Pakowanie transportu pomocy humanitarnej do Libanu - to już łącznie 30 ton

Dziś o godzinie 11.00 w siedzibie Fundacji „Redemptoris Missio” w Poznaniu (ul. Junikowska 48) wolontariusze Fundacji „Redemptoris Missio” będą pakować transport z pomocą humanitarną dla Libanu.

Pomoc to blisko dwie tony żywności, środków medycznych i środków higienicznych. Bandaże, opatrunki i plastry posłużą libańskim szpitalom, które są dotknięte kryzysem ekonomicznym, a żywność zostanie przekazana przez organizację Rotary Club Tripoli najbardziej poszkodowanym w wybuchu rodzinom. Produkty żywnościowe zostały podarowane przez pana Kasema Bahlula właściciela firmy Levant, a materiały medyczne były zbierane w wielkopolskich szkołach.

Dary trafią na lotnisko wojskowe do Powidza, skąd zostaną przetransportowane wojskowym samolotem do Libanu. Darmowy transport zapewnia Fundacji Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP.

 

Do tej port Fundacja Redemptoris Missio” wysłała do Libanu już 30 ton pomocy humanitarnej.

Po wybuchu, do którego doszło 4 sierpnia tysiące ludzi znalazło się na skraju ubóstwa z powodu utraty miejsc pracy i często dorobku całego życia. W wybuchu zniszczone zostały strategiczne rezerwy zboża. Sytuacja w Libanie, już przed wybuchem, była już na pograniczu katastrofy gospodarczej. Od października zeszłego roku przez kraj regularnie przetaczały się protesty przeciwko korupcji, zapaści sektora usług publicznych, opresji podatkowej oraz fatalnej kondycji libańskiej gospodarki. Kraj ten od dłuższego czasu znajduje się w stanie hiperinflacji. Oznacza to między innymi drastyczne podwyżki cen żywności. Liban największą liczbę uchodźców w stosunku do liczby mieszkańców i powierzchni kraju. Czteromilionowy kraj przyjął 1,5 miliona uchodźców syryjskich, przybywają do tego kraju szukać pracy, mieszkania i warunków by przeżyć.  Ekonomiści określają obecną sytuację za gorszą niż ta, która miała miejsce przed trzydziestoma laty po wojnie domowej. 

« 1 »

reklama

reklama

reklama