parafii Matki Bożej Różańcowej w Rudzie Śląskiej Wraz z pątnikami modlił się abp senior Damian Zimoń.
- W szczególnym dniu Matki Bożej Różańcowej i zarazem w I sobotę miesiąca przybywamy do naszej śląskiej katedry na zaproszenie naszego abp Wiktora. W ten sposób spełniamy życzenie Matki Bożej czyli prośbę o modlitwę różańcową. Przybywają na nią wspólnoty żywego różańca, wspólnoty modlące się na różańcu oraz Bractwa Szkaplerzne - mówił na wstępie do Eucharystii ks. Zbigniew Kocoń, moderator wspólnot Żywego Różańca w archidiecezji katowickiej.
W homilii metropolita katowicki odniósł się do słów Jana Pawła II, wypowiedzianych przed bazyliką Matki Bożej Fatimskiej 13 maja 1982 r., w rocznicę zamachu na Placu Św. Piotra. - Jakże wymowne są słowa papieża: „Czyż Matka (...) może milczeć o tym, co (...) zbawieniu sprzeciwia się u samych podstaw?”. Macierzyńska opieka Maryi nie oznacza jednak wyłącznie pouczenia nas, wskazania, jaką drogą powinniśmy kroczyć, aby była to droga prowadząca do Boga. Wiemy na pewno, że w tej drodze Najświętsza Matka cały czas będzie przy nas – jako Orędowniczka nasza i Wspomożycielka. Będzie przy nas jak była z Apostołami w Wieczerniku - mówił.
Hierarcha zauważył także, że „istotą orędzia z Fatimy jest uświadomienie nam, że modlitwa jest formą solidarności z innymi”. - Wytrwała modlitwa prowadzi do wewnętrznej dojrzałości, do formułowania próśb nie tylko obejmujących nas samych, ale i innych ludzi, sprawy Ojczyzny i Kościoła oraz potrzeby całej ludzkiej rodziny, wśród których potrzebą fundamentalną jest pokój - powiedział abp Skworc.
Metropolita katowicki przypomniał za Pawłem VI, że różaniec jest „streszczeniem całej Ewangelii”. - Zawierzając się Mary poprzez różaniec, składamy nasz los w dobre ręce - bo w ręce Matki. A odmawiając różaniec najpiękniej wyrażamy naszą miłość do Maryi i najpełniej naśladujemy ją w jej postawie rozważania słowa Bożego - dodał.
Abp Skworc zachęcał także do tego, by naśladować postawę Maryi w życiu codziennym, zwłaszcza by realizować Bożą wolę w swoim życiu. - To lekcja dla każdego i każdej z nas…Obyśmy potrafili pełnić wolę Bożą i tak jak Ona wypowiadać słowa „Niech mi się stanie…” - powiedział.
Pielgrzymka Żywego Różańca, wspólnot modlących się na różańcu i Bractwa Szkaplerznego odbyła się w katowickiej katedrze już po raz szósty. Jest ona organizowana w pierwszą sobotę października w okolicach wspomnienia Matki Bożej Różańcowej. Corocznie gromadzi kilka tysięcy osób czczących Matkę Bożą.
ks. sk / Katowice