„Nie dajmy się wciągnąć przez małostkowości życia, lecz wybierzmy wspaniałość nieba” – zachęcił Ojciec Święty w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przed modlitwą „Anioł Pański”.
Papież zwrócił uwagę, że w czytanym dziś fragmencie Ewangelii (Łk 1,39-56) – hymnie Maryi Magnificat szczególną rolę odgrywają dwa czasowniki: wielbi i raduje się. Zaznaczył, że Maryja uczy nas radować się w Bogu, ponieważ czyni on „wielkie rzeczy” (por. w. 49). Natomiast poprzez słowo „wielbi” Maryja ukazuje nam, że jeśli chcemy, aby nasze życie było szczęśliwe, Bóg musi być postawiony na pierwszym miejscu, ponieważ tylko On jest wielki, zaprasza nas do spojrzenia na „wielkie rzeczy”, których Pan w Niej dokonał.
Franciszek przypomniał, że jesteśmy pielgrzymami do domu w niebie, a naszym pocieszeniem jest Maryja wzięta do chwały. Zachęcił, byśmy spojrzeli w niebo, gdzie na którego progu czeka na nas matka. „Pozwólmy, by Matka Boża wzięła nas za rękę. Za każdym razem, gdy bierzemy do ręki różaniec i modlimy się do niej, czynimy krok w kierunku wielkiego celu życia” – powiedział Ojciec Święty.
„Pozwólmy się pociągnąć prawdziwym pięknem, nie dajmy się wciągnąć przez małostkowości życia, lecz wybierzmy wspaniałość nieba. Niech Najświętsza Dziewica, Brama Niebios pomaga nam z ufnością i radością spoglądać każdego dnia tam, gdzie jest nasz prawdziwy dom, gdzie jest Ona, oczekująca nas jako matka” – stwierdził papież na zakończenie swego rozważania.
st (KAI) / Watykan