Ulmowie upominają tych, którzy „uprawiają bestialski proceder w majestacie prawa”

„Królowo rodziny – módl się za nami” – pod tym hasłem od 12 do 16 września trwają uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej z la Salette w Dębowcu. Centralne obchody odpustu odbyły się w niedzielę, gdy na placu sanktuaryjnym sprawowano dziękczynną sumę odpustową, z poświęceniem wieńców dożynkowych pod przewodnictwem biskupa Jana Wątroby. „Rodzina Ulmów upomina tych, którzy w imię prawa zabijają dzieci w łonach matek” – wskazywał biskup rzeszowski.

Główne obchody dębowieckiego odpustu odbyły się w niedzielę 15 września. Na placu przy Bazylice Mniejszej pw. matki Bożej z la Salette w Dębowcu zgromadziło się kilka tysięcy wiernych.

Homilię wygłosił bp Jan Wątroba, który na początku, przywołując scenę z Golgoty i dialog Chrystusa, Maryi i św. Jana, powiedział, że od tej chwili rozpoczęła się macierzyńska misja Maryi we wspólnocie Kościoła. Dodał, że szczególnym przejawem tej misji są liczne objawienia i przekazywane orędzia w różnych miejscach na ziemi. Jednym z tych miejsc było La Salette, 178 lat temu. Główną treścią maryjnych objawień było wezwanie do nawrócenia i pokuty i modlitwy.

Biskup Rzeszowski powiedział także, że obecność wielu pielgrzymów w dębowieckim sanktuarium jest wyrazem dziękczynienia Matce Bożej za jej matczyną miłość i opiekę w naszym życiu, za wysłuchane prośby, wyproszone łaski i udzielone pociechy. Bp Wątroba powiedział, że dodatkowym, niecodziennym powodem do wielbienia Boga jest wyniesienie na ołtarze Rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów, których relikwie w ramach diecezjalnej peregrynacji są obecne w Dębowcu.

Biskup Wątroba powiedział, że dzisiaj dziękujemy Józefowi i Wiktorii szczególnie za to, że nas napominają i przypominają, że nasze życie winno być w każdej chwili wielbieniem Boga. Dodał również, że dziękujemy Błogosławionej Rodzinie za to, że nie podporządkowała się rozkazowi niemieckich oprawców wydania żydowskich braci których ukrywali i przez to, położyli swoje życie w ofierze.

„Dziękujemy wam także za to, że ofiarą złożoną ze swojego życia kierujecie dzisiaj najwyższy stopień upomnienia do tych wszystkich, którzy zabijają dzieci w łonach matek; uprawiają ten bestialski proceder w majestacie prawa i czynią z niego cyniczny program wyborczy. Dziękujemy, że przestrzegacie także tych wszystkich, którzy za tym ślepo i bezmyślnie podążają” – mówił bp Wątroba.

„Dziękujemy wam za najwyższy rodzaj upomnienia, jakie kierujecie do tych Polaków, którzy odwracają się od Boga, Kościoła, Krzyża i Ewangelii, brutalnie reagując na każdy przejaw chrześcijańskiego życia. Dziękujemy, że dajecie najwyższy wyraz upomnienia chrześcijanom – milczącym apostatom, którzy deklarują wiarę w Chrystusa, ale trzymają się z dala od Niego i Ewangelii, żyją na sposób pogański, a uważają, że wszystko jest w ich życiu w porządku” – dodał hierarcha.

Na zakończenie homilii biskup zachęcił, by przykład Błogosławionej Rodziny Ulmów pomagał coraz lepiej rozumieć sens cierpienia i codziennej posługi miłosierdzia, która jest świadczona na rzecz potrzebujących. Zachęcił, by Samarytanie z Markowej byli przekonującym dowodem na to, że żadne dobro nie zostaje zapomniane i rodzi błogosławione owoce w życiu wielu ludzi, często poszukujących i zagubionych.

Źródło: KAI

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama