„Otrzymujemy do naszego biura postulacyjnego wiele próśb o obrazki z modlitwą o beatyfikację, które rozsyłamy w różne miejsca kraju i świata. Mają one także wersje obcojęzyczne: angielską, hiszpańską i czeską” – mówi ks. Paweł Wróbel SDS, postulator procesu.
Mija 8 lat od śmierci Sługi Bożej Heleny Kmieć. 10 maja 2024 r. rozpoczął się proces beatyfikacyjny wolontariuszki misyjnej z Libiąża, która 24 stycznia 2017 r. została zamordowana w Cochabambie w Boliwii. Pojechała tam pracować w ochronce dla dzieci.
Długi proces
Sam proces składa się kilku etapów, dlatego też może trwać wiele lat. Przynajmniej pięć lat musi upłynąć od śmierci osoby, która ma zostać błogosławioną. Jedynie decyzja papieża pozwala ten okres skrócić – tak było w przypadku św. Jana Pawła II i św. Matki Teresy z Kalkuty.
Następnie odbywa się pierwsza sesja trybunału, podczas której zostaje on zaprzysiężony. Pierwsza i ostatnia sesja w procesie beatyfikacyjnym zawsze jest publiczna, natomiast pozostałe są zachowane w tajemnicy. W ich czasie przesłuchuje się świadków i spisuje zeznania.
Dokumentacja dotycząca kandydata na ołtarze zbierana jest na szczeblu lokalnym, w diecezji, do której należał. Następnie wniosek o beatyfikację przekazany jest Stolicy Apostolskiej, gdzie rozpatruje go specjalna komisja. Kluczowymi momentami procesu są stwierdzenie heroiczności cnót Sługi Bożego oraz kanoniczne stwierdzenie, że za jego wstawiennictwem dokonał się co najmniej jeden cud. Brane są pod uwagę jedynie cuda, które miały miejsce po śmierci kandydata na ołtarze.
Ktokolwiek widział
Proces beatyfikacyjny Heleny rozpoczął się w ubiegłym roku, więc jest na dość wczesnym stadium.
„Aktualnie trwa etap diecezjalny. Powołany w maju ubiegłego roku przez abp. Marka Jędraszewskiego trybunał pracuje nad przesłuchaniami świadków życia i opinii świętości Sługi Bożej”
– mówi ks. Paweł Wróbel SDS, postulator procesu.
Zaznacza, że są to prace żmudne wymagające wielu godzin, które członkowie trybunału muszą poświęcić na spotkania ze świadkami. „Są to głównie osoby, które dobrze znały Helenę na różnych etapach jej życia. Ponadto trybunał zbiera również ewentualne materiały, którymi świadkowie dysponują” – dodaje ks. Wróbel.
Co się stanie po zakończeniu pierwszego etapu? „Akta sprawy są przekazywane do Dykasterii ds. Świętych, która sprawdza czy wszystkie elementy na etapie diecezjalnym zostały wykonane prawidłowo. Kiedy to się stanie, wówczas może rozpocząć się tzw. etap rzymski procesu, w czasie którego pisane jest tzw. positio o życiu i cnotach kandydata na ołtarze. Następnym momentem jest ogłoszenie dekretu o heroiczności cnót i jeśli zostanie stwierdzony cud za wstawiennictwem kandydata na ołtarze, wówczas ostateczną decyzję w sprawie beatyfikacji podejmuje Ojciec Święty” – podkreśla postulator, wyjaśniając, że każdy ze wspomnianych etapów zawiera swoje szczegółowe wymagania.
I ty możesz pomóc w beatyfikacji Helenki
„Wierni Archidiecezji Krakowskiej mogą pomóc w procesie beatyfikacyjnym Sługi Bożej Heleny Kmieć przede wszystkim swoją intensywną modlitwą o to, by została ona ogłoszona błogosławioną” – tłumaczy ks. Wróbel. Poza nią ważną rzeczą jest także tzw. kult prywatny, czyli modlitwa przez pośrednictwo samej Sługi Bożej. Jest potrzebna także dlatego, że w przypadku tego procesu beatyfikacyjnego do ogłoszenia Heleny Kmieć błogosławioną będzie potrzebny cud za jej wstawiennictwem.
Kolejną ważną sprawą jest promocja jej osoby tak by była ona jak najszerzej znana nie tylko w samej archidiecezji, ale też poza nią.
„Otrzymujemy do naszego biura postulacyjnego wiele próśb o obrazki z modlitwą o beatyfikację, które rozsyłamy w różne miejsca kraju i świata. Mają one także wersje obcojęzyczne: angielską, hiszpańską i czeską. Dzięki współpracy z Fundacją im. Heleny Kmieć jej postać jest w wielu miejscach znana. Niemniej jednak zależy nam, żeby była znana zwłaszcza na terenie Archidiecezji Krakowskiej, na terenie której się urodziła, wychowywała, edukowała i spędziła większość swojego życia”
– podkreśla ks. Wróbel.
Źródło: diecezja.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.