Premier Morawiecki skieruje konwencję stambulską do Trybunału Konstytucyjnego

Szef rządu podjął decyzję o skierowaniu wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności konwencji z Konstytucją RP - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów na stronie internetowej.

W komunikacie po konferencji prasowej Premiera zaznaczono, że przepisy konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (tzw. konwencji stambulskiej) dostarczają poważnych wątpliwości prawnych w zakresie zgodności z polskim porządkiem prawnym oraz wskazano na jej ideologiczne podłoże oraz niewłaściwie zdefiniowanie źródeł przemocy wobec kobiet. Podkreślono także, że konwencja nie dostarcza skutecznych narzędzi do walki z przemocą domową.

"Nasza konstytucja zawiera szereg wartości, które trzeba chronić, które są podstawą naszej wspólnoty politycznej, narodowej, społecznej, do których wszyscy możemy się odwołać. Wierzę, że procedura kontroli konstytucyjności raz na zawsze przetnie ten spór na podstawie naszych wspólnych wartości zapisanych w konstytucji" – oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Premier dodał, że sprawy tak wielkiej wagi należy rozpatrywać w ramach przejrzystej i prawomocnej procedury. Przyznał, że rząd podziela obawy, że konwencja może być niezgodna z konstytucją w zakresie m.in. bezstronności państwa w sprawach światopoglądowych oraz prawa rodziców do wychowywania dzieci w zgodzie z własnym sumieniem. 

- Dlatego zdecydowałem o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności konwencji stambulskiej z konstytucją – powiedział szef rządu.

W komunikacie podkreślono, ze osobna sprawą jest wspieranie ofiar przemocy domowej i w tej kwestii rząd z całą mocą realizuje właściwe zadania, które mają służyć wspieraniu ofiar przemocy i jej zapobieganiu. To wdrożenie ustawy antyprzemocowej i znaczące rozszerzenie sieci placówek pomocy ofiarom przemocy, a także rządowe programy społeczne. KPRM przypomina, że obecnie obowiązujące przepisy prawa stanowią, że nadzór policyjny i ewentualna eksmisja z domu dotyczy sprawcy i agresora, a nie ofiary.

źródło: opoka.org.pl na podstawie komunikatu opublikowanego na stronie internetowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama