Święty z Wadowic

Podczas spektaklu abp Marek Jędraszewski udzielił wywiadu dla Pierwszego Programu Polskiego Radia.

Metropolita pytany o ciągle odkrywane ślady Jana Pawła II w Krakowie podkreślił te, na które napotyka najczęściej - Pałac Arcybiskupów Krakowskich, w którym mieszka, a w którym arcybiskup Wojtyła pracował, modlił się i spotykał z ludźmi przed wyborem na Stolicę Piotrową. Kościoły, seminarium duchowne, którego był ojcem i w którym nauczał, Uniwersytet Jagielloński, gdzie sam studiował, Nową Hutę, gdzie walczył o krzyż. 

Arcybiskup wspomniał także o jednej niezwykle osobistej sprawie.

- W pokoju, w którym była jego sypialnia urządziłem sobie małą kaplicę i tam się codziennie modlę. (...) Mam tam kaplicę jemu poświęconą, z jego relikwiami i jestem szczęśliwy, że jego mieszkanie jest dziś wzbogacone o to, co dla niego było najważniejsze - o modlitwę. To jest pierwszy ślad, w który wchodzę każdego dnia.

Pytany o ślady Jana Pawła II w ludziach przywołał postać błogosławionej dziś Hanny Chrzanowskiej i Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego.

- On sam będąc tutaj świętym pasterzem miał wokół siebie prawdziwie świętych ludzi i tym budował wielkość Krakowa tamtych lat - podsumował metropolita krakowski.

Odpowiadając na pytanie o zasadność tworzenia takich spektakli jak dzisiejsze widowisko multimedialne, abp Marek Jędraszewski wyznał, że był zaskoczony współczesnymi wątkami i próbą ukazania kim Jan Paweł II jest dla młodych ludzi.

- To bardzo uderzało i myślę, że tego typu wydarzenia jak najbardziej przybliżają postać Jana Pawła II. On nie jest spiżowy, postawiony gdzieś bardzo wysoko, a przez to oddzielony od ludzi, ale bardzo bliski ludzi, taki, jakim on zawsze był, jakim chciał być i jakim pozostał we wspomnieniach tych ludzi z jakimi się spotykał, pracował i którym każdego dnia okazywał ogrom swojego serca i świętości.

Dziennikarze zapytali także czy istnieje jedno zdanie, którym można by wyrazić najważniejsze przesłanie nauczania świętego papieża. Metropolita krakowski bez wahania odpowiedział: „Prawda was wyzwoli". Podkreślił, że jest to zdanie, którym sam Jan Paweł II odpowiedział kiedyś na podobne pytanie.

- Dzisiaj jest inny kontekst. Wtedy nie było jeszcze post prawdy i odrzucenia wszelkiej obiektywnej prawdy, tak jak to czyni się dzisiaj, bo liczą się tylko narracje. Tym bardziej to, co on powiedział, odwołując się do słów Pana Jezusa, jest najbardziej istotne: „Prawda Was wyzwoli". Jeśli chcemy być wolni to tylko poprzez tę Prawdę i w tej Prawdzie, którą jest sam Pan Jezus.

Na zakończenie, arcybiskup pytany o to, czy ludzie przystają pod oknem papieskim i czy zaglądają na Franciszkańską 3 odpowiedział, że oczywiście. Dodał z uśmiechem, że zawsze najbardziej ciekawi go co myślą, kiedy patrzą w okno i naraz zauważają jego w samochodzie, bo akurat gdzieś wyjeżdża. 

Widowisko multimedialne‎ Święty z Wadowic - Jan Paweł II jest jednym z wydarzeń wpisujących się w uroczyste obchody 40. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża oraz setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Centralne obchody wyboru Polaka na papieża przewidziane zostały na październik tego roku.