Siostry katarzynki: prześladowane jak ich patronka, pozostały wierne Chrystusowi i swemu powołaniu

W sobotę, 31 maja w Braniewie odbędzie się beatyfikacja 15 sióstr katarzynek, męczenniczek, które zginęły z rąk żołnierzy radzieckich w 1945 r. Siostry katarzynki to pierwsze zgromadzenie w Kościele o charakterze kontemplacyjno-czynnym. Powstało na Warmii w XVI w. i kształtowało ten region przez kilkaset lat.

Siostry katarzynki były obecne niemal w każdej warmińskiej parafii. Pełniły nie tylko posługę duchową ale prowadziły również niezwykle istotną działalność edukacyjną i społeczną. 

W czasie II wojny światowej wiele z nich poniosło męczeńską śmierć. Posługa zgromadzenia na Warmii trwa nadal. Siostry zaangażowane są w dzieło nowej ewangelizacji, w pracę socjalną, w edukację, prowadzą domy rekolekcyjne i wiele innych dzieł. Katarzynki pracują też w wielu innych krajach na całym świecie.

Siostry w większości urodziły się na Warmii w gospodarskich, wielodzietnych rodzinach, pełnych miłości. W niektórych z tych rodzin korzenie niemieckie mieszały się z polskimi, a obok katolików żyli też ewangelicy. Odkrywały swoje powołanie jako młode dziewczyny i podejmowały z oddaniem pracę pielęgniarek lub nauczycielek, służąc swojej społeczności.  Za sprzeciw wobec ideologii nazistowskiej były szykanowane przez państwo niemieckie. Po wkroczeniu na Warmię Armii Czerwonej podzieliły los tamtejszej ludności i tysięcy kobiet. To, że były siostrami zakonnymi, jeszcze bardziej naraziło je na agresję. Zginęły, bo były wierne swojemu powołaniu i ludziom, którymi się opiekowały. Są świadectwa, że przed śmiercią modliły się za swoich prześladowców. 

Siostry, które zostaną beatyfikowane 31 maja 2025 r. to:

  • Marta Klomfass (s. Krzysztofa)
  • Maria Domnick (s. Liberia)
  • Anna Margenfeld (s. Maurycja)
  • Käthe Elizabeth Müller (s. Leonis)
  • Cecylia Mischke (s. Tiburtia)
  • Barbara Rautenbertg ( s. Sekundina)
  • Agata Eufemia Bönigk (s. Adelgard)
  • Klara Skibowska (s. Aniceta)
  • Maria Schröter (s. Gebharda)
  • Rosalia Angrick (s. Sabinella)
  • Anna Pestka  (s. Bona)
  • Dorothea Steffen (s. Gunhilda)
  • Maria Abraham (s. Rolanda)
  • Jadwiga Fahl (s. Caritina)
  • Maria Rohwedder (s. Xaveria)

Dlaczego katarzynki?

Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy wzięło swoją nazwę od św. Katarzyny Aleksandryjskiej, która jest też jego patronką. Jak to się stało? Zgromadzenie powstało w XVI w. na Warmii a św. Katarzyna żyła ponad tysiąc lat wcześniej w Egipcie. Tak się jednak złożyło, że to ona właśnie była patronką kościoła w Braniewie, gdzie mieszkała bł. Regina Protmann, założycielka zgromadzenia. To właśnie św. Katarzynie powierzyła ona swoje dzieło i grupę sióstr, które jej towarzyszyły. Dziś siostry katarzynki - w czarnych habitach i czarnych welonach - można rozpoznać po charakterystycznym znaku, które noszą: to krzyż wpisany w koło, które jest symbolem męczeństwa św. Katarzyny.

