reklama

Abp Ryś: Najważniejsza w Kościele jest relacja której Kościół uczy się od Maryi

Podczas Eucharystii słowa pouczenia pasterskiego do zgromadzonych w jasnogórskim sanktuarium łódzkich pątników wygłosił wczoraj arcybiskup Grzegorz Ryś.

ek

ks. Paweł Kłys / Archidiecezja

dodane 25.08.2019 12:00

Mszą świętą celebrowaną po przewodnictwem księdza kardynała Konrada Krajewskiego na szczycie jasnogórskim zakończył się kolejny dzień nowenny przed uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej. Liturgia ta była ukoronowaniem pątniczego trudu pielgrzymów z Archidiecezji Łódzkiej, którzy przez cały wczorajszy dzień przybywali do częstochowskiego sanktuarium. 

– To, co Kościele jest najważniejsze, to nie są mury, to nie są bramy, to nie są struktury, najważniejsza w Kościele jest relacja, której Kościół uczy się od Maryi. Cały Kościół był z Maryją na Golgocie. Wszystko, co najistotniejsze, Kościół przejmuje od Maryi. Od Niej uczy się wszystkiego! Zanim Kościół będzie Piotrowy, zanim będzie Pawłowy, najpierw jest Maryjny. Kościół widzi się w Maryi jako Oblubienicy, Małżonce i Matce, bo miłość jaka jest miedzy Maryją, a Bogiem jest miłością płodną. Patrzymy na Nią, by się zachwycić Jej relacją z Bogiem. Patrzymy na Nią, by się zachwycić Jej relacją z Panem.- mówił abp Grzegorz Ryś.

Metropolita łódzki zwrócił uwagę słuchaczy na to, że – to, co jest istotą Kościoła rozgrywa się głęboko w osobie, w człowieku, w każdym z nas. Nie myślcie, że Kościół to jest instytucja urząd. Kościół się dzieje w człowieku! Kiedy was pytają co z Kościołem to… popatrzcie w siebie! Czy to co najważniejsze, to co tworzy, co decyduje o Kościele jest w was? Czy jest w was doświadczanie miłości do Boga, do Jezusa? Czy jest w was doświadczenie bycia pokochanym/pokochaną, bycia oblubienicą, małżonką? Czy jest w was to doświadczenie? Ono jest pierwotne. Z tego doświadczenia rodzi się wspólnota miłości między nami. Tego Kościoła możemy doświadczać na pielgrzymce. Być może to jest jeden z największych darów pielgrzymowania, że odkrywamy w Kościele to, co jest najistotniejsze! – podkreślił arcybiskup łódzki.

– Prawdą pierwszą i fundamentalną w Kościele jest to, że chodzi w Nim o miłość pomiędzy Bogiem, a człowiekiem! Ta prawda nie jest pierwsza w ten sposób, że kiedyś usłyszałeś o niej i ją przeżyłeś, i było to 70 lat temu, ale że ona jest pierwsza zawsze! Była pierwsza kiedy wyruszaliśmy na pielgrzymkę i jest pierwsza, kiedy będziemy wracać do domu. Jest pierwsza kiedy pójdziecie na Eucharystię w swoich własnych parafiach. To jest pierwsza i podstawowa prawda – Bóg mnie kocha. Bóg mnie kocha do szaleństwa! Bóg mi proponuje miłość, która jest oblubieńcza – małżeńska. – zauważył kaznodzieja.

Pod koniec Mszy świętej ksiądz kardynał odmówił modlitwy nowennowe, po czym udzielił zebranym błogosławieństwa. Następnie pielgrzymi uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, który odbył się tradycyjnie w kaplicy cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Źródło: ks. Paweł Kłys / Archidiecezja Łódzka

1 / 1

reklama