„Dzieje Powstania Wielkopolskiego i odzyskiwania niepodległości przez Polskę były naznaczone żywą obecnością Kościoła, który niósł człowiekowi Boga.” − powiedział bp Balcerek na Mszy św. z okazji 99. rocznicy Powstania Wielkopolskiego.
„Dzieje Powstania Wielkopolskiego i dzieje odzyskiwania niepodległości przez Polskę były naznaczone żywą obecnością Kościoła, który niósł człowiekowi Boga. Niósł go bezpośrednio poprzez modlitwy, liturgię i głoszenie słowa Dobrej Nowiny, ale także poprzez zaangażowanie w różne formy patriotyzmu – zarówno edukacyjnego, formacyjnego, jak i gospodarczego” − powiedział bp Grzegorz Balcerek podczas Mszy św. z okazji 99. rocznicy wybuchu jednego z nielicznych zwycięskich powstań niepodległościowych narodu polskiego.
W poznańskiej bazylice kolegiackiej w Eucharystii uczestniczyli m.in. Zbigniew Hoffmann, wojewoda wielkopolski, Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego, samorządowcy, wnuk gen. Taczaka, pierwszego przywódcy Powstania Wielkopolskiego, pan Gogołkiewicz, przedstawiciele wojska, policji, a także harcerze, zarząd i członkowie Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego, młodzież, poczty sztandarowe i Wielkopolanie.
W homilii biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej podkreślił, że Powstanie Wielkopolskie jest jedynym zwycięskim powstaniem w trudnych dziejach Polski. Przypomniał, że historycy zaznaczają, że powstanie zakończyło się sukcesem dzięki dobrej organizacji zrywu, ale także wysokiej samoorganizacji wielkopolskiego społeczeństwa.
Kaznodzieja zwrócił uwagę na zaangażowanie Kościoła w obronę życia ludzkiego, poszanowania godności człowieka oraz służbę małżeństwu i rodzinie. Przywołując słowa św. Jana Pawła II na ten temat, stwierdził, że „przyszłość Polski idzie przez rodzinę”, a konkretniej „przyszłość Wielkopolski idzie przez rodzinę”. „Kształt rodziny, budowanej na małżeństwie, jako wspólnocie miłości mężczyzny i kobiety, otwartej na życie, jest decydujący o przyszłości społeczeństwa” – zaznaczył ksiądz biskup. Stwierdził, że nie ma i nie może być zgody na jakiekolwiek niszczenie polskiej rodziny, bo takie niszczenie godzi nie tylko w dobro religii, ale też w dobro wspólne narodu i państwa.
Bp Balcerek zwrócił też uwagę na potrzebę okazywania miłości Ojczyzny. Przypomniał, że gdy na początku stycznia 1919 roku, Ignacy Jan Paderewski przybył z Poznania do Warszawy, pod hotelem Bristol powiedział: „Stronnictwo powinno być jedno: Polska, i temu jednemu służyć będę do śmierci”.
„Jak bardzo mocno wybrzmiewają te słowa dzisiaj. Jak wielkie, ponadczasowe znaczenie mają w naszej współczesności. Patriotyzm ma różne oblicza i różne imiona. Każdy z nas może swoim czynem, swoim życiem wzbogacić ten portret patriotyzmu i patriotów” – stwierdził bp Balcerek.
Zaznaczył, że Jezus Chrystus uzdalnia nas i wzywa do naszej miłości do Ojczyzny, a my mamy być tej miłości świadkami.
Przed południem złożono kwiaty przy pomniku Powstańców Wielkopolskich i na grobie pierwszego przywódcy powstania wielkopolskiego gen. Stanisława Taczaka.
Rocznicowe obchody Powstania Wielkopolskiego odbywają się też na Starym Rynku w Odwachu, w którym można zobaczyć nową ekspozycję stałą Muzeum Powstania Wielkopolskiego. O godz. 17.00 przed budynkiem rozpocznie się inscenizacja walk o Odwach.
Na placu Wolności z kolei od godz. 16.00 stanie obóz powstańczy i rozpocznie się Bieg Powstania Wielkopolskiego. 10-kilometrowa trasa będzie przebiegać przez miejsca związane z wielkopolską insurekcją.
99. rocznicę wybuchu powstania uczczą też poznańskie autobusy i tramwaje, które o godz. 16.40 zatrzymają się na minutę.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. jako odpowiedź na negatywne reakcje Niemców sprzeciwiających się wizycie w Poznaniu polskiego działacza niepodległościowego i pianisty Ignacego Jana Paderewskiego. Zakończyło się rozejmem w Trewirze w 1919 r. Powstanie wielkopolskie wywarło wpływ na aktywność niepodległościową Polaków zamieszkałych w zaborze pruskim, na Śląsku i Pomorzu, a także na ideę walki o dostęp do Bałtyku.
msz / Poznań