W sobotę Papież Franciszek przyjął na audiencji rybaków z San Benedetto del Tronto.
Wypływacie w morze świadomi niebezpieczeństw i zagrożeń, aby otrzymać od niego to, co potrzebne do życia. Wasi bliscy dzielą z wami te trudności i niepewność, które niesie ze sobą ten rodzaj życia. Słowa te Papież skierował do rybaków z włoskiej miejscowości San Benedetto del Tronto, położonej nad Adriatykiem, których przyjął na audiencji.
Franciszek zachęcił ich do trwania w obranym zawodzie pomimo niedogodności i niebezpieczeństw.
Ludzie urodzeni nad morzem nie mogą wyrzucić go ze swego serca
„Jesteście znaczącą grupą w życiu społecznym waszego regionu. Wobec postępu, który charakteryzuje współczesne społeczeństwo, rybak może się czuć czasem kuszony przez pragnienie bezpiecznej pracy na suchym lądzie. Jednakże ktoś, kto urodził się nad morzem nie może wyrzucić go ze swojego serca – podkreślił Ojciec Święty. - Zachęcam was, abyście nie tracili nadziei wobec niedogodności i niepewności, którym musicie stawić czoła: niech nie zabraknie wam odwagi! Jednocześnie jest rzeczą konieczną, aby dowartościowano waszą pracę, tak często niebezpieczną i ciężką, aby szanowano wasze prawa i wasze słuszne aspiracje.“
Papież wyraził także wdzięczność rybakom za podjęcie inicjatywy „Łowienie plastiku”. Podkreślił, że może się ona stać przykładem dla innych regionów nadmorskich we Włoszech i w świecie. „Inicjatywa ta – mówił Franciszek – jest przykładem tego, jak lokalna społeczność może i powinna uczestniczyć w stawianiu czoła problemom o charakterze globalnym”.