Nowość w Kościele

500 lat temu młode dziewczyny opuszczające dom rodzinny miały do wyboru w zasadzie dwie drogi – małżeństwo lub zamknięty, kontemplacyjny klasztor. To, co proponowała tworząca się wspólnota katarzynek było wówczas zupełną nowością: zgromadzenie kontemplacyjno – czynne; wspólnota kobiet, utrzymująca się z własnej pracy, żyjąca w ślubach zakonnych, we wspólnej modlitwie i działaniach, ale nie w zamknięciu od społeczeństwa, lecz wychodząca do ludzi chorych i potrzebujących pomocy.

Regina Protmann

Urodziła się w 1552 r. w Braniewie w zamożnej mieszczańskiej rodzinie, która mimo fali protestantyzmu ogarniającej wówczas te tereny pozostała przy wierze katolickiej. Regina była ładna, wesoła, inteligentna i towarzyska. Miała wielu przyjaciół, wyróżniała się na balach. Lubiła być zauważana i cieszyła się beztroskim życiem ale z czasem zaczęła na nie patrzeć szerzej i głębiej.

Gdy miała 19 lat stało się coś, co nie mieściło się w głowach jej najbliższych. Razem z dwoma innymi dziewczynami zamieszkała u pewnej wdowy, w starym domu, gdzie w zimnie i niedostatku zaczęła powstawać nowa wspólnota.

Regina wraz z coraz liczniejszą grupą sióstr odwiedzała chorych w ich domach, opatrywała rany, przygotowywała lekarstwa, niosła nadzieję. Dzieliła się z biednymi, dostarczała im posiłki, wspomagała materialnie, opieką objęła sieroty. W szczególny sposób zajęła się dziewczętami. Otworzyła dla nich szkołę, ucząc czytania, pisania, prac ręcznych a przede wszystkim wychowując w chrześcijańskich wartościach. Gorliwie dbała o wystrój i piękno kościołów, szyjąc obrusy i wykonując świece. Wiele godzin spędzała na adoracji Najświętszego Sakramentu. Siostry modliły się i pościły w intencji Braniewa, Warmii i całego Kościoła.

Regina napisała dla swojej wspólnoty Reguły, które w 1583 r. zostały zatwierdzone przez biskupa diecezji a następnie przez nuncjusza papieskiego. Domy sióstr katarzynek powstały również w Lidzbarku Warmińskim, Ornecie i Reszlu. Regina zmarła w opinii świętości 18 stycznia 1613 r.  Beatyfikowana została 13 czerwca 1999 r. przez papieża Jana Pawła II. Proces kanonizacyjny rozpoczął się w 2016 r. w Brazylii, gdzie zgłoszony został cud uzdrowienia 31 – letniej kobiety przypisywany wstawiennictwu założycielki katarzynek. Proces trwa do dziś.

„Jak Bóg chce”

„Jak Bóg chce” – powtarzała często bł. Regina. To zdanie stało się hasłem zgromadzenia katarzynek, które jest jedynym zgromadzeniem, które powstało na Warmii i trwało tam nieprzerwanie. Katarzynki wpisały się w dzieło potrydenckiej odnowy Kościoła podejmując pracę apostolską u podstaw, zwłaszcza w dziedzinie edukacji dziewcząt.

Już w 1645 r. na zaproszenie miejscowego biskupa siostry otwarły kolejną wspólnotę na Litwie, w Krokach. Szczególny rozwój zgromadzenia katarzynek nastąpił w XIX w. Oprócz funkcjonujących domów w Braniewie, Ornecie, Lidzbarku Warmińskim i Reszlu, powstały wówczas kolejne – w Jezioranach, Bisztynku, Pieniężnie, Barczewie, Dobrym Mieście, Biskupcu, Olsztynie, Fromborku, Tolkmicku i Królewcu. W drugiej połowie XIX w. wspólnoty katarzynek powstały też w Anglii, Brazylii, Rosji i Prusach Zachodnich.

Siostry były szczególnie aktywne na polu edukacyjnym. Prowadziły szkoły dla dziewcząt, gdzie przyjmowały również dzieci z ubogich rodzin, nie oczekując opłat za naukę. Katarzynek na Warmii nie powstrzymały trudne czasy kulturkampfu. Ograniczenia na polu nauczania spowodowały większe zaangażowanie sióstr w szpitalnictwie i działalności opiekuńczo charytatywnej.

