Kresy to nasza wspólna polska sprawa - przypominają na Jasnej Górze uczestnicy XXV Światowego Zjazdu i pielgrzymki Kresowian.
Spotkanie zawsze jest okazją do przypomnienia o wschodnich rubieżach Rzeczpospolitej i mieszkających tam Polakach, kulturze i historii, o wypędzonych i pomordowanych, o tych, którzy wciąż nie są godnie pochowani.
- Prawdę o Kresach ma obowiązek głosić każdy Polak, bo to jest nasza tożsamość i nasze dziedzictwo - przypomina Danuta Skalska, rzecznik Światowego Kongresu Kresowian. - Każdy prawy Polak ma obowiązek tę prawdę o Polsce, która tam kiedyś na Kresach przez tyle set lat nie tylko trwała, nie tylko była, ale tworzyła dobra wielkie, głosić – podkreśla Skalska i dodaje, że jest nie tylko polskie, ale i europejskie dziedzictwo.
Rzecznik przypomina, że wciąż wiele spraw dotyczących Polaków na Kresach jest niezałatwionych, jak choćby te dotyczące polskiego szkolnictwa na ziemi lwowskiej, Wileńszczyźnie, problem dostępności kościołów we Lwowie i inne.
O ile o ludobójstwie na Wołyniu w kraju wie już wielu rodaków, o tyle za obecną wschodnią granicą, wciąż nie można się „doprosić ludzkiej przyzwoitości”, by należycie pogrzebać zamordowanych przez OUN-UPA Polaków, w tym wielu kapłanów i stanąć w prawdzie o dokonanych zbrodniach.
Kresowianie apelują o większe zaangażowanie w tej sprawie, zwłaszcza polityczne i przypominają, że zawsze są tam, gdzie trzeba bronić godności Polaków i polskiej racji stanu.
Jubileuszowe jasnogórskie spotkanie odbywa się pod hasłem "Kresowianie jednością silni!". - Tę jedność akcentujemy zawsze, gdy trzeba stawać w obronie dobrego imienia Polski, godności Polaków i polskiej racji stanu – mówią Kresowianie.
Danuta Skalska podkreśla, że bardzo ważne są spotkania na Jasnej Górze, bo „stąd czerpiemy niezwykłą siłę i moc, pomimo tego, że włos nam już posiwiał, to jednak uważamy, że ciągle musimy być silni i przyciągać do siebie młodych, bez których nie udźwigniemy tego ciężaru odpowiedzialności”.
Tegoroczne Forum Kresowe, które zawsze towarzyszy pielgrzymce ukierunkowane jest na tematykę tworzenia szerokiego frontu na rzecz zachowania narodowej pamięci o Kresach, wypracowania skutecznych sposobów działania, struktur i zasad współpracy mających na celu zobligowanie do współuczestnictwa w przywracaniu pamięci o Kresach ludzi młodych, natomiast organów władzy państwowej do szerokiego i wszechstronnego wsparcia tych działań, głównie w zakresie walki z zakłamywaniem historii, szczególnie dot. drugiej wojny światowej; troski o upamiętnienie miejsc kaźni naszych Rodaków na Kresach oraz należytej przestrzeni dla tych tematów w naszych mediach i programach szkolnych, a także pomocy Polakom na Wschodzie.
Uczestnicy Forum poruszają także temat przyspieszenia prac związanych z Muzeum Kresów oraz edukacją patriotyczną młodych Polaków.
Organizowane od wielu lat Jasnogórskie Zjazdy Kresowian gromadzą licznych Polaków z kraju i spoza jego granic - Rodaków, których łączy dziedzictwo Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej, troska o jego zachowanie i przekazanie kolejnym pokoleniom Polaków.
Obecnie pokolenie ludzi, urodzonych na Kresach I i II Rzeczypospolitej i z nich wypędzonych już odchodzi, dlatego konieczne i pilne staje się przyspieszenie prac nad organizacją Muzeum Kresów, które ocali ich dorobek, a także pamiątki narodowe, stanowiące świadectwo polskości ziem, niegdyś zamieszkiwanych przez Kresowian.
- Wszyscy mamy świadomość tego, że Muzeum to jest niezbędne Polsce, aby kolejnym pokoleniom Polaków ukazać znaczenie Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej, wkład Kresowian do polskiej tradycji i polskie dziedzictwo cywilizacyjne na Kresach I i II Rzeczypospolitej – podkreśla Danuta Skalska. Dodaje, że muzeum potrzebne jest również jako ośrodek dokumentacji i ośrodek badawczy, z którego korzystać będą ludzie młodzi.
- Kresy to jest nasze dziedzictwo kulturowe chyba największe. Przecież to tam tworzyli najwięksi, malarze, pisarze, tam była kultura i nauka polska. Dziś to, co się dzieje z pamiątkami, z dziedzictwem kulturowym i narodowym tam pozostałym, ta ukrainizacja tego wszystkiego, zakłamywanie, wymaga stanowczej reakcji. Zasługi kresów dla Rzeczpospolitej są tak ogromne, że to Muzeum Kresów powinno stanąć w Warszawie - mówi Jan Skalski, prezes Światowego Kongresu Kresowian, przewodniczący Europejskiej Unii Uchodźców i Wypędzonych.
Pielgrzymkę i zjazd otworzył koncert „Razem jak w rodzinie. Kresy śpiewają dla Rodaków” w wykonaniu ok. 70 artystów zza wschodniej granicy.
Dziś Mszy św. za poległych, pomordowanych i wypędzonych Kresowian w Kaplicy Matki Bożej o godz. 9.30 przewodniczył ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Po Eucharystii miał miejsce Marsz Pokoleń Kresowian pod figurę Matki Bożej na placu przed Szczytem i ułożenie ze zniczy Krzyża Pamięci, poświęconego ofiarom OUN-UPA i SS Galizien.
Po południu rozpoczęło się otwarte Forum Kresowe uwieńczone koncertem pt. „Kresy - Pamięć -Wiara”.
it / Częstochowa