Na ponad 51 mln zł organizatorzy oszacowali wartość pomocy materialnej, jaką w ramach 20. edycji Szlachetnej Paczki otrzymało ponad 14 tys. rodzin w Polsce. Finał akcji odbył się w sobotę i niedzielę.
W tegoroczną akcję zaangażowało się 421 tys. 390 osób. Ponad 11 tys. wolontariuszy Szlachetnej Paczki dostarczyło prezenty do 14 tys. 16 rodzin w całej Polsce.
Wsparcie dla jednej rodziny przygotowywały średnio 24 osoby, a średnia wartość materialna paczki wyniosła 3 tys. 640 zł. Łączną wartość tegorocznej pomocy organizatorzy oszacowali na 51 mln 12 tys. 140 zł.
„W tym roku dotarliśmy do 93 miejscowości, w których nigdy jeszcze Szlachetnej Paczki nie było. Znaleźliśmy tam nie tylko potrzebujących, ale i darczyńców, bo paczki robi sąsiad dla sąsiadów. To jest niezwykłe, jak społeczność lokalna się budzi i jak ludzie się organizują” – mówiła w środę na konferencji prasowej prezes organizującego Szlachetną Paczkę stowarzyszenia Wiosna, Joanna Sadzik.
Przyznała, że był moment obawy, czy w trudnym roku pandemii uda się znaleźć tych, którzy paczki przygotują. „Dobrze, że jesteście” – dziękowała Sadzik.
Jak podkreśliła Klaudia Kowalik ze Szlachetnej Paczki pomoc jest szyta na miarę – każda z rodzin otrzymuje rzeczy, które są jej najbardziej potrzebne. „W tym roku pomagaliśmy rodzinom, w których widocznym problemem było wykluczenie cyfrowe, co w dobie zdalnej edukacji uwidoczniło się u wielu osób” – powiedziała Kowalik.
Charakterystycznym elementem wielu paczek był sprzęt komputerowy umożliwiający zdalną naukę, ale darczyńcy ofiarowywali też podstawowe artykuły: pościel, koce, odzież, produkty spożywcze. Wolontariusze – przestrzegając reżimu sanitarnego - odwiedzali rodziny raz lub dwa razy, spędzając z nimi w sumie ok. 40 tys. godzin. „Chciałabym podziękować każdej osobie, która była wolontariuszem – w tym roku wymagało to bardzo dużo odwagi i przełamania obaw” – mówiła Kowalik.
Jak podali w środę organizatorzy Szlachetnej Paczki sytuacja co piątej rodziny, którą odwiedzili w tym roku wolontariusze pogorszyła się w następstwie pandemii, bo ktoś stracił pracę albo zdrowie. „Nawet jeżeli pandemia ustąpi, nie będziemy musieli nosić masek i pilnować reżimu sanitarnego, to jej skutki będziemy jeszcze bardzo długo odczuwać. Myślę, że Szlachetna Paczka tak jak była bardzo potrzebna w tym roku, tak długo jeszcze będzie potrzebna” – mówiła Agnieszka Grzechnik ze Szlachetnej Paczki.
Prezes Joanna Sadzik przypomniała, że Szlachetna Paczka działa przez cały rok oferując wparcie psychologiczne, prawne oraz edukacyjne w ramach „Akademii Przyszłości”. „To taki rok, w którym kolejny raz przekonaliśmy się, że jesteście z nami i że mamy wielu przyjaciół” – powiedziała Sadzik. Dziękowała wolontariuszom, darczyńcom i znanym osobom, które przyłączyły się do akcji i które były jej ambasadorami.
Akcja pomocy jest organizowana od 2001 r. Wartość pomocy we wszystkich dotychczasowych edycjach Szlachetnej Paczki wyniosła 436 mln 704 tys. 270 zł.
Zamieszczone na stronach internetowych portalu https://opoka.org.pl/ i https://opoka.news materiały sygnowane skrótem „PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Fundację Opoka na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.