W 1930 r. zgromadzenie liczyło 823 siostry i 75 nowicjuszek w 150 domach zakonnych. Zakonnice posługiwały w 40 przedszkolach, 9 sierocińcach, 4 przytułkach, 2 domach wychowawczych, 6 pensjonatach, 4 domach wypoczynkowych, 3 sanatoriach, 33 szpitalach, 23 szkołach podstawowych i średnich, 2 szkołach pielęgniarskich, 2 szkołach gospodarstwa domowego i w jednym seminarium wychowawczyń przedszkoli.

Kolejne prześladowania wiązały się z dojściem Hitlera do władzy. W 1936 r. sytuacja była już tak trudna, że siostry zdecydowały o specjalnym powierzeniu się Matce Bożej. Każda z sióstr przyjęła wówczas jako pierwsze imię „Maria”.

II Wojna światowa była szczególnie dramatycznym czasem. W 1945 r. na skutek działań wkraczającej na Warmię Armie Czerwonej zginęły aż 102 katarzynki. 15 z nich zostanie beatyfikowanych 31 maja br. w Braniewie. Po wojnie władze zgromadzenia przeniesione zostały do Niemiec, a ostatecznie do Grottaferrata koło Rzymu. Siostry katarzynki, które pozostały na Warmii, musiały znosić kolejne prześladowania, tym razem ze strony komunistycznych władz PRL ale – przetrwały.

Katarzynki dziś

Na świecie jest dziś ok. 600 sióstr katarzynek. Zakonnice posługują w Polsce, w Rosji, na Białorusi, w Niemczech, we Włoszech, w Afryce (Togo, Kamerun, Benin), w Brazylii, na Filipinach i na Haiti. Obecnie najliczniejszą prowincją zgromadzenia jest prowincja południowo brazylijska z siedzibą w Novo Hamburgo. Z tej prowincji pochodzi obecna przełożona generalna zgromadzenia s. Ivone Wiest.

Katarzynki to jedno z największych żeńskich zgromadzeń zakonnych w Polsce. Liczy ono sobie obecnie 120 sióstr. Zgromadzenie ma w Polsce 24 domy. Do prowincji polskiej należą też domy w Rosji i na Białorusi. Siostry pracują głównie na Warmii. Są też obecne na Mazowszu i na Śląsku. Pracują jako pielęgniarki, opiekunki, terapeutki, wychowawczynie, przedszkolanki, katechetki, zakrystianki, kancelistki. Posługują w dziele nowej ewangelizacji, w pracy socjalnej, prowadzą domy rekolekcyjne, wypiekają hostie i komunikanty.

Siostry prowadzą m.in. w Ornecie Dom Pomocy Społecznej pod nazwą Dom Opieki im. Sióstr Męczenniczek z Ornety (zginęły tam s. Bona Pestka, s. Gunhilda Seffen i s. Rolanda Abraham).

W Siemkach k. Kętrzyna znajduje się Ośrodek Terapii Uzależnień dla dziewcząt. „ Razem mieszkamy i jemy, razem modlimy się i pracujemy, razem rozwiązujemy problemy. Nie ważne jak nisko upadłaś, zawsze możesz zmienić swoje życie na lepsze” – zachęcają siostry.

W Lidzbarku Warmińskim znajduje się Dom Opieki „Nasz Dom” im. Reginy Protmann prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny, gdzie wsparcie znaleźć mogą 23 osoby przewlekle chore lub w podeszłym wieku.

W Częstochowie siostry prowadzą przedszkole a w Braniewie - Katolicki Ośrodek Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży.

Pielgrzymi i turyści zaproszeni są do Domu Pielgrzyma w Gietrzwałdzie lub do Domu Wypoczynkowo – Rekolekcyjnego w Krynicy Morskiej.

Źródło: KAI

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama