„Ten kawałek jest wezwaniem do posiadania gorących serc, do porzucenia gniewu i wszelkiego hejtu” – mówi ks. Adrian Chojnicki, który nagrał z potrzeby serca teledysk #BezHejtu. Ks. Chojnicki uważa, że za dużo już podziałów, nienawiści i zła. Czas na więcej dobra!
„Ten kawałek jest odpowiedzią na rozpowszechniającą się niechęć, nienawiść. Łatwo oceniać innych, krytykować. Trudniej ich DOCENIĆ. Tak jakby dobro było mniej atrakcyjne niż zło. Nie chodzi o uciekanie od odpowiedzialności. Chodzi o to, że zbyt duży nacisk kładzie się na zło, akcenty są rozłożone nieadekwatnie. Nie dostrzega się dobra w drugim człowieku, Kościele, w sobie. Gdziekolwiek” – dzieli się ks. Adrian Chojnicki.
„Ponieważ na sercu mi to leży od kilku miesięcy starałem się to przekazać w kilku zdaniach tej piosenki. To mój pierwszy teledysk w życiu. Ten kawałek jest wezwaniem do posiadania gorących serc, do porzucenia gniewu i wszelkiego hejtu. Proszę wziąć pod uwagę, że kiepski ze mnie śpiewak/raper. Nie jestem profesjonalistą. Chodzi o przekaz i na tyle ile człowiek potrafi, o dobrą formę" – dodaje kapłan.
Ks. Adrian sam ułożył tekst. Do wykonania bardziej melodyjnych części utworu została zaproszona wokalistka Ewa Kopiec. Kapłan ma nadzieję, że teledysk pomoże w szukaniu dobra.
źródło: ks. Adrian Chojnicki - youtube.com